Rhol 52 Napisano 5 Grudzień 2014 Cieglo co Ty masz w tym swoim resoraku pod maską, że skubany jest zrywny i zwinny jak kozica górska z adhd :P Tor jest faktycznie wymagający, mi też zjada opony po równo z przodu i z tyłu. Mimo słabego tempa liczę na jakiś podobny wynik co w Monaco, choć tym razem będę startował już ze środka stawki, więc do pierwszej szykany pewnie dojade na jednej z ostatnich pozycji :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cieglo 977 Napisano 5 Grudzień 2014 Zrywny bo 4WD, pewnie dlatego :) Zwinny nie jest, serio słabo skręca i pisałem już, że wolałbym jego wersję MR :) Pierwsza szykana to chyba najgroźniejsza szykana ze wszystkich torów - tutaj musimy bardzo uważać przy starcie ale i potem przy dohamowaniach (duża historia wjazdów w kuper, cięć oraz wyjazdów na zielone - właśnie w tym miejscu). Mam nadzieję, że dzisiaj jednak komplet będzie a Ci, którzy mają problem po prostu pojadą bardziej zachowawczo i bezpiecznie. Tor jest specyficzny - nawet przy słabym tempie może się okazać, że kilka osób przesadzi, wypadnie, rozbije się a kilku dostanie DSQ za cięcie i już kilka pozycji wyżej w tabeli ;) Jest też kilka innych czynników - zużycie opon (z wypowiedzi widać, że jest spory rozrzut w poszczególnych autach), paliwa. Mamy też potencjalny deszcz :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mataman 680 Napisano 5 Grudzień 2014 Paliwo nigdy nie było problemem w tej serii. Gumy za to jak najbardziej, ale większych różnic i tak nie ma w zużyciu, więc nie licz na dużo w tym temacie :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rhol 52 Napisano 5 Grudzień 2014 To samo miałem pisać, widzę po sobe, niby u mnie wolniej schodzą, ale nie jest to aż taka duża różnica jaką pamiętam z GT5:) Tutaj będę miał może jedno szybsze kółko od niektórych, niewiele uda mi się nadrobić:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cieglo 977 Napisano 5 Grudzień 2014 (edytowane) Paliwo nigdy nie było problemem w tej serii. Gumy za to jak najbardziej, ale większych różnic i tak nie ma w zużyciu, więc nie licz na dużo w tym temacie Nervus pisał, że szybko pojawiają się u niego siódemki z tyłu. Ja po siedmiu okrążeniach sprintu miałem chyba wciąż ósemki na obu osiach. Pytanie co to znaczy "szybko". Edytowane 5 Grudzień 2014 przez cieglo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SMokey76er 119 Napisano 5 Grudzień 2014 U mnie podobnie. 8/7 po 7 okrazeniach. Fajny ten ASCARI nawet. Nie miałem z nim wcześniej za wiele do czynienia, a okazuje sie fajnym, technicznym torem. JEst i szybko i technicznie i może byc zdradziecko ;) Jeszcze a'propos pierwszej szykany. Naprawdę przejechanie jej prawidłowo i we właściwym tempie daje niesamowitą frajdę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotras3 224 Napisano 5 Grudzień 2014 Zgadza się tor jest mega. Nowi niech się nie zrażają, bo my już mamy kilka wyścigów i sporo treningów na tym torze. Co do zużycia, to u mnie już na 6 okr. pojawiają się 6 z tyłu, no ale coś za coś i samochód jak na swoją wagę super się prowadzi i świetnie skręca(jak ktoś lubi nadsterowne auta). Problemy z paliwem mogą się pojawić pewnie dopiero na Le Mans.Przypomnę aby uważać przy wjeździe na pitlane bo trzeba zwolnić i pamiętajmy aby wjazd przygotować już wcześniej po wewnętrznej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
swietym 141 Napisano 5 Grudzień 2014 Ja dzis odpadam jednak Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekDaria 36 Napisano 5 Grudzień 2014 Heja panowie! Jak mnie do 22:30 nie będzie to odpadam. Staram sie aby dzis byc bo Askari fajny tor. Ostatnio przezspałem start...;-) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cieglo 977 Napisano 5 Grudzień 2014 (edytowane) Świetny wyścig. W końcówce jechałem na ostatku opon (czwórki bodajże) i straciłem P2 oraz P3 na rzecz kolejno Falo i Nervusa. Na szczęście Falo się zreflektował i zjechał na trawkę dając mi powrót na podium :) Miałem nadzieję, że z Wami powalczę jadąc defensywnie ale nici z tego. P3 to powtórka mojego personal best więc cieszę się prawie maksymalnie :) Dlaczego nie maksymalnie? Zdarzenie z Mikaelem - z mojej perspektywy widzę to tak: wchodzimy w szybki łamany łuk, Mike'a zarzuca a ja o milimetry omijam jego auto. Byłem pewny, że nie wypchnąłem Lambo i nawet się zdziwiłem bo w pewnym momencie myślałem, że to nieuniknione. Poza wizualiami, nie poczułem żadnej wibracji na padzie co zawsze towarzyszy kontaktowi. Pojechałem dalej na pełnym tempie i dopiero wtedy dopadły mnie myśli "a co jeśli jednak pomogłem Mike'owi wypaść z toru"? Stwierdziłem, że zerknę na powtórkę po wyścigu i skupię się nad tym nad czym mam kontrolę, spróbuję dowieźć dobrą pozycję. Mike miał po wyścigu nieco inne zdanie - prośba do sędziów (albo kogokolwiek kto zapisał powtórkę) by ocenili sytuację - ja zamiast zapisać powtórkę wyszedłem z pokoju. Chciałem wrócić i sprawdzić czy można to zrobić jakoś po fakcie ale Yogi zwinął pokój ;( Mike, jeśli tam był faktycznie kontakt - przepraszam Cię bardzo i oczywiście poddaję się karze. Sam nie cierpię jeśli ktoś spapra mi wyścig i potrafię sobie wyobrazić co masz w głowie. Jeśli spapram komuś wyścig czuję się gorzej niż jak ktoś popełni na mnie rujnującego dzwona. Z drugiej strony byłem opukiwany (dwa mocne strzały) przez Matta. Jechałem całkowicie zdrowym autem ale na mocno zużytych oponach. Tempo miałem słabsze ale byłem z przodu i dobrze się broniłem - Matta uszkodził mi prawy tył przez co zwolniłem jeszcze bardziej. Nie mogłem zjechać na szybką wymianę, założyłem przed wyścigiem 1 pit i nie więcej. Szkoda bo w sumie do Nervusa na mecie traciłem jakieś 3 s. a w wyniku uszkodzeń od Matta straciłem bankowo duuuużo więcej. Nie ma jednak co gdybać, walka była, wyścig w sumie udany (poza pozycją, która jest oczywistym hitem :) ). O karę nie wnioskuję. Graty dla Piotrasa za szaleńcze tempo oraz Nervusa za świetny pościg w końcówce. Oby więcej ścigania na tym torze. Ja tu mogę jechać nawet całe mistrzostwa :) Edytowane 5 Grudzień 2014 przez cieglo 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gustaw 267 Napisano 5 Grudzień 2014 Smoky Sorki ale rozpracowalesm mnie na 1 lapie pisze z tel bledy sorry 1 lap wszystko zakret prawy dwojkowy uwqga niebezpieczny powrot na tor Dalej szykana wpadasz w dupe prawy tyl uszk. Koniec 1 lapu lewy dwojkowy do prostej sm za agresywnie pod lokiec poprawiasz prawy tyl. A tak juz na maxsa ulepilem z ostaniej pozycji wynik. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sir Siekier 861 Napisano 6 Grudzień 2014 Ja tez napisze swoje trzy grosze.. Super wyscig, malo bledow. Poczatek wyscigu to przepychanie sie do przodu. W miare udane. Potem walka z Mattamanem razy dwa... za pierwszym razem bez kontaktu za drugim razem z opukiwaniem. Jadac na 2 pity myslaem ze mialem na tyle dobre tempo aby podium utrzymac... Jednak nic z tych rzeczy... po akcji z Jaskim, spotykamy sie znowu tuz za pitem duzo walki i pierwszy raz zakonczony moim powodzeniem manerw wyprzedzania na Jaskim.. To smak specjalny :D Potem sie tak podjaralem tym co zrobilem ze zaczalem z trasy wypadac. Chyba z 3 razy zwiedzalem laki. Po 2 picie myslalem ze nadgonie Falo ale nic bardziej mylnego... Zamiast ja jego to .......Nerwus mnie wystraszyl... Jade sobie i spokojnie chce zdublowac Gustawa, Widze ze bedzie jechal szeroko w zakrecie wiec mysle ze po prostu skrece szybciej... Patrze w lusterko a tam na ogonie mi siedzi Nerwus... Tak sie znerwusowalem ze wcisnalem gaz i Gustaw w malinach wyladowal ja prawie tez a Nerwus wyprzedzanie mial proste. Sorry Gustaw, to bylo w afekcie.. Koniec koncow P6 czyli wynik o 2 pozycje za niski ale nie zawsze jest jak sie zakladalo... szczegolnie biorac pod uwage fakt ze trenowalem tylko jeden dzien i wowczas Enzo bylo jako Holiday on Ice.. Dzieki za walke i Graty dla Piotrasa i reszty podium... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rhol 52 Napisano 6 Grudzień 2014 Mój wyścig całkiem udany, choć liczyłem na więcej. Niestety zaraz po starcie na pierwszej szykanie ktoś we mnie uderza(Gustaw?) i łapę uszkodzenie koła, przez co cały pierwszy stint jadę o sekundę gorzej na każdym kółku. Drugi stint już zaczął się obiecująco, w okolicach moich BL, pod koniec Nervus mnie wyprzedza, ale myślę sobie że on musi jeszcze 2 razy zjechać, a ja tylko raz. Jednak trzeci stint przez problemy...z pompą paliwową("Killer" :P ) jestem tak rozkojarzony, że jadę beznadziejnym tempem. Szkoda, że nie udało mi się utrzymywać czasów jak na treningach, bo znalazłbym się w grupce która dość ciasno jechała z przodu :) Myślałem że będziecie częściej wpadać :P Gratulacje dla podium. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SMokey76er 119 Napisano 6 Grudzień 2014 Faktycznie Gustaw, mielismy tam przygody. Sam sie wk... Zdaje sie ze moja wina. Raz czekalem i Cie przepuscilem, ale ten drugi incydent musze sam obejrzec na powtorce ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikael-v6 46 Napisano 6 Grudzień 2014 (edytowane) Wyścig zaliczony i tyle ;)Kurcze, nie chce wyjśc na typa co oskarża bez powtórki, ale Cienglasz z mojej perspektywy w trakcie wyścigu sytuacja wyglądała tak, że był kontakt i obróciłem się jakby na Twojej masce/lampie, co prawda wcześniej lekko mnie zarzuciło, ale było to do wyprowadzenia, niestety uderzenie/popchnięcie z Twojej strony poskutkowało tym, że już nie mogłem się uratować... Tak to widzę na gorąco, ale również proszę o sprawdzenie - zdarzenie z 5 okrążenia. Dodam jeszcze, że przed tym szybkim łukiem za każdym razem musiałem nieco hamować, bo w przeciwnym razie wyrzucało mnie szeroko na trawę, można sprawdzić, że jadę tak co okrążenie, dlatego też tak szybko w tym momencie do mnie dojechałeś. O karę i tak nie będę wnosił, bo i bez tego incydentu nie zająłbym dobrego miejsca na tym torze. Do ostatniej chwili wahałem się czy jechać, byłem gotowy oddać miejsce Lakerowi lub Roberto, trenowałem tylko 2h przed wyścigiem i nie mogłem znależć odpowiedniej linii jazdy. Oczywiście żeby nie było, super że z Wami wystartowałem - jak zawsze :thanks: , ale bardziej starałem się nie utrudniać innym niż samemu jakoś mocno walczyć, dlatego też Cienglasz nie przejmuj się tak bardzo ;) Edytowane 6 Grudzień 2014 przez mikael-v6 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cieglo 977 Napisano 6 Grudzień 2014 Tak czy inaczej zerknijcie na powtórkę, widzę, że i Mike nie zapisał :) Jestem naprawdę ciekawy co tam się wydarzyło, może coś z innego kąta będzie widać. Swoją drogą spodziewałem się Mike, że pojedziesz tam szybciej - stąd moja bliskość. Ten łuk łamię hamulcem i w ten sposób mieszczę się w torze i utrzymuję dobrą prędkość - fakt, że to niełatwe ale zakładałem, że wielkiej różnicy prędkości między nami nie będzie i podejdę do wyprzedzania dopiero po wyprostowaniu toru jazdy. Kurde, zawsze po wyścigu spędzam dobre kilkanaście minut na powtórce, sprawdzam jakieś kontrowersje, czasy a z rana patrzę jeszcze szerzej. Bez powtórki pusto w życiu :( ;) 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gustaw 267 Napisano 6 Grudzień 2014 rolhlek jechales zonda mogłem tam puknąć delikatuśniue zamknłęś mi tam drzwi ale ja usprawiedliwienia nie mam jak masz uszk. jakbyś troche szerzej poleciał było ok sorry. paczłem sie w tyl do przodu łoc going on i mogłem przegapić twoje hamowanie. kłaniam się raz jeszcze i sorki. Errorku chyba było w miarę za bardzo tam nie poleciałem w krzaki bo zdarzenia nie pamiętam nawet także wszystko OK. na Smoke wnosze mimo wszystko o jedną karę sorki stary ale jesteś na celowniku pilnuj się w poniedziałek ;) będe polował na ciebie mam nadzieję że uda ci się uciec na starcie. a tor bardzo lubie mam tu taki stan nirvany dziwej jak mi sie łapie miedzy bandami na monaco leci sie tu tak transowo piękne te zakręty wyprofilowane przejścia z jednego we drugi cholera jak ja żałuję tego pierwszego lapa czasowo wlaczyłem nawet z Jarkiem Catani gdzie moje italli dostaje baty od fujarii - hurray znaczy sie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rhol 52 Napisano 6 Grudzień 2014 Gustaw ja jechałem białym Fordem, byłem po lewej i przejeżdżałem po betonie powoli aby zostawić jak najwięcej miejsca innym. Powtórki jeszcze nie oglądałem, więc tak naprawdę to nawet nie jestem pewien że to byłeś Ty:) Tak czy inaczej nic wielkiego się nie stało, jakoś mi to nie zrujnowało wyścigu, ot tylko nieco gorsze tempo:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotras3 224 Napisano 6 Grudzień 2014 (edytowane) Wyścig fajny bo tor mega i mam nadzieje, że Ascari będzie częściej.Obejrzałem te pierwsze okrążenie po wyścigu.Nie jestem sędzią, ale:Rholka na szykanie puknął Falo, który się przepychał z Gustawem. W wyścigu w ogóle tego nie było widać(jechałem za rholkiem) i aż dziwne, że mieliście uszkodzenia przy tej prędkości.Co do zajść Gustawa, to Smokey chyba się w tym wyścigu na niego uwziął(może za sprzątnięcie Ferrari ?) najpierw jak smokey powracał na tor mieli jakiś kontakt, później na 2 ciasnej szykanie Mikael trochę przesadził z czystością przejazdu przez co strasznie zwolnił, jechałem za nim i zdążyłem wyhamować, ale już smokey jadący za gustawem nie i w niego dość mocno przyładował. No i na końcu okr. w tym zakręcie 90*, w dół wypchnięcie ewidentnie na karę. Edytowane 6 Grudzień 2014 przez piotras3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rhol 52 Napisano 6 Grudzień 2014 A to Falo taki łobuz:) No niestety to całe GT, lekkie puknięcie i potrafi się uszkodzenie pojawić, a czasami można zdrowo przywalić i nic. No ale lepsze takie uszkodzenia niż żadne:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GTL_FALO 90 Napisano 6 Grudzień 2014 Kurcze co ja tu czytam.Nieogladalem jeszcze powtórki ale ja naprawdę starałem się jechać w szyku.Z tego co pamiętam to ktoś tam bardzo się przepychal do