Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie oglądam powtóreczkę w towarzystwie 7 małolatów w wieku 4-6 lat. Wierzcie mi nigdy nie mieliście takiego dopingu :biggrin:  Chłopaki krzyczą , gazu , gazu!! dawaj dawaj , goń goń. Ale jaja . przed chwilą Piotras złapał uślizg a Franek krzyczy ''OOO ale dopalił dymu'' albo Szymon cytuje '' ee jedzie jak stara baba'' :biggrin:  :biggrin:  Ale jazda , chyba zawsze będe zapraszał kumpli Adama na oglądanie wyścigów GTbN :biggrin:  :biggrin:


Czy uwagi zbędne to nie wiem Matta :) Tak sobie dywaguje co by było gdyby  :P  Gdyby Piotras wypadł ze 5 razy to i p1 było by murowane:) Bez urazy, hehe:)


I  nie denerwuj się Matta , to po prostu moja reakcja na gdybanie:)

 

Teraz trochę uwag technicznych:

 

1 okrążenie: 1 szykana dochodzi do kontaktu między Falo a Rholek . Nie ma tam winy Falo, moim zdaniem pechowy incydent. Falo jedzie swoim torem , hamuje nawet wcześniej niż Rholek który opózniając hamowanie wyprzedza Falo po zewnętrznej. Obaj Panowie jadą ostrożnie jednak zwyczajnie brakuje miejsca by się zmieścić. Moim zdaniem Rholek mógł pojechać trochę szerzej jeszcze nawet wyjeżdżając jednym kołem na trawkę. To samo Gustaw który wjeżdżał w szykane na maksa po wewnętrznej i też widać że koniecznie chciał się zmieścić w betonie . Z jednej strony dobrze ale z drugiej w tej 1 szykanie na samym początku trzeba było jednak przyciąć i pojechać węziej. Stworzyło by to więcej miejsca w środku. Tak doszło do kontaktu , szkoda że z uszkodzeniami bo kontakt delikatny się wydawał.

 

Kolejna temat to Smokey i 1 okrążenie. Start dobry tak jak pisałeś nikt nie wjechał Ci w kufer:) Jednak dalej to już festiwal błędów . Najpierw niebezpieczny powrót z poza toru i prawie dzwon z Gustawem. Potem wjazd w kufer Gustawa na 2 szykanie. Nie ma tu znaczenia że Mikael jechał wolno. Jechał jak Lambo pozwala. No i chwile dalej wypchnięcie Gustawa z toru. Wygląda to na jakąś zaćme wyścigową , zagotowałeś się zbytni Smokey tymi błędami z początku, chyba . Kara jak najbardziej się należy.

 

No i temat między Cienglaszem i Mikaelem z 5 kółka . Na powtórce widać że kontaktu nie było . Zderzak Cienglasza wychamował na centymetry przed Lambo ale jednak była przestrzeń a sytuacja była wynikiem uślizgu Lambo:) Jednak było tak blisko że można było odnieść wrażenie pocinki:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spojrzałem na powtórkę i ja wcześniej przyhamowywałem w sumie ;) Miejsca zostawiłem wystarczająco dużo, trawkę też zaliczyłem kołami. Problem polegał na tym że z drugiej strony Gustaw zostawił mniej miejsca, tam chyba doszło nawet do kontaktu, po czym Falo odbił w lewo we mnie, ewentualnie było to następstwem kontaktu z Gustawem. To tyle z mojej obserwacji tego początku :)

Oczywiście wszystko było normalnym incydentem wyścigowym:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, to jednak sprawy nie mają się aż tak źle, jak wyglądały i szczęśliwie wróciłem dzisiaj z Izby Przyjęć  :thumbsup: Także GTbN może toczyć się nadal swoim kalendarzem  :P Powrót do domu uczciłem pizzą, chmurą i fotorelacją  :biggrin: Idealna kombinacja  :yes:

 

Wyścig... Ach tak. Start w wielkim stresie, ale super ostrożnie. Bałem się małego armagedonu na szykanie, ale poszło super. Prawie. Zabrakło trochę chłodnej głowy i miejsca. Falo i Gustaw trochę wprowadzili chaosu. Na szczęście bez tragedii. Dalej, to już zacząłem super ściganie. Skupiony, ale też rozluźniony. Wiedziałem, że teraz już wszystko w moich rękach. Zaczęły się fajne pościgi i ataki. Było super,bo czysto i czasem na krawędzi. MEGA. Pity (3) zgodnie z planem i fajne wyjazdy od mechaników zawsze w jakąś grupkę. Częściej za nią i znowu spina i siedzenie na zderzaku rywali. Ostatnie kółka to symfonia transu i kapitalne pojedynki. Najpierw z Mattamanem, potem chyba error, cienglasz i falo. W 3 ostatnie kółka zdobyłem chyba 4 pozycje  :shok: Ale na zdrowych oponach mogłem poganiać maszynę ile fabryka dała. W zakrętach mogłem jechać jak chciałem. Wewnętrzną, zewnętrzną. Auto reagowało na najmniejsze polecenie. Cud, miód i orzeszki. Finalnie po starcie z 2 rzędu od końca finisz na P2 daje mi niesłabnącą satysfakcję, a adrenalina chyba jeszcze mnie trzymała dzisiaj, bo nawet nie czułem zakładania wenflonów  :thumbsup:  ;)

 

Powtórka to super materiał na video (patrzę na Ciebie)  ;)

 

Co do spraw regulaminowych, to również skłaniam się do kary dla Smokeya ( :pardon: ) 

 

Jeszcze ciepła fotorelacja. Zapraszam ==> https://www.facebook.com/media/set/?set=a.334718196715853.1073741943.141213779399630&type=3&uploaded=54

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i temat między Cienglaszem i Mikaelem z 5 kółka . Na powtórce widać że kontaktu nie było . Zderzak Cienglasza wychamował na centymetry przed Lambo ale jednak była przestrzeń a sytuacja była wynikiem uślizgu Lambo:) Jednak było tak blisko że można było odnieść wrażenie pocinki:)

Byłem pewien, że był kontakt, ale jeśli nie, to zwracam Cienglasz honor ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 bo nawet nie czułem zakładania wenflonów  :thumbsup:  ;)

 

Powtórka to super materiał na video (patrzę na Ciebie)  ;)

 

Wenflonów? :shok:

 

Co do powtórki i materiału video to rozumiem, że patrzysz na Errora :) Tak jak pisałem w pokoju, jeśli Error położy na tym swoje ręce to może wyjść coś fajnego. Jestem za tym by zrobić to "starym sposobem" bo ten jest znany i pewny :) Nałożenie stylu Errora na ekipę GTbN bardzo mnie intryguje :) Nie mogę się doczekać, dawaj Error! :)

Edytowane przez cieglo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jakoś nie jestem przekonany do tego pomysłu  ;)  Poza tym wiem jak to się po jakimś czasie skończy. 2 wyścigi w tygodniu , tydzień w tydzień.....Error musiał by to robić na pełen etat , tylko nie wiem kto by Mu płacił :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mieliśmy do siebie "Szczęścia" Gustaw. Z innymi kierowcami obyło się bez problemów, a działo się na tych pierwszych kółkach sporo.

Pierwsze dwie akcje, czyli powrót i ta druga szykana to mój błąd i oddawałem pozycje jak szczeniaczek :) PRzepraszam za to.

Ten lewy po 2 szykanie to faktycznie za agresywnie wszedłem. Ale Byłem przed Gustawem juz w zakręcie i też nie do końca musiałeś zacieśniać. JA bym tam spokojnie wyhamował i zmieścił się w wewnętrznej części.

Ale to różnie faktycznie można interpretować i kare jak najbardziej przyjmuję.

Później to juz tak jak Yogi pisał, festiwal błedów, spowodowanych rozmyślaniem nad tym co się stało.. ;) ech...

 

w poniedziałek mnie nie będzie, także Gustaw musisz Rage Against Smokey przezłożyć na piątek ;). Sorry Gus i następnym razem będzie lepiej. :)

 

Gratki dla podium. 

Edytowane przez SMokey76er

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po wczorajszym melanżu, dzisiejszym właściwie bo skończyłem o 6 nad ranem:) Miałem trochę czasu by na kacu przejrzeć dokładniej powtórkę pod kontem szykan:) Oglądałem 20 kółek na zasadzie że jadę z nr1, jak przejedzie szykane to przerzucam sie na p2 potem p3 itd. Obejrzałem tak 40 szykan u 16 zawodników czyli 640 przejazdów , w zwolnionym tempie, wciskając start co chwila:)  Zartuje , na jednej szykanie starczało czasu zeby się przyjrzeć około  10 zawodnikom czyli zmonitorowałem jakieś 400 przejazdów :ninja: Wyłapałem 11 przypadków przycinki. Po trzech nastąpiło ewidentne oddanie czasu. Dwa przypadki były tak minimalne że miałem kłopoty czy je w ogóle zaliczyć :) Zostaje 6 przypadków w tym żaden chamski:) 4 u jednego gracza i po jednym u dwóch innych. Dla tego ogólnie gratulacje  dla nas , było super :thumbsup: Miło było popatrzeć jak się składają do tych szykan tak mocarne bryczki :biggrin:  Na przyszłość prosze jednak pamiętać że ten miś  :pooh_lol: nie zasypia zimą i oddawać zyskany czas za każdym razem :thanks:

 

Co do zdarzenia między Mattamanem i Errorem na 14 kółku. Error zaatakowałeś po wewnętrznej bez wystarczającego overlapu. Wypchnąłeś Mattamana i po chwili zastanowienie pojechałeś dalej;( Matta spinował , stracił 2 pozycje i wypadało by na Niego zaczekać i oddać miejsce. Szczególnie że Matta dość szybko się ogarnął i wiele byś nie stracił. Oczywiście z tym czekaniem nie jest to obowiązujący przepis ale.... wypadało by :) Tak masz farta że nie było wniosku :whistling:  :biggrin:

 

Smokey , na tym zakręcie w lewo też nie miałeś wystarczającego overlapu.  Opozniłeś hamowanie i oparłeś się na Gustawie wypychając Go poza tor. Bywa , pechowe to 1 kółko było , ale juz się wyczerpał zapas pecha  :biggrin:  Dostałem cynk z zaufanego zródła  :crazy:


Niczym nie ryzykujemy :)

Nie mam nic przeciwko żadnym fajnym inicjatywom:) Jeśli Errorowi by się chciało to oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie:) Wiem tylko ze na dłuższą metę zbyt skomplikowane i czasochłonne rozwiązania się nie sprawdzają:) 

 

Fotki z Ascari wyszły świetnie. Jak zwykle fajnie się oglądało, Nervus :thanks: Być może, raz na jakiś czas przyjemnie było by obejrzeć zmontowany filmik, Error :whistling:  :biggrin:


Wieczorem trzeba koniecznie odwiedzić Madryt. Zapraszam na trening :) Wpadnę po 21:)

Edytowane przez dr-yogi-reborn
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tak jak piszesz.. dlatego tez do Mattamana napisalem po wyscigu. Troche przekombinowalem... zaczekalem ale pojechalem dalej sadzac ze i owszem wepchnalem sie ale to ze on zespinowal sadzilem ze nie bylo moja wina... Byc moze za szybko podjalem decyzje o pojechaniu dalej.  Koniec koncow jednak Mattaman mnie wyprzedza.

 

Co do filmu to ja zrobie ten film o Ascari ale dajcie mi troche czasu.. Robienie 2 filmow w ciagu tygodnia nie dam rady. Nie mniej z tego wyscigu film bedzie. Dobrze by bylo abyscie mi na pw najlepiej napisali ktore to momenty chcielibyscie abym skomentowac na pewno.. Ja bowiem tak raczej robie to jak lece do przodu wiec czasami cos zaniedbuje.

 

Co do wnioskow to tez jestem szczesliwy ze Mattaman nie wnioskuje....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cisza przed Madrytem? Najlepszy miejski tor w grze a tutaj taka posucha...Ja wczoraj zrobiłem kilka kółek dla rozgrzewki, czas na poziomie 1:22:500 - rzućcie jakieś porównanie, zawsze dobrze wiedzieć jak się człowiek na tle reszty plasuje.

 

@Nervus: ile okrążeń jedziemy?

 

W najbliższy piątek ewentualni rezerwowi mogą ostrzyć zęby na dodatkowe miejsce. Potwierdza się moja planowana nieobecność na Spa (zostawiam sobie jeszcze 1% szansy na ewentualne wydarzenia losowe) :sad:

Edytowane przez cieglo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Madryt... prosty tor w sumie:) Tak myślałem przed wczoraj jeszcze:) Wieczorem wyprowadziliśmy kilka potworów na Madryckie ulice i okazało się że suma koni , niutków i band daje efekt ''petardy sylwestrowej'' Zajebiste i bardzo niebezpieczne sciganie. Tor wydaje się być nie nagumowany i śliski , jak w rzeczywistości, tory miejskie na których normalnie nikt się nie ściga :thumbsup:

Do tego zawijająca w prawo końcówka prostej S/M wymaga mnóstwo koncentracji i ostrożności , szczególnie w czasie walki wręcz:) Mechanicy będą mieli co robić ;)  Oby moi jak najmniej ;)

Już się nie mogę wieczora doczekać  :biggrin:  :biggrin:

 

Narvus , jak się obudzisz ;)  :biggrin:   zarzuć Startera. :biggrin:

 

A ......czasy , Cienglasz , B/L pokoju w wykonaniu Jaskiego to 1.21.800 czy jakos tak:) 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam 4s w plecy :D Bywało gorzej :)

Tak na marginesie dziwne te auta są. Na Ascari stratę miałem niewielką (oprócz czasów robota Piotrasa), a na innych torach odstaje masakrycznie.

Edytowane przez mataman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mattaman bo na Ascari więcej się zyskiwało na zakrętach i dohamowaniach, a tam Zonda jest szybka. Madryt też ma sporo zakrętów ale to raczej proste zakręty gdzie mało zyskujesz no i też nie ma gdzie ścinać, więc masz taką stratę :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że ten tor jest stworzony pod Fordy GT. Piotras wiadomo, swoje zrobi ale Rholek też powinien zdrowo pojeździć. Źle prawię? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że ten tor jest stworzony pod Fordy GT. Piotras wiadomo, swoje zrobi ale Rholek też powinien zdrowo pojeździć. Źle prawię? :)

No ja jeszcze nie jeździłem, ale zawsze dobrze się czuję na miejskich torach, więc chyba nie będzie źle. Zamierzam zaraz chwilę pojeździć, to Ci odpowiem. Pewnie to co stracę na prostych da się odrobić na zakrętach bo tam ford jest całkiem całkiem. 

Co do szykan, to chyba jak tutaj nie ma znaczenia te kilka cm na ostatniej szykanie? W żadnym wyścigu nie pamiętam aby na tym torze ktoś zwracał tam uwagi bo przyciąć tam nie ma prawie co i raczej jest to niebezpieczne szczególnie w tłoku. 

Ok pojeździliśmy chwilę z Rholkiem. Jeśłi ten czas co podał Yogi, to BL, to z moim fordem jest bardzo dobrze ;)  Co do Rholka, to pisał, że nie lubi tego toru, ale też trzeba pamiętać, że jego Ford jest trochę wolniejszy. 

Edytowane przez piotras3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykorzystam sytuacje i zgarnę parę lajków:))))

Panowie , odpalam poglądową listę startową do dzisiejszego wyścigu:)

SUPER CARS, MADRYT 23,00:)

Osoby chętne do startu zapraszam do lajkowania:)

Jeśli chodzi o kolejność rezerwowych do dzisiejszego wyścigu to:

1)Roberto 2) Falo 3) Artexx 4) Error 5) Rholek 6) Mikael

Do wieczora:)

Sorry ale miałem kilka spraw i jeszcze kolejnych lekarzy. Dobrze, że yogi puścił listę. Dopiero wróciłem do domu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerv: rzuć proszę liczbę okrążeń Nerv.

 

Piter: to ile zrobiłeś? :) Rholek też zszedł poniżej czasu Jaskiego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieglo chyba przesadzasz mówiąc że to tor dla Forda. Przecież co chwile tutaj jest prosta, mój wóz zwyczajnie jest wolny i tracę sporo. Druga sprawa że tego toru nie lubie i mi na nim kompletnie nie idzie:)

Mój czas na razie 1:25, muszę poćwiczyć jeszcze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem że na Ascari się pościgami, ale jechałeś na czitach :P

 

Tak dla porównania zrobiłem sobie 4 kółka Enzo, bez wymiany oleju, bez robienia sztywności i od razu 2 sekundy szybciej poszło :P Już się bałem że coś ze mną jest nie tak, bo jak patrzę na piotrasa i jak on tym Fordem jeździ to jestem przerażony :) Na szczęście to tylko piotras jest jakimś robotem, a ja nadal jeżdżę jak jeździłem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×