Skocz do zawartości
deadmau49

Battlefield 4 [PS3]

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat za glitchami nie przepadam i takich bym wywalal. Ale na snajpera zawsze znajdzie sie sposob.

Da radę Jetem przejąć flagę, ale z rozbrojeniem mcoma już gorzej.

lubie takich z rpg przywitac :p
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kakarot, ale ja nie chcę zabijać wrogich snajperów, Ci mi w większości latają koło... Zabije mnie max 2x i to jeszcze przy dużym farcie. Już bardziej wkurzają Ci DMR4LifeSuppresionSpamm.
A co mogę zrobić z gościem z mojej drużyny ? Pogłaskać ? Na ogół piszę na czacie gdzie pipki siedzą i w jakich ilościach. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UP.

Takiś gupi czy tylko takiego zgrywasz ? Tylko gra powiadasz, a następnie piszesz coś o siedzeniu w krzakach w prawdziwym wojsku. No właśnie to tylko gra, a takie pipki siedzące w jednym miejscu obstawione c4, gejmorami, zamkniętymi włazami pokazują jak bardzo nie potrafią grać. A jeżeli dla Ciebie można tylko albo biegać bez sensu albo siedzieć w miejscu to też jesteś dobry herbatnik. Pozdro i poćwicz.

EDIT.

Zadałem sobie trudu sprawdzenia co to z Ciebie jest za pro Zwiadowca Mistrz ZabUjca Assasyn Terminator. K/D 1.1 na dachu wykręciłeś, czyli szacun. SPM masz 200 i 0.34 fraga na minutę. Także ogólnie raz na 3 minuty zabijasz typa. Runda niech trwa 20 minut. łatwo policzyć, że zabijasz w porywach 6 gości, sam ginąc przy tym z 5 razy. Twój zespół na pewno jest Ci wdzięczny, że dzięki Tobie i pewnie jeszcze ze 2 mistrzom jak Ty grają w osłabieniu. Ale taki masz "STYL" gry. #YoloSwagRoofCamping4Life

 

haha rozbawiłeś mnie :) Twój post oznacza tylko tyle, że nie rozumiesz tego o czym ja mówię. Więc powtórzę Ci powoli i dużymi literami, NIC NIE CIESZY MNIE BARDZIEJ - NIŻ ZNALEZIENIE SPOSOBU NA GRACZA, KTÓRY SWOIM SPOSOBEM GRY (kampienie, dachy, claymory itp) UTRUDNIA MI MOJĄ GRĘ.

I bardzo dobrze, że sobie sprawdziłeś moje "statystyki". :) I tak samo jak w "głębokim poważaniu" (jeśli wiesz co to znaczy) mam te statystyki, tak samo wisi mi to co Ty myślisz na mój temat :) Ja też widzę że jesteś PROgraczem, który jak nie wygra meczu to tnie się tępym ostrzem. Bo jego drużyna nie wygrała przez jakichś noobów, którzy przyczynili się do tej jakże ogromnej klęski w statystykach. :wallbash:  Niby masz te swoje "gwiazdki" a zdziwiłbyś się ile razy jakiś pożal się PROgracz dowali friendly fire w swoją drużynę. A potem zwali na brak wskaźnika, bo mu się nie wyświetlił że to swoi. :rofl: 

Weź mnie nie rozśmieszaj. Jeżeli "przeszkadzają" Ci tacy gracze, którzy mają gdzieś statystyki i grają ze znajomymi dla fun'u (a nie wykonują Twoich rozkazów dla wygrania rundy) to może zastanów się nad swoim podejściem do tego co jest grą i zabawą i ma służyć odstresowaniu po ciężkim dniu pracy a nie dążeniem do "perfekcji" w masterowaniu KD ratio i wyniku/min ;)

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@Entliczeq

Trochę mnie bawią twoje dywagacje.

Skoro DICe zaimplementowało w grze budynki, karabiny snajperskie z luneta x40 i radyjka-respijka to chyba normalne że znajda się ludzie którzy będą 995 czasu nic nie robić tylko pampic i nabijac Kill Ratio.

A twoje dywagacja są o tyle śmieszne bo równie dobrze można by mieć pretensje do osobnika który:

- cały czas lata helikopterem -

- cały czas jeździ czołgiem/BWP

- cały czas pływa łódka

I dupa z nich nie pożytek bo ani taki M-COMa nie uzbroi ani flagi nie przejmie - dobra z flaga przesadziłem.

i o to mi głównie chodzi - dano ludziom taka możliwość to z niej korzystają.

 

Chętnie jednak ustąpię chociaż z części zarzutów, jeśli przedstawisz mi dowody, że BF4 się sprzedał tak świetnie jak prognozowali i że pobija kolejne rekordy etc.

 

http://www.vgchartz.com/gamedb/?name=battlefield+4

Osiem milionów sprzedanych egzemplarzy tego nad wyraz niedorobionego produktu w 3 miesiące - moim zdaniem jest się czym pochwalić.

Co oczywiście doskonale pokazuje że kolejny BF wyjdzie równie niedorobiony.

Edytowane przez Mori
  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

A to nie zobaczyłem wcześniej, że Ty jesteś pr0 zwiadofca z hardcore'a bo przecież na normalu snajperką się ciężej zabija, w sumie moja wina powinienem się sam domyślić. Ty nie masz problemu z tym, że zabijesz swojego bo NIKOGO nie zabijasz. Problem solved. Musisz mi wytłumaczyć co to znaczy w "głębokim poważaniu" nie rozumiem, jesteś za mądry. Jak bardzo trzeba być uchybionym żeby cieszyło siedzenie przez 20 minut na dachu i zabicie 2 gości. Jak sobie lubisz popatrzeć z góry na coś bo Cię to uspokaja to sobie włącz google map. Następnym razem więcej emotikonek.


UP.
A mnie śmieszy, jak ktoś pisze, że siedzenie na dachu=siedzenie w BWP. Pewnie, że znajdą się pipy siedzące cały mecz w AA na respie, albo fagi w mobile artilery ładujące we wszystko co się zapali na minimapie. Ale qrwa jest granie i granie...
I jakie trzepanie K/D na dachu ? 1.1 ? A to, że dano komuś możliwość wyboru grania jak fagg to nie znaczy, że ja mam się z tym godzić. Dali też m320 i lvg i jakoś mnie nie bawi strzelanie stojąc na skrzynce z amunicją o ściany na szafce przez 40 minut... Bo po pierwsze trezba mieć zryty beret żeby tak grać, po drugie gejozą bije z daleka...


Nie wiem jak to wygląda w prognozach na przyszłość, ale do 16 milionów BF3 to trochę brakuje. Nie wiem też jak wyglądały wyniki BF3 rozłożone w czasie.
 

Edytowane przez Entliczeq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Świat jest piękny bo jest różny. Nawet z takimi graczami co na pół godziny gdzieś z respa zrobią dwa kille i zdobędą 300 pkt.

Zróbcie sobie przerwę od kręcenia killstrejków i włączcie ManC-Chel. :)

Edytowane przez okoni
  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Bo po pierwsze trezba mieć zryty beret żeby tak grać, po drugie gejozą bije z daleka...

Dlaczego od razu obrazasz innych?
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy gra jak lubi nie wiem po chuj tak to drążyć ? Jak nazwiecie partyzanta ? Gejoza ? Proszę, zastanów sie trochę stary, bo gadasz jak mocno obity

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tak bez powodu pewnie. Już nie będę. ;)

@up

I następny, który będzie mi tu porównywał grę do rzeczywistości. Pozdro szejset. Nie będę pisał, jak Ty gadasz bo obiecałem Kakarotowi..

Znalazłem, że BF3 po 3 miesiącach miał ponad 10mln sprzedanych egzemplarzy, a były 2 konsole mniej na rynku...

 

 

 

Na tle swojego poprzednika jeszcze gorzej wypada jednak Battlefield 4. Różnica sprzedanych egzemplarzy pomiędzy nim a Battlefield 3 wynosi podobno aż 69%, naturalnie na niekorzyść tegorocznej produkcji. Tutaj możemy mówić już o bardzo dużym zaskoczeniu, ponieważ Battlefield 3 był wręcz rozchwytywany

 

 

 

Dla porównania BF3

 

Eric Brown z EA podał nowy wynik sprzedaży Battlefield 3. Okazuje się, że przez miesiąc od premiery BF3 aż 8 milionów egzemplarzy gry znalazło nabywców.

Od października do maja

Okazuje się, że słynna seria Elektroników coraz bardziej zagraża hegemonii Call of Duty. Battlefield 3 sprzedał się bowiem na całym świecie w liczbie 15 milionów egzemplarzy! Co więcej, amerykański gigant planuje do końca obecnego okresu rozliczeniowego dołożyć do tego kolejne trzy miliony.

Nawet najmniejszych szans nie ma na to żeby się zbliżył BF4 z tym wynikiem. Czyli porażka chyba jednak, a nie sukces...

Edytowane przez Entliczeq
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, ale nie możesz znieść tego, ze każdy gra tak jak lubi ? To jest tylko gra, wiec nie rozumiem skąd takie w Tobie pokłady złości..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Bo się denerwuję jak mi ktoś pisze, że nieudolne siedzenie na dachu przez cały mecz to jest play style jak zwiadowca z 2 pułku strzelców podhalańskich. A fun'em dla kogoś jest to, że Twoja drużyna przegrywa bo Ty siedzisz w krzaku poza mapą i zdobyłeś 2 fragi z czego jeden jako zaliczoną asystę.

Edytowane przez Entliczeq
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej, każdy gra tak na ile potrafi. ;) Nawet jak gram sznajperem to gram agresywnie. Kamperzy mocno wku*wiają ale wiedząc że nic z tym nie zrobię poprostu zmieniam serwer.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie można nikomu zabronić kampienia na dachach tak samo jak nie można zabronić bycia samolubnym, jednak grając w grę zespołową wypadałoby dostosować się do pewnych zasad i pomagać drużynie, a nie mieć wszystkich w głębokim poważaniu...

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okoń jest różnica między grą tak jak się potrafi a jawnym sabotowaniem własnego składu. Ja zawsze mówię, że nie jestem pr0sem, zresztą wystarczy spojrzeć w  moje statystyki, ale zawsze od samego mojego początku z tą grą, gram objective. Mając ujemne staty biegałem po flagach, albo próbowałem rozbrajać/uzbrajać m-comy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Entliczek, ja nie jestem jakimś wielkim fanem tej serii jestem graczem typu, mam wolne od pracy wejdę Pozabijam. Ale przyznam sie szczerze, ze jak grałem pierwszy raz to właśnie snajperem leżałem w krzakach "próbowałem" strzelać, a to dobre słowo próbowałem, wydawało mi sie to okropnie nudne, takie czekanie na killa........... Ówcześnie rownież gram zwiadowca, ale mobilnym, biegam z acw-r stawiam czujniki ruchu i lepie z c4 to mi przynosi większa frajdę. Ale każdy gra jak potrafi i to akceptuje. Ok przegrywam przez kampera czy dwóch na dachu, zdarza sie. Jeśli masz takie osoby w teamie zmień po prostu mecz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście lubie kamperów... i to bardzo. Czołg + termo bądź helka i tak o to wpadło ostatnio 39/0 :D

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Panowie czy ktoś latał helką szturmową po ostatnim pathu bo ciekaw jest czy nadal jak się wyrwie rakietę maszyna jest nie do opanowania i na niskim pułapie na 90% zaliczamy rozbicie helki.

Mam nadzieję, że w końcu DICE pójdzie po rozum do głowy i wzmocni ten pojazd. Bo obecnie te helki w mojej ocenie bezużyteczne.

Edytowane przez Valchall

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałem, że mieli ten efekt rakiet w ogóle zdeaktywować. Także teraz nie powinno się nic takiego dziać, ale to DICE, więc kto wie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Valchall, wiesz co , wczoraj trochę polatałem i..... jest różnie. Specjalnie na to zwracałem uwagę. Rzeczywiście teraz po wyrwaniu rakiety heli jest stabilniejsze. Ale i tak jeśli wiesz że wyłapiesz sztukę to musisz asekuracyjnie już wcześniej zareagować sterami . Natomiast miałem kilka razy tak że wyłapałem rakietę i nawet na dużej wysokości nie dałem rady opanować latadła , wiadomo dzwon z ziemią.

Ale największą porażką uważam namierzanie. Wczoraj nawet kilka razy specjalnie podstawiałem się aby zobaczyć jak działa te pikanie i ostrzeganie. To jest tragedia, gorzej niż w bf3. Czasem było tak że widziałem jak kolo już wypuścił rakiety, a ja dalej słyszałem dźwięk przed zalockowaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie serwerów. Czy da się w jakiś sposób sprawdzić ilość ticketów na serwerze? Wkurza mnie logowanie do serwera gdzie zostają 2 tickety w jednej druzynie i trzeba czekać na nowe ładowanie nastepnej mapy ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś w wieczorne granie, w ciągu trzech godzin trzy zwiechy. Do tego non stop drobne klatkowanie obrazu i efekt pływającego celownika. Nie wiem ile można nabijać klientów w butelkę i przede wszystkim psuć renomę tak dobrej marki. Chyba czas na powrót do bf3 :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety ja również wracam do BF3 od wtorku :) gdyż nie widzę przyszłości w BF4 przynajmniej przez najbliższe pół roku 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×