DoV 101 Napisano 11 Październik 2014 (edytowane) Heh ja się trochę namęczyłem z tym trofkiem na 25 rune. Oznaczyłem wszystkich wysoko lvlowych orków groźbą by leciały złote runy, i na złość leciały tylko złote :P Pozostałe orki miałem przejętę i też 25 lvlu runy z nich nie leciały. najłatwiejszy sposób by zdobyć tą trofkę -20lvl warchiefa +2 za zabicie wodza +1 za zemstę (dajesz się zabić) +1 za wykorzystanie słabości +1 za wykorzystanie strachu/nienawiści Edytowane 11 Październik 2014 przez DoV Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Malakay 303 Napisano 11 Październik 2014 (edytowane) ten mechanizm hierarchii wodzów saurona wymyślił sam diabeł ... czegoś takiego jeszcze nie było, to jest sensowne, piekielnie miodne, i mistrzowsko wykonane! ... każdy Urkuk jest inny!, gdy jakiś kapitan nam ucieknie i spotkamy go następnym razem, to ma blizny na ryju oraz odgraża się heh, no ma inne kwestie mówione, ta gra cały czas reaguje na to kogo zabijamy, może się zmienić układ kapitanów, bo oni sami walczą o pozycję, jak przyśpieszymy turę żeby zmienić porę dnia, to kapitani mogą zwiekszyc potęgę ... ... walka jest taka jak w batmanie natomiast jest troszkę dłuższy czas na robienia bloku trójkątem, dlatego mozna zadać "ten jeden cios więcej" ... , zdarzyło mi się że miałem rezerwę energii i rozbiłem bezbłędnie jeszcze armię i szefa .. ale zdarzyło mi się też że na samym końcu zostało dwóch niedobitków i ten mniejszy rzucił we mnie siekierką i awansował. Kiedy zachlastamy strażnika od tyłu, podczas skradania z trójkątem, jego kumple jak zobaczą w jakich męczarniach zdycha, to zwieją z pola walki .. Edytowane 11 Październik 2014 przez Malakay Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Spux 92 Napisano 11 Październik 2014 Mi tez gra sie podoba, prawie we wszystkim. Jedyne co mnie denerwuje to niezbyt intuicyjny system wspinania. Kieruje go na daną przeszkode, płotek, a ten albo zlatuje, albo skacze nie wiadomo gdzie. Beznadziejnie jest także rozwiązane zeskakiwanie z krawędzi. Zawsze mi zwiesi się nie z tej co trzeba 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wili23 258 Napisano 11 Październik 2014 Wydaje mi sie ze od zdobycia tej runy trudniejszym aspektem jest uratowanie niewolikow w okreslony czasie :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DoV 101 Napisano 11 Październik 2014 Wsiadasz na karagora i lecisz po mapie szukając grup niewolników, banalne. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rossomaro 1 Napisano 11 Październik 2014 Tez tak macie jak ja - ok 10h gry za mną a fabuły w ogóle nie tknąłem:) no kilka misji dla odbl.skilli i tyle.Wybijam orki,misje poboczne i wyzwania łowieckie i zielarskie. Ciągnie mnie do misji głównych ale jest tyle do robienia, że hoho. Swietnie gra Ja mam to samo :D Fabułe tylko wykonywałem, żeby dostać skille, których nie mogłem wykupić :D Latam ciagle po tej mapie i wykonuje misje sztyletów, miecza, łuku, uwalniam niewolników, no i wykonuje te czerwone - zabijanie orków :D I prawie zawsze mam tak, że jak sobie mówię, że idę tylko zabić tego orka i biorę się za fabułę, to z jednego orka robi się 2 do zabicia - niekiedy trzeba uciec, to myślę, wrócę tam i go dobije - i tak w kółko :D Nie mogę jakoś przejść obojętnie obok orków, nie ubijając ich z ukrycia np :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anarom 1 309 Napisano 11 Październik 2014 Panowie, mnie ta gra po kilkunastu godzinach zaczęła już troszeczkę nudzić. Nie chce mi się na okrągło tłuc te biedne orki, bo przecież głównie to się w tej grze robi. Nawet nie mogę się zmusić żeby ją ukończyć . Chyba tylko ja mam takie odczucia. Być może cierpię na syndrom kiepskiego gustu i proszę mnie za to nie karcić ;). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
graqzu 188 Napisano 11 Październik 2014 (edytowane) jest jakis ciekawy sposob by nabijac critical strike? niby mam nie mashowac i naciskac :square: dopiero po skonczonym ataku, ale trudno mi wyczuc kiedy on sie wlasciwie konczy, dlatego wychodzi mi to dosc chaotycznie na necie znalazlem by naciskac dopiero wtedy kiedy miecz dosiegnie ciala ale to nie dziala u mnie niestety...w batmanie wychodzilo mi to dobrze, a teraz sie irytuje ;) UPDATE ok samo sie wyjasnilo, trzeba ciskac kwadra ZARAZ po tym jak zadamy cios nie w tym momencie ;) Edytowane 11 Październik 2014 przez graqzu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Warga13 116 Napisano 11 Październik 2014 Panowie, mnie ta gra po kilkunastu godzinach zaczęła już troszeczkę nudzić. Nie chce mi się na okrągło tłuc te biedne orki, bo przecież głównie to się w tej grze robi. Nawet nie mogę się zmusić żeby ją ukończyć . Chyba tylko ja mam takie odczucia. Być może cierpię na syndrom kiepskiego gustu i proszę mnie za to nie karcić ;). Mam podobnie,naprawdę fajna gra,lecz nie ma tego czegoś co np.Batman 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Struggler 45 Napisano 11 Październik 2014 Mnie po całych dwóch dniach grania też trochę zaczyna nużyć,dlatego postaram się powbijać misję fabularne. Do Batmana daleko tej grze, klimat i fabuła w Batmanie byłą o wiele ciekawsza.W Middle earth lokacje są trochę monotonne. Orkowie respią się co chwilę ,gdyby choć trochę to ograniczyć mogłoby być też trochę lepiej. Narazie daję solidne 7/10. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anarom 1 309 Napisano 11 Październik 2014 Podpisuję się pod wszystkim co napisałeś. Łącznie z szybkim respem, który mnie chyba najbardziej męczy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Malakay 303 Napisano 12 Październik 2014 (edytowane) Mnie po całych dwóch dniach grania też trochę zaczyna nużyć,dlatego postaram się powbijać misję fabularne. Do Batmana daleko tej grze, klimat i fabuła w Batmanie byłą o wiele ciekawsza.W Middle earth lokacje są trochę monotonne. Orkowie respią się co chwilę ,gdyby choć trochę to ograniczyć mogłoby być też trochę lepiej. Narazie daję solidne 7/10. no to jest problem, gaming jest lepszy niż historia, bo fakt jest prosty, miodny i wciąga, ale chęć zemszczenia się, zabicia, odblokowania, uczenia i wygrania, uważam że mechanika jest doskonała i twórcy celowo dali na początek historię 'przed' ...Chcę pochwalić muzykę, jak dosiadamy psa, to lecą takie motywy :) ... dla mnie czarny koń gameplayowy i bardzo mocny konkurent dla innych gier miecza i magi, obecnie najlepszy w tym roku. Zobaczymy co pokażę assasyn, ale przyzwyczaiłem się do 60fpsów, ... w skrócie, nie żałuję każdej złotówy. Edytowane 12 Październik 2014 przez Malakay Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Struggler 45 Napisano 12 Październik 2014 Ja narazie tez nie mogę powiedzieć że żałuję kupna,na tą chwilę jest dobrze. Muzyka wg jest odpowiednia,dupska nie urywa ale też nie jest zła. Gaming jest na wysokim poziomie -bezsprzecznie. Brak mi bardzo jakiś fajnych lokacji,cały czas niemalże ten sam widok,w Asasynie były świetne i efektowne budowle,różnorodne lokacje.W Mordorze twórcy starają się urozmaicić to dodając noc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TRaCeGuitar 1141 Napisano 12 Październik 2014 Uwielbiam SoM...to taki Assasyn tylko że lepszy ;d A tak, ostatnio stwierdziłem że pójdę na Kapitana o poziomie 10...niby norma, jestem po 3h gry i takie wypady to standard jak wycieczka do Zony po surowce. Szedł sobie taki typek ( ten kapitan 10 power level ) z obstawą może z ośmiu innych, więc wbijam z lotu i zabijam jednego, potem odpalam ten skill z miecza który daje nieskończone finishery. Jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się że w całej jego obstawie znalazło się 5 innych kapitanów na poziomach od 7-9. Ostatecznie ubiłem tylko kilku z nich a reszta z płaczem uciekła i odgrażała się że wrócą się zemścić. Uwielbiam takie motywy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Struggler 45 Napisano 12 Październik 2014 Trejs to akurat jest świetnie rozwiązane.;) Jednak jeżeli porównując do AC;BF to jednak bez porównania IMO.Przy BF bawiłem się świetnie,lepiej niż przy MoE,ale do końca gry mam jeszcze daleko także mogę zmienić zdanie;P Z AC tylko II i BF mi podeszły. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Struggler 45 Napisano 12 Październik 2014 Panowie jak ubić szermierzy,każdy mój kończący atak sparują!? Mam akurat walkę z wodzem,także poczekam na wasze info na pauzie;P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TRaCeGuitar 1141 Napisano 12 Październik 2014 Trejs to akurat jest świetnie rozwiązane. ;) Jednak jeżeli porównując do AC;BF to jednak bez porównania IMO.Przy BF bawiłem się świetnie,lepiej niż przy MoE,ale do końca gry mam jeszcze daleko także mogę zmienić zdanie;P Z AC tylko II i BF mi podeszły. Nie no ja nie mówie że to źle ;D uwielbiam takie akcje gdzie idziesz na pewniaka jak do Zony. Niby rutyna a tutaj niespodzianka i cały misterny plan poszedł się walić XD Ja mam porównanie tylko z AC1 i AC3 więc nie wiem jak to jest z AC:BF. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fryz 915 Napisano 12 Październik 2014 Panowie jak ubić szermierzy,każdy mój kończący atak sparują!? Mam akurat walkę z wodzem,także poczekam na wasze info na pauzie;P Jeśli cały czas czekasz na pauzie to gratuluję wytrwałości, wciśnij kółko żeby gościa ogłuszyć, a potem bij go mieczem ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TRaCeGuitar 1141 Napisano 12 Październik 2014 A nie łatwiej odpalić ten skill z miecza który daje nieskonczone specjalne finishery zamiast tych zwykłych ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Struggler 45 Napisano 12 Październik 2014 Akurat to nie zdało sprawy,szermierz odbija kończące ataki.Mówimy tutaj o walce z wodzem.Już go ubiłem kluczem jest mroczny cios,a wystarczyło doczytać.;P Trejs grałem w AC 1 i 3 tuż po 2 i po paru godzinach odpusciłem,a co do BF to polecam,jak dla mnie najlepsza z częsci;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Malakay 303 Napisano 12 Październik 2014 3/4 z wodzów zabiłem, z czwartym jest problem bo w świcie ma kilku kapitanów, zginąłem 3 razy i chłopaki awansowali, niektórzy mają pod 20 lvl i gra robi się trudniejsza, wysyłam pogróżki i buduję drzewko walki, ale goście co tura idą w górę :D ... jestem pełen podziwu dla tego co wymyślił ten mechanizm. pytanie o kampanię, jak skończymy fabułę to dalej można grać? drabinka rośnie? czy gra się definitywnie kończy? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DOMIN@TOR_88 187 Napisano 12 Październik 2014 pytanie o kampanię, jak skończymy fabułę to dalej można grać? drabinka rośnie? czy gra się definitywnie kończy? Możesz "hasać" ile chcesz :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Allu666 0 Napisano 13 Październik 2014 Mam mały właściwie duży problem z utrzymaniem stałych 30 fpsach w SoM, piszę tu gdyż chciałbym się dowiedzieć czy też to zauważyliście, oczywiście nie musiałem używać żadnego programu bo spadki dotyczące mojej osoby są widoczne gołym okiem. (oczywiście mowa o wersji na PS4) Gdy tylko zacznę przesłuchiwać jakiegokolwiek wroga, i ekran zbliża się do jego twarzy na której leży moja dłoń, fps-y spadają jak na moje oko może nawet do 15-20, tak zaczyna ścinać obraz że masakra, tych samych spadków doznaje gdy walczę z generałem wręcz mając wokół 20-30 orków. Czy jest wgl możliwe, że to może być coś z moją kopią gry? A może każdy z was ( z tych co mają sprawne oko, bo znam wielu ludzi co patrzyli na takie spadki i mówili "no co, przecież jest dobrze") tak ma? Jeśli ktoś ma podobny problem albo miał i jakoś go rozwiązał to proszę o pomoc. Możliwe, że to jest spowodowane funkcją "shere" ? Bo wkońu w tle zawsze na bieżąco zapisuje się bodajże 15minut rozgrywki, można to wyłączyć? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Siemek 1040 Napisano 14 Październik 2014 Wszystko pięknie, ale dlaczego takie krótkie :(.Przy moim żółwim tempie i robieniu wszystkich możliwych pobocznych zadań przed fabułą (łącznie ze spawnującą się non stop Vendettą) platyna wbita w 35 h, czyli przy dobrym spięciu można poniżej 30h też zejść. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sewek1988 39 Napisano 14 Październik 2014 (edytowane) Ja platynkę wbiłem w 31h ale czasami odchodziłem od konsoli nie pauzując także myślę że realnie pewnie zeszło się z 28-29h. A były to godziny spędzone bardzo dobrze :-) Edytowane 14 Październik 2014 przez sewek1988 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach