kypq 22 Napisano 12 Kwiecień 2013 Grałem na PS2 chyba 8 lat temu, a wersja HD prezentuje się bajecznie. Dzieło sztuki. :) Zawsze można zrobić lepiej :) http://deadendthrills.com/?cat=172 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duszol_PL 138 Napisano 12 Kwiecień 2013 Właśnie grę ukończyłem i jedyne co moge napisać to mam ochotę na Okami 2. Świetna produkcja. Platyna zajęła 45 godzin, ani troche się nie nudziłem, nawet przy znajdźkach. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinX 197 Napisano 12 Kwiecień 2013 Uwaga dla ludzi, którzy "nie zagraliby, gdyby nie Plus" - PROSZĘ CZYTAĆ DIALOGI, zwłaszcza kwestie Issuna. Mnie też drażni ten "bełkot" zamiast voice-actingu, ale wystarczy przyciszyć odgłosy na 50% i jest ok. Lepiej delektować się wspaniałą muzyką :happy: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun 1522 Napisano 12 Kwiecień 2013 ogien z dupy diabla... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dilerus 485 Napisano 13 Kwiecień 2013 Najlepsze są reakcje Issuna na widok pięknych kobiet ("babes") ;p Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pack 698 Napisano 13 Kwiecień 2013 (edytowane) Najlepsze są reakcje Issuna na widok pięknych kobiet ("babes") ;p Edytowane 13 Kwiecień 2013 przez pack 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 13 Kwiecień 2013 Ja wiem, że to obciach, ale skąd wytrzasnąć tej badyl na pranie dla babinki w wiosce na samym początku? Nie bijcie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vonde 24 Napisano 13 Kwiecień 2013 Narysować pędzlem ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duszol_PL 138 Napisano 13 Kwiecień 2013 Ja wiem, że to obciach, ale skąd wytrzasnąć tej badyl na pranie dla babinki w wiosce na samym początku? Nie bijcie. Ja miałem z tym problem, bo próbowałem narysować tą tyczkę od góry i nie zaliczało. Dopiero przy kamerze z boku się udało. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 13 Kwiecień 2013 No właśnie próbowałem już malować pędzlem i nic. Więc trzeba próbować do skutku? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dilerus 485 Napisano 13 Kwiecień 2013 No właśnie próbowałem już malować pędzlem i nic. Więc trzeba próbować do skutku? Pozioma kreska pomiędzy tyczkami i nie ma opcji, żeby nie wyszło. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 15 Kwiecień 2013 Jeszcze pytanko, jak rozłupać szczelinę w skale, która mnie kusi? Czekać na upgrade? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dilerus 485 Napisano 15 Kwiecień 2013 Jeśli chodzi Ci o diamentową skałę (z wystającymi minerałami) to musisz czekać na upgrade do Power Slash lvl 3 (Power Slash lvl 2 pozwala "ciąć" skały z żelaza - te brązowe). Ogólnie powodzenia w eksploracji świata, bo tylko w ten sposób odnajdziesz miejsca, w których dostępne są powyższe upgrade'y :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 15 Kwiecień 2013 Dzięki. Póki co mam na liczniku dopiero 5 godzin. Wielka szkoda, bo gra mnie straszenie wciągnęła, jednak nie mogę jej ostatnio poświęcić zbyt wiele czasu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dilerus 485 Napisano 15 Kwiecień 2013 Dzięki. Póki co mam na liczniku dopiero 5 godzin. Wielka szkoda, bo gra mnie straszenie wciągnęła, jednak nie mogę jej ostatnio poświęcić zbyt wiele czasu. Nie przejmuj się, ja mam ponad 47 godzin póki co :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drk2 515 Napisano 15 Kwiecień 2013 Jeszcze pytanko, jak rozłupać szczelinę w skale, która mnie kusi? Czekać na upgrade? Szczeliny w skale wysadza się bombami. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dilerus 485 Napisano 15 Kwiecień 2013 (edytowane) Szczeliny w skale wysadza się bombami. No tak, zasugerowałem się tym, że każda diamentowa skała również ma szczelinę :P Edytowane 15 Kwiecień 2013 przez Dilerus Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vonde 24 Napisano 15 Kwiecień 2013 Sama fabułka zajęła mi chyba 60h przy spokojnym chodzeniu i zaglądaniu w każdy kąt. A i przed point of no return gra oferuje jeszcze sporo smaczków, więc na koniec miałem ~80h. Jak czegoś nie da się zrobić w danym momencie, to nie ma co się przejmować spokojnie jeszcze tam wrócisz :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 16 Kwiecień 2013 Wczoraj chyba z dobry kwadrans męczyłem się z tańczącym dziadkiem (malowanie kółek wokół pąków kwiatowych na drzewie) i nadal nic - wkurzające takie niby QTE. Powiedzcie mi tylko jeszcze, jak i co mam zaoferować tym posągom spotykanym po drodze. Rozumiem też, że znajdę później sposób na wykopanie skarbów z kamienia, czy też kupy liści. Patience, young Padawan :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SmaleC 280 Napisano 16 Kwiecień 2013 Wczoraj chyba z dobry kwadrans męczyłem się z tańczącym dziadkiem (malowanie kółek wokół pąków kwiatowych na drzewie) i nadal nic - wkurzające takie niby QTE. Powiedzcie mi tylko jeszcze, jak i co mam zaoferować tym posągom spotykanym po drodze. Rozumiem też, że znajdę później sposób na wykopanie skarbów z kamienia, czy też kupy liści. Patience, young Padawan :) Z kwiatkami nie miałem, najmniejszego problemu. Musisz się przyzwyczaić do malowania. Jedyny problem w grze to side quest z kimono. Wynikający z problemu technicznego gry. Posągom oferuje się wazy na kwiatki - wyrabia je garncarz - ten mieszkający obok pierwszego dungeona jaki odwiedzamy na początku gry. Tak jak mówisz, później rozwiniesz nowe umiejętności pozwalające na dostanie się do innych skarbów, spotkanych już na drodze lecz na dany moment niedostępnych, Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 16 Kwiecień 2013 Posągom oferuje się wazy na kwiatki - wyrabia je garncarz - ten mieszkający obok pierwszego dungeona jaki odwiedzamy na początku gry. Rozumiem, że jak zakupię daną wazę, to automatycznie posąg ją przyjmie, czy też muszę coś ekstra zrobić? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dilerus 485 Napisano 16 Kwiecień 2013 (edytowane) Rozumiem, że jak zakupię daną wazę, to automatycznie posąg ją przyjmie, czy też muszę coś ekstra zrobić? Tych waz się nie kupuje, dostaniesz je za free i zanosi się je w zębach do posągu, gdzie automatycznie odpala się cutscenka. Edytowane 16 Kwiecień 2013 przez Dilerus Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 16 Kwiecień 2013 Tych waz się nie kupuje, dostaniesz je za free i zanosi się je w zębach do posągu, gdzie automatycznie odpala się cutscenka. Podziękował. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dilerus 485 Napisano 19 Kwiecień 2013 Wczoraj 5 godzin spędziłem na próbach złowienia Oarfish...najgorszy pucharek w grze polegający tylko i wyłącznie na szczęściu...no ale mam już zrobione wszystko przed punktem bez powrotu, więc na dziś zostało tylko ukończyć grę i zgarnąć platynkę za ten świetny tytuł :) PS. Mój czas gry do tego momentu to 60h, więc ktoś kto wcześniej pisał, że splatynował ten tytuł w 45h ewidentnie musiał skip'ować większość dialogów innej opcji nie widzę :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 19 Kwiecień 2013 Ja niestety buduję/remontuję/urządzam, więc mam niewiele czasu na granie. Wczoraj upłynęła mi dopiero dziesiąta godzina z grą i królowa pająków padła. Mam nadzieję, że w weekend uda mi się spędzić w Nippon więcej czasu. Póki co denerwuje mnie jedynie fakt, że widzę jakiś skarb, ale nie mogę się do niego dostać, bo nie mam upgradu :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach