Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, coffee88 napisał:

A jak spotkasz gościa z workiem to daj mu się zabić :)

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie. Niech Cię zabije. 
Co do Lasu...jak stoisz na przeciwko tych schodów do głównej katedry (tam gdzie była Amelia) tam na dole jest okrągły plac. Idąc tam idziesz w prawo już na placu i masz wejście do lasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolesia z workiem jednego zabiłem, deugiego gdzieś w lochach kielicha. Zobaczymy co i jak...

 

Zakazany Las welcome to. Wait...15tys krwi, szkoda tego. To jedna rundka, żeby to lekko podbić do nast ępnego poziomu.

Edytowane przez dwypij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 

To przejście jest po lewej. I to jest ten plac z dwoma gigantami z młotami. Byłem tam, ale nie znałem hasła - teraz miałem do wybory "strzeż się starej krwii" i już wiem gdzie idę...

 

Dzięki!!!

Mowie pamiec juz nie ta. Ostatni raz gralem rok temu (nie liczac dlc) wiec dokladny rozklad co gdzie i jak moze mi sie mylic. Ale cos jeszcze pamietam :1_grinning:

Sent from my iPhone using Tapatalk

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, dwypij napisał:

Kolesia z workiem jednego zabiłem, deugiego gdzieś w lochach kielicha. Zobaczymy co i jak...

 

Zakazany LAs welcome to.

Niech ten koleś z workiem Cię zabije, ale w głównym świecie. Nie w lochach. Jeden kręci się zaraz obok lampy w Rewirze Katedralnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja się pochwalę, że w końcu mam DLC na 100 procent. Czyli całą gra na 100%, platyna jest, teraz kończę kolejny raz główny wątek fabularny oraz DLC. Latam również po różnych lochach. Powiem wam, że pomimo platyny ta gra mnie wciąż przyciąga do siebie a grając od nowa to za kazdym razem coś nowego odkrywam. A to kaptur w zakazanym lesie, a to nową runę :)

HTC 10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ach, zakazany las :banderas: Piernicze, kończę Krew i Wino i wracam skończyć w końcu BB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pobiegałem po lesie, potłukłem trochę pastuchów, nazbierałem krwi i pobiegłem do lalki podbić statystyki. Vit/Sta/Str po 30. Podoba mi się ta lokacja, chociaż nie tak jak wioska wiedźm. Taka mała odskocznia od tego wiktoriańskiego designu (którego fanem nigdy nie byłem, ale o dziwo - który mnie nie razi w BB) która trochę się kojarzy z serią souls.

 

Koniec weekendu i niestety następne dni to będzie raczej takie wyrywanie kwadransików na plejce niż prawdziwa gra.

 

Jeszcze tylko szybkie pytanko - czy w lochach kielicha spotykam między warstwami prawdziwych bossów, których normalnie spotkam w grze? Jeżeli tak, a pewnie tak własnie jest - to nie warto tam chyba sobie spojlerować "przyjemności" poznawania sposobów wbijania mnie w ziemię hehe.

Edytowane przez dwypij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak spotkasz tam bossow z gry w roznych wariacjach ale nie martw sie by dostac sie do innych lochow musisz miec itemy i odprawic rytual wiec nie powinno miec miejsca spotkanie bosa w lochach przed spotkaniem go w grze.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja pobiegałem po lesie, potłukłem trochę pastuchów, nazbierałem krwi i pobiegłem do lalki podbić statystyki. Vit/Sta/Str po 30. Podoba mi się ta lokacja, chociaż nie tak jak wioska wiedźm. Taka mała odskocznia od tego wiktoriańskiego designu (którego fanem nigdy nie byłem, ale o dziwo - który mnie nie razi w BB) która trochę się kojarzy z serią souls.

 

Koniec weekendu i niestety następne dni to będzie raczej takie wyrywanie kwadransików na plejce niż prawdziwa gra.

 

Jeszcze tylko szybkie pytanko - czy w lochach kielicha spotykam między warstwami prawdziwych bossów, których normalnie spotkam w grze? Jeżeli tak, a pewnie tak własnie jest - to nie warto tam chyba sobie spojlerować "przyjemności" poznawania sposobów wbijania mnie w ziemię hehe.

Tak w lochach będziesz miał też niektórych bossów z fabuły i kilku nowych. Najlepiej najpierw zrób story.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiedźmina jeszcze nie mam, ale jak napisałęm trochę wcześniej z plejką kupiłem Bloodborne, Dark Souls 3, Far Cry 4, Modern Warfare, InFamous, Killzone, Shadow of Mordor i kilka innych. Do tego się jeszcze wszystkiego z ps+ nazbierało...to Wiedźmin pewnie w 2018 się załapie. Co by nie mówić, to gdyby tam był system walki troszkę bardziej zbliżony do Soulsów to chyba teraz bardziej przypomina mi jedną grę, która była swego czasu w plusie na ps3 - a której nazwy nie mogę sobie przypomnieć. Aż zadałęm sobie trud i to sprawdziłem -  Kingdoms of Amalur: Reckoning ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No w Wieśku system walki to niestety maszerka kwadratu i okazjonalnie uniki, szału ni ma ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mnie własnie trochę odpycha, albo powiem inaczej - przez to mnie jakoś mniej ciągnie. Człowiek raz spróbuje Soulsów i mimo, że mechanizm generalnie jest wciąż taki sam i tylko przeciwnicy i otoczenie się zmieniają - to jaka gra może się równać? I nie żąrtuję sobie, takich skoków ciśnienia nie ma się nigdzie. Może jakieś tam meczyki w Destiny kilka razy na finiszu coś tam tętno podbiły o te kilka jednostek...ale jak mówię, Sif i jego pierwsze zabicie. O Jezu. Nie ma żadnego porównania. 

 

Duecik z Dark Souls na NG+ samemu - to były radosne chwile 2 minuty przed potencjalnym zawałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, vasyndrom napisał:

@dwypij tak z ciekawosci mozesz pokazac z czym biegasz? :)

Sent from my iPhone using Tapatalk

 
 

Screenek ze statsami? Czy generalnie wygląd?

Edytowane przez dwypij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i to jesli mozna prosic :)

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze ze preferujesz dluga bron. Sam do pewnego momentu biegalem z wlocznia zanim nie wpadlo mi Chikage i miecz ludwika. Ktorych uzywalem na zmiane.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde tyle ludzi ten topór poleca, a ja go miałem w wirtualnych rękach może przez kilka minut.. Jakoś mi nie podszedł :)

Polecam teraz podpakować witalność i siłę. Wytrzymałość ma softcapa na 40 i dalej nie ma sensu raczej pakować, tak jakby co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Toporek jest jednak troszkę wolnawy, na szybszych przeciwników czasami brakuje ułamka sekundy. Zacząłem od tej brzytewki, potem kupiłem topór i jakoś został. Mieczomłot mnie jeszcze potencjalnie interesuje, ale muszę się nic trochę pobawić. A pozostałych broni nawet nie tknąłem...

 

Trzaskam mniej więcej po tyle samo na te właśnie 3 główne punkty. W zależności od potrzeb czasamiodjeżdzałem z czymś o te 2-3, ale zaraz nadbudowywuję resztę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@dwypij

Polecam juz teraz trzymac przy sobie sedatives (srodki uspakajajace w wersji pl?) i trzymac insight na nie za wysokim poziomie jako ze redukuje on odpornosc na frenzy (ale bez niego duzo rzeczy staje sie niewidoczbe lol) co sie przyda po przejsciu twojego obecnego etapu jak i pozniej.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej przekokszona broń w grze to Chikage i Spisa...co te bronie zadają dmg to masakra. Nie wspomnę już nawet o czystym arcane i o pasożycie.

11 godzin temu, dwypij napisał:

Toporek jest jednak troszkę wolnawy, na szybszych przeciwników czasami brakuje ułamka sekundy. Zacząłem od tej brzytewki, potem kupiłem topór i jakoś został. Mieczomłot mnie jeszcze potencjalnie interesuje, ale muszę się nic trochę pobawić. A pozostałych broni nawet nie tknąłem...

 

Trzaskam mniej więcej po tyle samo na te właśnie 3 główne punkty. W zależności od potrzeb czasamiodjeżdzałem z czymś o te 2-3, ale zaraz nadbudowywuję resztę. 

Ogólnie to jeśli robisz build pod siłę i masz kupiony dodatek...nie trzeba żadnego bossa zabijać by zdobyć taką jedną fajną broń. Cudną wręcz. Jest w dodatku...jak będziesz w nim lizał ściany to zdobędziesz ją dosyć szybko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poki co nawet nie mam pojecia jak daleko jestem w fabule - pewnie gdzies w okolicach 10-20% maks. Dodatek pewnie sie jakos w soulsowym stylu odpala przez spotkanie kogos w jakims punkcie w odpowiednim momencie, am I right? 

 

Moze dzis uda mi sie przysiasc na mala godzinke. Poki co w lesie jedna brame, czyli skrot otworzylem...tylko cholera w tym gaszczu takich samych chat i drzew nie pamietah gdzie. No ale nie jest to az tak upierdliwa lokacja, przynajmniej poki co. 

 

Czyli sugerujecie wglad trzymac na jakim poziomie - mam chyba teraz 19...

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×