Final Fantasy XIII

[KopaczK 192]

Wujek google Ci pomoże. ;)

Poradników jest sporo, wystarczy poszukać.

[Link396 142]

Czy ktoś z was zna jakieś ciekawe poradniki PL(ewentualnie EN jeśli takowy nie istnieje ;p) do FFXIII? Dopiero od wczoraj mam przyjemność grać w ten tytuł i jestem kompletnie zielony w tym temacie, jak rozwijać postacie, jakich broni używać, jak korzystać z rożnych materiałów itd.

Heh, widzę wczoraj przysłali Ci grę i od razu w nią szarpiesz ;) Łap poradnik :

http://www.gry-onlin...S024.asp?ID=994 (niestety pełna wersja kosztuje 11 zł ;/ )

albo tu do pobrania w pdf (rozmiar 163 mb, możliwe że po angielsku)

http://rapidshare.co...IIop.pdf|170925

a tu poradnik do trofików :

http://konsolowisko....y-xiii-poradnik (tu wystarczy się zarejestrować by móc oglądać całość)

Edytowane 19 Luty 2011 przez Link396

[Patrykos 21]

Dzięki za pomoc :thumbsup:

[kubik7 0]

Jaka broń jest najlepsza dla każdej z postaci ?

[Holixx07 0]

Final Fantasy . To jest totalne dno, Grafike ma nie ma czego zalowac, ale fabule ma krytyczna

[KopaczK 192]

Final Fantasy . To jest totalne dno, Grafike ma nie ma czego zalowac, ale fabule ma krytyczna

WOW. A teraz po polsku poproszę. :D

[kubik7 0]

KopaczK, czytając kilka stron zauważyłem, że znasz się na FFXIII. Mógłbyś mi napisać jaka jest najlepsza broń dla każdej z postaci ? I czy jeśli ominąłem 4-5 "skrzynek" na początku to nie mam już szans na platynę ?

Edytowane 22 Luty 2011 przez kubik7

[KopaczK 192]

Czy się znam? Tak sobie, ale mogę odpowiedzieć na Twoje pytania w ten sposób: to zależy czego oczekujesz od danej broni i jaki styl prowadzenia walki preferujesz. Musisz sam zobaczyć, co najbardzij Ci odpowiada. Co do drugiego pytania, to raczej nie powinieneś mieć z nią problemu, ale lepiej skrzynek nie przegapiać. ;)

BTW znajdź sensowny poradnik (ktoś niedawno podlinkował jeden, czy dwa) i jedź według tego, co tam napisano.

[Patricko 8082]

Jeśli chodzi o bronie to przy pierwszym przejściu nie musisz się tym w ogóle martwić. Na każdej postaci miałem podstawowe, ewentualnie inną, która miała trochę lepsze staty.

Jak będziesz miał nabieranych trochę części, to możesz sobie, którąś broń lekko ulepszyć, chociaż i tak zostawiłbym to na koniec, jak będziesz koksać postacie.

Skup się bardziej na taktyce, dobrym doborze zespołu i paradigmów, to jest podstawa.

Broń przy normalnym przechodzeniu gry, nie robi prawie, że żadnej różnicy.

Tak jak mówiłem, dopiero na samym końcu na najtrudniejszych przeciwnikach będziesz musiał robić ulepszenia.

Chociaż w pełni wymaksowania broń i tak wymagana jest tylko do ubicia Long Gui'a, ale to jeszcze daleka droga przed Tobą.

[Patrykos 21]

Takie pytanie odnośnie Upgrade Weapon/Accesories bo dopiero co doszła mi taka opcja no i zauważyłem, że ciekawe bonus dostaje się już na 2 lvl. Czy jeśli na początku będę marnować matsy na upgrade to w późniejszej fazie bede mieć szanse wyfarmić na resztę przedmiotów? Czy wykorzystywać na to wszystkie matsy czy któreś zostawić ponieważ będą potrzebne w późniejszej fazie? Jeśli będę zbierać wszystkie przedmioty po drodze to uda mi się zebrać wszystkie bronie itd czy będę musiał także kupować i czy na każdym poziomie sklepik będzie oferować to samo? Sorki za głupie pytania aczkolwiek jak narazie FF to dla mnie czarna magia ;p Trochę już bawiłem się w Crystalium ale nie wiem jak przejść na 2 lvl klasy.

[klayman85 10]

Takie pytanie odnośnie Upgrade Weapon/Accesories bo dopiero co doszła mi taka opcja no i zauważyłem, że ciekawe bonus dostaje się już na 2 lvl. Czy jeśli na początku będę marnować matsy na upgrade to w późniejszej fazie bede mieć szanse wyfarmić na resztę przedmiotów? Czy wykorzystywać na to wszystkie matsy czy któreś zostawić ponieważ będą potrzebne w późniejszej fazie? Jeśli będę zbierać wszystkie przedmioty po drodze to uda mi się zebrać wszystkie bronie itd czy będę musiał także kupować i czy na każdym poziomie sklepik będzie oferować to samo? Sorki za głupie pytania aczkolwiek jak narazie FF to dla mnie czarna magia ;p Trochę już bawiłem się w Crystalium ale nie wiem jak przejść na 2 lvl klasy.

Na Twoim miejscu na razie bym się nie martwił o ulepszanie broni. Ja jestem w 11 chapterze i ani razu nie ulepszałem ekwipunku. Co do sklepów - w miarę postępów w grze odblokowują się nowe sklepy, a te już istniejące mają poszerzany asortyment. Jeśli chodzi o Crystarium - na następne levele danej klasy postaci przechodzisz odblokowując pole Role lvl. Jeśli jeszcze go nie masz, pograj trochę, po pokonaniu ważniejszych bossów odblokowują się kolejne poziomy crystarium i tam na pewno będą już pola role lvl.

[klayman85 10]

Kilka pytań do tych co mają platynę:

1. Przeszedłem wątek fabularny i chcę oczywiście mieć platynkę. Jakie rzeczy i w jakiej kolejności powinienem zrobić? Growth egg zdobyłem w rozdziale 13 na neochu, więc jakby co to już mam. (chodzi mi np. o wykonanie misji, pakowanie postaci, zdobywanie kasy, upgrade broni/akcesoriów itp) Co najpierw?

2. Czy macie jakąś hierarchię przy upgrade'ach broni i acc? Na jakich broniach i acc najpierw się skupić?

3. gdzie najlepiej grindować cp tuz po skończeniu gry? Obecnie mam main role u wszystkich postaci na 5/4/4 i pozostale na 2/2/2 i ZERO ulepszonych broni i akcesoriów (patrz. pyt 1)

Z góry dzięki za odpowiedź.

BTW. Ja należę do osób które się nie zawiodły na tej części i czekam na FF XIII-2 :happy:

Edytowane 1 Marzec 2011 przez klayman85

[dApo 34]

Kilka pytań do tych co mają platynę:

1. Przeszedłem wątek fabularny i chcę oczywiście mieć platynkę. Jakie rzeczy i w jakiej kolejności powinienem zrobić? Growth egg zdobyłem w rozdziale 13 na neochu, więc jakby co to już mam. (chodzi mi np. o wykonanie misji, pakowanie postaci, zdobywanie kasy, upgrade broni/akcesoriów itp) Co najpierw?

2. Czy macie jakąś hierarchię przy upgrade'ach broni i acc? Na jakich broniach i acc najpierw się skupić?

3. gdzie najlepiej grindować cp tuz po skończeniu gry? Obecnie mam main role u wszystkich postaci na 5/4/4 i pozostale na 2/2/2 i ZERO ulepszonych broni i akcesoriów (patrz. pyt 1)

Z góry dzięki za odpowiedź.

BTW. Ja należę do osób które się nie zawiodły na tej części i czekam na FF XIII-2 :happy:

podczepiam sie pod tego pana.... zbieram sie do tego i jakos nie moge sie skusic bo nie wiem od czego zaczac i troche przeraza mnie ten system upgradow itemow ;/

[adick007 872]

To ja też dołączę się do Panów powyżej.

Zaliczyłem właśnie Demon's Souls i mam zamiar skupić się na FF13, które zbiera kurz od gwiazdki.

Mogę prosić o jakąś ogólną strategię rozgrywki aby za pierwszym podejściem jak najwięcej z gry wycisnąć ?

[Patricko 8082]

Kilka pytań do tych co mają platynę:

1. Przeszedłem wątek fabularny i chcę oczywiście mieć platynkę. Jakie rzeczy i w jakiej kolejności powinienem zrobić? Growth egg zdobyłem w rozdziale 13 na neochu, więc jakby co to już mam. (chodzi mi np. o wykonanie misji, pakowanie postaci, zdobywanie kasy, upgrade broni/akcesoriów itp) Co najpierw?

2. Czy macie jakąś hierarchię przy upgrade'ach broni i acc? Na jakich broniach i acc najpierw się skupić?

3. gdzie najlepiej grindować cp tuz po skończeniu gry? Obecnie mam main role u wszystkich postaci na 5/4/4 i pozostale na 2/2/2 i ZERO ulepszonych broni i akcesoriów (patrz. pyt 1)

Z góry dzięki za odpowiedź.

BTW. Ja należę do osób które się nie zawiodły na tej części i czekam na FF XIII-2 :happy:

Jako, że zdobyłem platynkę (z czego jestem bardzo dumny), to postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania:

Ad. 1 Najpierw polecam Ci robić wszystkie misję na 5 gwiazdek. Po drodze dopakujesz postacie dość dobrze. Tutaj fajny poradnik, gdzie znajdować kolejne misje: http://www.gamesradar.com/f/final-fantasy-xiii-cieth-stone-missions-guide/a-2010031011391394090/p-2

Potem jak zrobisz wszystkie misje to spróbuj iść bić Adamantoisa, który znajduje się w Eden Hall (po misji 63 bodajże jest to jedyny Ada w całej grze potem).

Na nim możesz sporo crystarium wyfarmić. Metody jego ubicia są dwie, standardowa, czyli lejesz nogi, a potem jego, oraz Death Spam przy użyciu Vanile. Filmiki co i jak znajdziesz na YT.

Na Adamantoisa musisz mieć minimum zrobione na full wszystkie 3 główne gałęzie w Crystarium. Oczywiście metoda z Death będzie działać, ale jest to losowa sprawa.

Najlepsze miejsce do farmienia CP (poza Ada) to te dwa wilki na Archalyte Steps. Masz Preemptive'a od samego początku i przy dobrych lotach ubijesz ich w kilka sekund.

Ad. 2 Tutaj nie ma zależności. Robisz co uważasz za lepsze. Ja na początku robiłem wszelkie akcesoria, jako że mniej komponentów wymagają do tego.

Bronie robiłem na samym końcu.

Tutaj masz checklistę, z której ja korzystałem do Treasure Hunter trofeum (najbardziej wymagające): http://www.multiupload.com/WL60O0Q2H9

PS. Komponenty nie są wymagane do tego trofeum, także nie zawracaj sobie nimi głowy.

A tutaj świetny poradnik o upgradowaniu broni, czyli ile jaka broń potrzebuje expa, żeby levelować, itd.: http://www.brighthub.com/video-games/console/articles/67139.aspx

Ad. 3 W FFXIII zachodzi niestety mały paradoks, bo żeby farmować Platinum Ignoty z Adamantoisów (dają najwięcej kasy) musisz być już dobrze dopakowany, żeby go położyć.

Oczywiście możesz stosować w/w Death Spam, ale zajmuje on dużo więcej czasu (chodzi o wbijanie z powrotem licznika TP).

Możesz iść farmować na tych wilkach, ale zajmuje to trochę więcej czasu, niż bicie Ada, ale jest to najbezpieczniejszy i najlepszy sposób do w miarę dobre dorobienie się.

Potem już są tylko duże żółwie.

Co do Paradigmów to co chwilę musisz je zmieniać na każdego przeciwnika, bo nie ma uniwersalnego ustawienia. Na YT masz prawie, że każdego przeciwnika/misję i do tego jakie paradigmy używać.

Ja grałem składem Fang/ Light/ Hope, najwygodniejszy i chyba najmocniejszy skład. Potem jak będziesz miał już wszystkie gałęzie w Crystarium zrobione na maksa to już będzie Ci leciało dużo lepiej.

Mam nadzieję, że pomogłem chociaż trochę.

Moja główna rada, to sprawdzać na YT różne sposoby i próbować.

Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania to pisz, postaram się pomóc. Platynę zrobiłem niedawne więc mam w miarę świeży umysł jeśli chodzi o FF XIII :)

Edytowane 1 Marzec 2011 przez Patricko

[klayman85 10]

Muchos gracias!:smile:Zasłużony plusik!