przodu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WRL_CATANI 526 Napisano 6 Grudzień 2014 Wyścig fajny, P11 to i tak nieźle w stosunku do tego co zakładałem po treningach. Sorka Tomek za lekkie obstukiwanie w pierwszej szykanie :pardon: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mataman 680 Napisano 6 Grudzień 2014 (edytowane) Wyścig wyśmienity, mógł być genialny gdyby nie błąd na początku i wyrzucenie z toru przez errora. Wtedy P2 było by murowane. Sorki Cienglasz za te stuki, ale jechałeś tak nieprzewidywalne wolno w niektórych partiach, że nie ogarnąłem ;) Jedna uwaga do ciebie Smokey. Następnym razem jak będziesz puszczał przy dublowaniu, to nie zmieniaj toru jazdy tak gwałtownie. Tylko dobry refleks uratował mnie przed uderzeniem cie w kufer ;) Edytowane 6 Grudzień 2014 przez mataman Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dr-yogi-reborn 1094 Napisano 6 Grudzień 2014 Hehe , p2 , murowane Matta:) Jeśli mówimy o sytuacji co by było jak by nic sie nie wydarzyło to miałeś 5 B/L wyścigu więc murowane p2;) to raczej pozytywna fantazja Pozazdroszczę Dla mnie wyścig też mega wypasiony :) Przez pierwsze 7 kółek przebijam się z p16 na p8:) Sters , akcja , akcja , akcja i mega frajda I wtedy gdy mam już przed sobą wolny tor staje się to samo co w Monaco. Lekka dekoncentracja i pierwsze błedy, małe i nic nie znaczące oprócz jednego. Nie ustaliłem sobie przed wyścigiem strategi . Wziąłem do serca rady kolegi Mattamana że zużycie nie ma tu kompletnie żadnego znaczenia Postanowiłem w ostatniej chwili zjechać do pit i pojechać strategie na 3 pit. Niestety to nie zdecydowanie sprawiło że zle najeżdżam do pit lane i wypluwa mnie z pitu bez zmiany i dolewki. Tracę przez to kolejne pozycje i na nowo muszę walczyć z tymi samymi autami:) Gdyby nie to to P ... było by MUROWANE heheh. A tak szczerze to dzieki temu podwójnie więcej pojedynków Okazało się też że spokojnie mogłem jechać na 2 pity a z mega ryzykiem opon nawet na 1!! Więc strategia miała w tym wyścigu kluczowe znaczenie :P Ale co tam Dalej to juz sporo fajnej walki z Tomkiem :thanks: . Samotna jazda i pogoń za Catanim Wyprzedzanie kiedy Pagani w pit , szybki zjazd na kolejnym kółku , mniejsza dolewka i dzięki temu wyjazd przed Huayarą Kolejna strategiczna zagrywka i wyprzedzanie dzięki mniejszemu zużyciu. No i dalej to już prześwietna walka z Pelą Jak zwykle zajebiste pojedynki toczymy ostatnio i tym razem ciśnieniowanie do samego końca było grane. Dzięki Pela :thanks: Dzięki Panowie za świetne ściganie:) Fajny tor i mega zabawa wczoraj była:) Graty Piotras za zwycięstwo Graty Nervus i Cienglasz za podium , świetna jazda:) Garty Falo , tuż za podium:) Szkoda że znowu w końcówce wyścigu , jeszcze chwila zwierania pośladów i było by podium:) Graty Matta za p5 , swietny wynik w stosunkowo :) najsłabszym aucie Co do uszkodzeń i zagrywek faul , to powtórkę oblookam dopiero dziś w nocy lub jutro więc proszę o cierpliwość ;) Chyba że Jaski bedzie miał więcej czasu i coś oceni przede mną:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mataman 680 Napisano 6 Grudzień 2014 (edytowane) Biorąc pod uwagę ile miałem straty do P2 na koniec i ile straciłem na tych dwóch incydentach, to miejsce było w realnym zasięgu. Co z tego że miałem piąty BL? Nie to było najważniejsze w tym wyścigu. Do fantazjowania mi daleko, więc daruj sobie zbędne uwagi. Edytowane 6 Grudzień 2014 przez mataman Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach