Bloodborne

[dwypij 92]

Oki, dzieki. No wiecie, ze bede sobie tu popisywal od czas do czasu. Lubie sobie poklepac w klawiature czasami. Poza soulsami tylko Dragon`s Dogma dala mi podobne wrazenia (pierwsza noc poza bezpiecznym miejscem - na poczatku przygody)...

 

 

Edytowane 15 Grudzień 2016 przez dwypij

[dwypij 92]

21 godzin temu, vasyndrom napisał:

 

Napewno jej nie masz?

 

 

Nawet jesli faktycznie jakims cudem jej nie zdobyles / dostales (a jesli podnosisz wszystko na co sie natkniesz to nie wiem nak pominales ^_^) to zawsze mozesz kupic ja w Hunters Dream (wybacz nie znam polskiego oficjalnego tlumaczenia) u naszych malych zacnych "poslancow".

Przydaloby sie wyposazyc tak na wszelki wypadek jako ze coraz wiecej bedziesz mial "tetnien?" przy sobie.

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

 

Dzięki za tego gifa - przejrzałem swoje zasoby i okazało się, żę spokojnie sobie mogłem wrócić z jego pomocą do ostatniej lampy. A stamtąd do laleczki po 31str/31/vit/31sta. Nice. Wielkie dzięki!

[eMeK 25]

Wskrzeszanie NPCtow jest mozliwe w Bloodborne? Czy to w soulsach? Kurde, Heniu zabil mi Eileen :/

Wysłane z mojego HTC One_E8

[Dilerus 485]

Ja wiem tylko o jednym npc, którego można wskrzesić i niestety nie jest to Eileen.

[dwypij 92]

No dobra, może to zbieg okoliczności a może podświadoma jakaś zagrywka, ale znalazłem to ukryte przejście jaskinią. Skojarzyłem po fakcie atak dwóch ogarów. A tak na prawdę to sam nie wiedziałem gdzie idę, kroczek po kroczku doszedłem do wejścia. I na dół, ale tam widzę, żę rośnie chyba szał własnie. Więc póki co zostawiam to na "po lesie". Muszę wpierw wyciągnąć ile się da z lasku, odblokować jakieś skróty - ogarnąć tą lokację. Nie po to wdzianko z podbitymi statystykami przeciwko truciźnie zakładałem...

 

No i znów rzypadkiem znalazłem w szopie faceta, który mnie gdzieś odesłał wręczając jakiś item. Zobaczymy. 

 

Powoli, bardzo powoli do przodu. Zobaczymy jutro.

[Dilerus 485]

A ja właśnie odkryłem po kilkudziesięciu godzinach gry, że itemki których nie można podnieść, bo mamy maksymalną ich ilość przy sobie, wcale nie przepadają, lecz lecą sobie do skrzynki w śnie tropiciela...pewnie wszyscy o tym wiedzieli oprócz mnie 

[coffee88 57]

A ja właśnie odkryłem po kilkudziesięciu godzinach gry, że itemki których nie można podnieść, bo mamy maksymalną ich ilość przy sobie, wcale nie przepadają, lecz lecą sobie do skrzynki w śnie tropiciela...pewnie wszyscy o tym wiedzieli oprócz mnie 

Dokładnie a poza tym jeśli chodzi o fiołki z krwią i srebrne kule nie musisz ich uzupełniać za każdym razem. Jeśli masz je w skrzynce to uzupełniają się automatycznie po wizycie w śnie tropiciela.

[dwypij 92]

Ostatnie 1.5 dnia zaleglego urlopu zaklepane, piateczek pol dnia...no i caly poniedzialek. To wiecie juz co sie bedzie dzialo...

 

Moja uwaga w budowie generalnie swiata BB - na dzien dobry zawsze maamy ostra podudke z blogiego snu, jest ciezko na poczatku. Potem rozwijamy sie i jest lzej, ale chwila cwaniakowania i ladujemy na bruku. NAtomiast kazda nowa lampa to w zasadzie prawie kasacja postepow - jest za kazdym razem tak samo - znaczy ciezko/lzej ale uwazaj co robisz i na koniec po wykonczeniu bossa i poznaniu rewiru - mniej wiecej pewnie sie czujemy...

 

To jest wlasnie piekne, generalnie w calej serii. 

 

No i jeszcze to, ze mozna trafic na miejsca gdzie poki co nie powinnismy i musimy do niego dorosnac. I w sumie wioska czarownic jest takim miejscem, chociaz nie do konca - bo jakos tam sobie poradzilem.

 

No i wracajac do naszego lasku. NA serio jest tam od cholery rzeczy do znalezienia. Gdzie czlowiek sie nie ruszy cos mu dropi, za kazdym drzewkiem lezy trupek z itemem. Az mnie rece swiezbia, zeby tam pohasac...

 

Nic, ide troche popracowac...przerwa troche mi sie przedluzyla ;).

[coffee88 57]

Ostatnie 1.5 dnia zaleglego urlopu zaklepane, piateczek pol dnia...no i caly poniedzialek. To wiecie juz co sie bedzie dzialo...

 

Moja uwaga w budowie generalnie swiata BB - na dzien dobry zawsze maamy ostra podudke z blogiego snu, jest ciezko na poczatku. Potem rozwijamy sie i jest lzej, ale chwila cwaniakowania i ladujemy na bruku. NAtomiast kazda nowa lampa to w zasadzie prawie kasacja postepow - jest za kazdym razem tak samo - znaczy ciezko/lzej ale uwazaj co robisz i na koniec po wykonczeniu bossa i poznaniu rewiru - mniej wiecej pewnie sie czujemy...

 

To jest wlasnie piekne, generalnie w calej serii. 

 

No i jeszcze to, ze mozna trafic na miejsca gdzie poki co nie powinnismy i musimy do niego dorosnac. I w sumie wioska czarownic jest takim miejscem, chociaz nie do konca - bo jakos tam sobie poradzilem.

 

No i wracajac do naszego lasku. NA serio jest tam od cholery rzeczy do znalezienia. Gdzie czlowiek sie nie ruszy cos mu dropi, za kazdym drzewkiem lezy trupek z itemem. Az mnie rece swiezbia, zeby tam pohasac...

 

Nic, ide troche popracowac...przerwa troche mi sie przedluzyla .

Nie zapomnij o gościu z workiem. Daj mu się zabić.

[dwypij 92]

Kurde bylem tam ze 4 razy...i za kazdym razem go wykanczalem. To takie wazne? Taka plama na honorze za podlozenie mu sie ;)...? No chyba, ze trafia sie po tym do jakiegos tam tajnego miejsca...

 

Bez spojlerów please. Sprawdze to...chyba ;).

[Grassek 120]

3 minuty temu, dwypij napisał:

Kurde bylem tam ze 4 razy...i za kazdym razem go wykanczalem. To takie wazne? Taka plama na honorze za podlozenie mu sie ;)...? No chyba, ze trafia sie po tym do jakiegos tam tajnego miejsca...

 

Bez spojlerów please. Sprawdze to...chyba ;).

Ciężko coś napisać na ten temat, żeby Ci nie zaspojlerować, ale odłóż honor na bok i daj się po prostu zabić, bo inaczej ominie Cię coś do czego nie będziesz mógł potem wrócić.

Edytowane 15 Grudzień 2016 przez Grassek

[coffee88 57]

Kurde bylem tam ze 4 razy...i za kazdym razem go wykanczalem. To takie wazne? Taka plama na honorze za podlozenie mu sie ...? No chyba, ze trafia sie po tym do jakiegos tam tajnego miejsca...

 

Bez spojlerów please. Sprawdze to...chyba .

Wiem fajniej by było jakby był koksem, albo jakby cię przypadkiem rozwalił. Ale myślę, że warto się podłożyć.

[dwypij 92]

No dobra - wyjasnienie, ze warto sie podlozyc bo cos mnie moze ominac jest calkiem przekonujace.

[Frost Prime 537]

2 godziny temu, dwypij napisał:

No dobra - wyjasnienie, ze warto sie podlozyc bo cos mnie moze ominac jest calkiem przekonujace.

Coś "elektryzującego" 

[adick007 872]

Nie rozumiem Panowie takiego grania.

Akcje typu:

- Przeszedłem lokacje i bossa, gdzie teraz iść?

- Idź dalej

- OK, pójdę. Serio super gra. Będzie zaraz jakiś trudny boss? Bo nie wiem co z tętnieniem robić.

- Tak, będzie boss, wróć do Snu.

- Ok dzięki. Pograłem trochę i zaliczyłem kolejną lokację i mam dwie drogi. Iść dalej czy wrócić się i przeczesać okolicę?

- Idź w prawo, ale daj się złapać do worka

- Ale nie chcę dać się złapać. Warto? Co robić?

@dwypij każdą grę w taki sposób przechodzisz?

Pół godziny grania.

Pół godziny pisania o tym na forum.

Zdajesz sobie sprawę ile frajdy Cię omija?

Może lepiej użyj opcji SharePlay, żeby nie tracić czasu na pisanie?

Bez urazy, ale nie rozumiem tego.

[Senzu 15]

Nie rozumiem Panowie takiego grania.

Akcje typu:

- Przeszedłem lokacje i bossa, gdzie teraz iść?

- Idź dalej

- OK, pójdę. Serio super gra. Będzie zaraz jakiś trudny boss? Bo nie wiem co z tętnieniem robić.

- Tak, będzie boss, wróć do Snu.

- Ok dzięki. Pograłem trochę i zaliczyłem kolejną lokację i mam dwie drogi. Iść dalej czy wrócić się i przeczesać okolicę?

- Idź w prawo, ale daj się złapać do worka

- Ale nie chcę dać się złapać. Warto? Co robić?