[kill 10044]

Mam pytanie. Czy Final Fantasy XIII jest dobry? Nigdy nie grałem w żadnego finala,a teraz trafi mi się okazja nabyć go za 79 zł.

<Uwaga, wrażenia na podstawie pierwszych 30 godzin gry.>

<dla pewności dodam formułkę iż "jest to tylko moje zdanie" a innym może się ta grać wydać kolejnym cudem świata, aha żeby już zupełnie było ok, to dodam, że "o gustach się nie rozmawia" ;ddd>

Nowy Final to nawet nie jest gra dla casuali, to gra dla jednorękich, głuchych i ułomnych dzieci specjalnej troski. Idziesz tylko do przodu. Walka przez około 20 godzin sprowadza się do naciśnięcia jednego, może dwóch przycisków na padzie. Nie ma miast, nie ma npców, nie ma many, save jest co 10 kroków, co dwie walki jest długaśna i nudna scenka, w której gadają to samo. Są sklepiki w Save pointach ale nic nie kupisz bo nie masz za co, ba nie ma po co, bo wszystko już masz. Jest upgrade broni, ale się go nie stosuje bo nie ma po co i nie ma za co. Można sobie kupić Potion ale nie ma po co.

Kompletnie nie będziesz wiedział o co chodzi w fabule, chyba , że poświęcisz kilka dni na studiowaniu zawiłych data logów. Terminy l'cie. fal'cie, ac/dc itd pojawiają się w co drugim słowie. Fabuła jest przygnębiająca i nie ma w niej absolutnie nic pozytywnego. Wieczne narzekanie, płakanie i depresja. I najgorszy bohater w historii gier video - Hope. Dalej mamy murzyna-zoofila, słodką idiotkę Vanille, wiecznie naburmuszoną Lightning, obarczonego egocentryzmem Snow, i o dziwo fajną Fang, której możesz nie doczekać, ponieważ dołącza do drużyny w środku gry ;)

Nie możesz zmienić drużyny aż gdzieś do około 30 godziny tej gry-tutoriala. Jesteś zmuszony grać kretyńskimi postaciami, bo nie masz innego wyjścia. Jesteś zmuszony zabijać wrogów tak jak gra przykazała a nie tak jak sobie życzysz. Zwykły mobek w powiedzmy 5 chapterze jednym strzałem może ci załatwić game over mimo, że masz maksymalnie nakoksane postacie. Ale spoko bo jak zginiesz to pojawiasz się w miejscu gdzie padłeś. Mówiłem już, że masz kontrole tylko nad liderem drużyny i jak on zginie to goodbye? Reszta zawodników robi co chce, a twój wpływ ogranicza się do pokazania im roli jaką mają spełniać. A lidera zmienia ci gra sama wraz z fabułą. Walki są długie i frustrujące, bo polegają na powtarzaniu tych samych czynności aż do znudzenia. W dodatku nie za wiele widać na ekranie, bo wszędzie pełno cyferek i wybuchów a kamera jeździ dookoła.

Crystarium czyli tam gdzie rozwijasz swoje postacie to ułuda. Grając normalnie i nikogo nie omijając zawsze starcza punktów na wszystkie atrybuty i umiejętności. Mało tego grając jednym zespołem punkty sumują się dla innych postaci. Czyli wszystko niejako rośnie samo wraz z postępem fabuły. Bzdura.

Powiem szczerze, że na początku gra mi się nawet podobała. Bardzo. Kilka godzin później było już zdecydowanie gorzej, przez następne 10 godzin gry sytuacja tylko się pogarszała, a po 30 godzinach oczekiwania na zmianę stylu prowadzenia gry, powiedziałem, DOŚĆ. Wiem, że później jest trochę lepiej, ale po prostu szkoda mi życia by tam dojść i próbować wykoksać postacie na 10 lvl Crystarium, by ubić jakiegoś żółwia. Brrr... Koszmar. Najbardziej jednak nie mogę wybaczyć tej grze braku różnorodności, która zawsze była cechą tej serii. Kompletnie nic od nas nie zależy.

Jedyne co tak naprawdę powodowało, że aż tak długo wytrzymałem to niesamowita oprawa graficzna. Piękna jest ta gra, wspaniała, czarująca, boska! Choć oczywiście kwadratowe palce rządzą po całej długości. No jak można.... Takie piękne twarze, najlepsze włosy jakie widziałem w grach video, cudowne krajobrazy, efekty, szczegóły.. i dłonie, których nie powstydziliby się Sigma i Pi, albo Heihachi z pierwszego Tekkena.

Zawód straszny. Najgorszy Final z serii. Jest to wręcz obraza dla innych tytułów. Abominacja.

[KopaczK 192]

Ale się ubezpieczasz (pisze o wstępie). :)

Nie będę dyskutował na ten temat, bo nie chcę Cię do niczego przekonywać, choć tak samo jak inni "zawiedzeni" grałeś w XIII na auto-battle, co już samo w sobie dyskredytuje te części Twojego wpisu, które dotyczą walki i nudnej rozgrywki i brak sensu rozwijania/kupowania czegokolwiek.

Zadam natomiast dwa pytania odnośnie serii, na którą się powołujesz. Po pierwsze, ile FFów ukończyłeś? Po drugie, co znaczy: "Najbardziej jednak nie mogę wybaczyć tej grze braku różnorodności, która zawsze była cechą tej serii. Kompletnie nic od nas nie zależy." i gdzie taką różnorodność widziałeś w starych FFach?

Natomiast zgadzam się w 100% z kawałkiem o dłoniach. Strasznie razi taki babol na tle bardzo ładnej oprawy.

[kill 10044]

Wiesz dobrze, że na Auto Battle nie da się wygrać, więc dobra pułapka, ale jednak ja grałem w tą grę ;) Walka z początku wydaje się interesująca, ale potem to już rutyna, byle do stagera i ładujemy. Tylko na bossów w zasadzie trzeba żonglować statusami.

Ukończyłem wszystkie Finale, oprócz tych na PSP, tych części nie znam wcale. Wiem do czego pijesz, ale oddzielmy może grubą kreską finale sprzed 7 i po 7, bo to inna epoka. To jak porównywać fotoplastikon do imaxa :)

Różnorodność? Ano np. weźmy taką podstawową eksplorację terenu. Tutaj nie istnieje, lub jest szczątkowa. Nie fajnie jest wejść do jakiegoś domku i w szafie znaleźć fanta? Albo w bibliotece przeczytać jakieś manuskrypty?

Co się stało z przedmiotami? Broń i Akcesoria to takie uproszczenie, że aż żal patrzeć.

Co się stało ze statystykami. Zostało nam tylko HP, STR i MAG. Gdzie reszta atrybutów?

Mini gier brak.

Zagadki logiczne typu <jak się tam dostać do tej komnaty> Przecież teraz nawet się świeci miejsce gdzie postać automatycznie wskoczy na skały czy na półkę. A to skakanie to już inna para kaloszy. Czasami bawiło mnie niemiłosiernie, bo czułem się jak jakiś kangur albo królik, mniejsza z tym.

Jakieś kombinowanie z umiejętnościami? W XIII co mamy? Ano większość ability jest auto. Super, o nic się nie trzeba martwić.

Jakieś sekrety?, Tajemne dungeony? Ukryte questy? Jest coś takiego, czy wszystko do samego końca podane na tacy?

To jest dla mnie różnorodność.

[One Post Man 4596]

Ale się ubezpieczasz (pisze o wstępie). :)

Wlasnie dlatego sie ubezpieczal, tylko masochista chcialby powtorzyc to co kiedys tutaj sie dzialo. Obroncy FF XIII to prawie jak obroncy krzyza, ten sam zapal :thumbsup:

[KopaczK 192]

Alu>>> Z Tobą już "dyskutowałem" i nie zamierzam tego powtarzać, bo Tobie bliżej do obrońcy krzyża, niż mnie. G wielkie mnie interesuje czy się komuś podoba ta, czy inna gra. Nie zgadzam się jednak na pisanie pewnych bredni, które stały się Twoim udziałem. A teraz Kill poszedł Twoim śladem.

Wiesz dobrze, że na Auto Battle nie da się wygrać, więc dobra pułapka, ale jednak ja grałem w tą grę ;) Walka z początku wydaje się interesująca, ale potem to już rutyna, byle do stagera i ładujemy. Tylko na bossów w zasadzie trzeba żonglować statusami.

Ukończyłem wszystkie Finale, oprócz tych na PSP, tych części nie znam wcale. Wiem do czego pijesz, ale oddzielmy może grubą kreską finale sprzed 7 i po 7, bo to inna epoka. To jak porównywać fotoplastikon do imaxa :)

Różnorodność? Ano np. weźmy taką podstawową eksplorację terenu. Tutaj nie istnieje, lub jest szczątkowa. Nie fajnie jest wejść do jakiegoś domku i w szafie znaleźć fanta? Albo w bibliotece przeczytać jakieś manuskrypty?

Co się stało z przedmiotami? Broń i Akcesoria to takie uproszczenie, że aż żal patrzeć.

Co się stało ze statystykami. Zostało nam tylko HP, STR i MAG. Gdzie reszta atrybutów?

Mini gier brak.

Zagadki logiczne typu <jak się tam dostać do tej komnaty> Przecież teraz nawet się świeci miejsce gdzie postać automatycznie wskoczy na skały czy na półkę. A to skakanie to już inna para kaloszy. Czasami bawiło mnie niemiłosiernie, bo czułem się jak jakiś kangur albo królik, mniejsza z tym.

Jakieś kombinowanie z umiejętnościami? W XIII co mamy? Ano większość ability jest auto. Super, o nic się nie trzeba martwić.

Jakieś sekrety?, Tajemne dungeony? Ukryte questy? Jest coś takiego, czy wszystko do samego końca podane na tacy?

To jest dla mnie różnorodność.

Oczywiście, ze się da. Po to został stworzony, żeby ludzie nie potrafiący grać mogli ukończyć przygodę.

Nie, nie będziemy niczego oddzielać, bo nie jesteśmy Solidarnością. Piszesz o całej serii, a więc o wszystkich grach z FF w tytule. To, że od VII pojawiały się minigry nie znaczy, że są niezbędnym elementem rozgrywki.

Eksploracja terenu to jeden z idiotycznych zarzutów, który już dawno został obalony. Każdy FF (poza mmo i XII, której ta swoboda na dobre nie wyszła) ograniczał nam pole eksploracji. To, że chodzimy sobie ludzikiem w skali 1:1 po "przygotowanych korytarzach" nie różni się niczym (poza doznaniami wizualnymi) od chodzenia SDkowym chłopkiem po mapce świata. W obu wypadkach nie mamy pełnej swobody ruchu i musimy wykonywać to czego wymaga od nas scenariusz. Czy Ci się to podoba, czy nie, w starych FFach wcale nie myło swobody.

Co do wchodzenia do domku i grzebania po szafkach, to znowu nie masz racji. W XIII też są domki, do których się wchodzi, są szafki, do których można zajrzeć i wygrzebać fanty. Jedyną różnicą jest wizualizacja. W SDkowych FFach trzeba było wejść do domku (każdy wyglądał praktycznie tak samo) z głównej mapki, a w XIII domki są już na miejscu. Ot, cała różnica.

Uproszczone? Zależy z czym to porównujesz. Jeśli z VII, w której istniały materie, to owszem, ale nie można napisać, że jest to jakaś kaszana i srom dla serii.

Inne podejście o zagadnienia. Uprościli. Zgadzam się, że mogli tego nie robić. BTW w większości cRPG statystki są głównie dla szpanu (patrz jaką mam wykoksowaną postać, ale jestem gość...)

Minigry nie były nigdy wymogiem, a ich obecność nie ma najmniejszego wpływu na rozgrywkę, czy fabułę. Fajnie byłoby w coś dla jaj pograć, ale nie jest to coś co można traktować jako zarzut (zrozumiałbym, gdybyś narzekał na brak piłki w FIFie/PESie).

Tu masz rację, ale nie do końca (są miejscówki, gdzie trzeba ruszyć makówką- np. winda we wierzy). Niestety wszystkie cRPG (w tym ME2-najlepszy cRPG minionego roku) ułatwiają graczom rozgrywkę. Wszystkie gry oferują mnóstwo ułatwień, co irytuje.

Musisz ustawić paradygmaty. Tylko tyle i aż tyle.

Są misje łowieckie. Nie kręci mnie coś takiego, ale Japończycy kochają MONSTER HUNTERa i tu mamy tego pokłosie. Słowem, misje są, ale mogą Ci nie odpowiadać. BTW oczywiście, że są ukryte komnaty/podziemia, itp. Przejdź wszzystkie misje, a sam się przekonasz.

BTW ME2 mam przynajmniej 3/4 wad, o których piszesz Ty i inni "przeciwnicy" XIII, a i tak uznano go za hit roku 2010.

Edytowane 3 Marzec 2011 przez KopaczK

[One Post Man 4596]

Alu>>> Z Tobą już "dyskutowałem" i nie zamierzam tego powtarzać, bo Tobie bliżej do obrońcy krzyża, niż mnie. G wielkie mnie interesuje czy się komuś podoba ta, czy inna gra. Nie zgadzam się jednak na pisanie pewnych bredni, które stały się Twoim udziałem. A teraz Kill poszedł Twoim śladem.

No pewnie, przeciez to ja sie prawie poszlachtowac dalem broniac tego crapa ^_^. Oj kopacz kopacz, ty nawet obroncow krzyza zawstydzasz, twoje uwielbienie do tego shitu jest prawie ze bezgraniczne. Jestes tutaj chyba najczestszym bywalcem i u kazdego musisz przeprowadzic rewizje jesli tylko wypowie sie w jakikolwiek sposob negatywny nt tego pseudo j-rpg. Innej opcji niz "FF13 jest super" pewnie nawet nie przepuszczasz przez mysl, toc inaczej bylaby to rzecz niewyobrazalna, karygodna.

Hahaha :laugh:

Edytowane 3 Marzec 2011 przez AlucardMZ

[KopaczK 192]

No pewnie, przeciez to ja sie prawie poszlachtowac dalem broniac tego crapa ^_^.

Poszlachtować? Bronić crapa?

Nie, nic z tych, rzeczy, chyba, ze ktoś mnie miał szlachtować, ale nic o tym nie wiem.

Zadałem podobne pytanie między innymi Tobie, ale nie doczekałem się odpowiedzi (w sumie nie maiłeś jak odpowiedzieć, kiedy wytrącono Ci "argumenty" z ręki).

Czekam na reakcje Killa, jednocześnie licząc na to, ze może z nim uda się normalnie porozmawiać.

Edytowane 3 Marzec 2011 przez KopaczK

[One Post Man 4596]

Poszlachtować? Bronić crapa?

Nie, nic z tych, rzeczy, chyba, ze ktoś mnie miał szlachtować, ale nic o tym nie wiem.

Zadałem podobne pytanie między innymi Tobie, ale nie doczekałem się odpowiedzi (w sumie nie maiłeś jak odpowiedzieć, kiedy wytrącono Ci "argumenty" z ręki).

Czekam na reakcje Killa, jednocześnie licząc na to, ze może z nim uda się normalnie porozmawiać.

Wytracono mi jakies argumenty ? Kurde, teraz wyobrazasz sobie rozne rzeczy, oj zle z toba. Nie przypominam sobie abys cokolwiek mi udowodnil blednego kiedy mieszalem z blotem te gre, ty po prostu widziales swiat w swoim wlasnym kolorze gdzie FF XIII byl krystaliczny ^_^.

Swoja droga posmiac sie mozna jak czytam ten twoj post do killa "zgadzam sie, ale nie do konca", "tu masz racje, ale niezupelnie" czy jakos tak :laugh: :laugh: :laugh:

Edytowane 3 Marzec 2011 przez AlucardMZ

[KopaczK 192]

W skrócie, na Twoje "zarzuty" odpisałem tak samo jak Killowi. Zareagowałeś na nie jakoś inaczej niż kpiną i bluzgami? Nie. A wiesz dlaczego? Bo wtrąciłem Ci w ten sposób "argumenty". BTW wróć do tematu o DA2 i wyjaśnij Grabeqowi dlaczego upierasz się przy błędnej interpretacji jego wypowiedzi (podobnie jak moje w tym temacie. Znajdź mi przykłady moich wypowiedzi, gdzie przedstawiam XIII jako krystaliczną, bezbłędną grę, jeśli nie, to daj sobie spokój).

Koniec offa z mojej strony. Czekam na odpowiedź Killa. Słowem, nie sil się na dalsze prowokacje, bo odpowiedzi się nie doczekasz (chyba, że chcesz ciągnąć wątek, którego dotyczy temat, wtedy to co innego).

Edytowane 3 Marzec 2011 przez KopaczK