@dwypij każdą grę w taki sposób przechodzisz?

Pół godziny grania.

Pół godziny pisania o tym na forum.

Zdajesz sobie sprawę ile frajdy Cię omija?

Może lepiej użyj opcji SharePlay, żeby nie tracić czasu na pisanie?

Bez urazy, ale nie rozumiem tego.

Rozumieć nie musisz, po to mamy forum żeby każdy mógł wypowiadać się jak lubi. Jeżeli kolega podchodzi do tematu od tej strony to nie wiem dlaczego się go czepiać. Jeżeli Tobie nie odpowiada to po prostu zignoruj temat i daj wypowiadać się innym. Sam zacząłem swoją przygodę z BB i chce przejść po swojemu ale jak ktoś ma radość z takiego grania to zbijam mu piątkę i życzę miłej gry bo dlaczego nie?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[coffee88 57]

Nie rozumiem Panowie takiego grania.

Akcje typu:

- Przeszedłem lokacje i bossa, gdzie teraz iść?

- Idź dalej

- OK, pójdę. Serio super gra. Będzie zaraz jakiś trudny boss? Bo nie wiem co z tętnieniem robić.

- Tak, będzie boss, wróć do Snu.

- Ok dzięki. Pograłem trochę i zaliczyłem kolejną lokację i mam dwie drogi. Iść dalej czy wrócić się i przeczesać okolicę?

- Idź w prawo, ale daj się złapać do worka

- Ale nie chcę dać się złapać. Warto? Co robić?

@dwypij każdą grę w taki sposób przechodzisz?

Pół godziny grania.

Pół godziny pisania o tym na forum.

Zdajesz sobie sprawę ile frajdy Cię omija?

Może lepiej użyj opcji SharePlay, żeby nie tracić czasu na pisanie?

Bez urazy, ale nie rozumiem tego.

Jak na moje to sytuacja o której piszesz nie miała tu miejsca.

[adick007 872]

Nie miała miejsca.

To nie jest cytat, tylko zobrazowanie jak dla mnie wygląda takie granie i nie odnosi się to tylko do BB.

Nieraz się z tym spotkałem.

Nie neguję tylko się zastanawiam czy jest z tego frajda. Dlatego pytam.

[coffee88 57]

Nie miała miejsca.

To nie jest cytat, tylko zobrazowanie jak dla mnie wygląda takie granie i nie odnosi się to tylko do BB.

Nieraz się z tym spotkałem.

Nie neguję tylko się zastanawiam czy jest z tego frajda. Dlatego pytam.

Skoro ktoś w ten sposób gra to znaczy, że mu to odpowiada i tyle.

[Frost Prime 537]

Też tego nie popieram, ale jak ktoś potrzebuje pomocy to pomogę. Sam zawsze robię pierwsze przejście solo i bez żadnej pomocy. Potem NG+ robię już to co pominąłem.

[dwypij 92]

Godzinę temu, adick007 napisał:

Nie rozumiem Panowie takiego grania.

Akcje typu:

- Przeszedłem lokacje i bossa, gdzie teraz iść?

- Idź dalej

- OK, pójdę. Serio super gra. Będzie zaraz jakiś trudny boss? Bo nie wiem co z tętnieniem robić.

- Tak, będzie boss, wróć do Snu.

- Ok dzięki. Pograłem trochę i zaliczyłem kolejną lokację i mam dwie drogi. Iść dalej czy wrócić się i przeczesać okolicę?

- Idź w prawo, ale daj się złapać do worka

- Ale nie chcę dać się złapać. Warto? Co robić?

@dwypij każdą grę w taki sposób przechodzisz?

Pół godziny grania.

Pół godziny pisania o tym na forum.

Zdajesz sobie sprawę ile frajdy Cię omija?

Może lepiej użyj opcji SharePlay, żeby nie tracić czasu na pisanie?

Bez urazy, ale nie rozumiem tego.

 

 

Skrobię swoje kilka słów podsumowania co jakiś czas i dzielę się swoimi odczuciami. Dziękuję, że telapatycznie sprawdzasz ile grałem - a może biegałem po lesie 3 godziny. Czy to by zmieniło Twoją opinię?  Koledzy z forum, gdy poproszę, wskazują możliwie bezspojlerowo jakieś warte nieprzeoczenie rzeczy. Tyle, nikt tu nie pyta czy mogę zrobić krok w przód, czy w prawo a może kupić kaptur albo cośtam. Bywa, że tacy jak ja grają i lubią sobie coś na forum napisać i porozmawiać z ludźmi o swoich odczuciach. Ludzie rozmawiają o filmach, serialach, meczach czy innej Fifie17 - część z tych rzeczy mnie nie interesuje, czegoś nie znoszę...ale nie mam z tym problemu. 

 

Generalnie czepiesz się nie wiem czego. Gram sobie samemu na spokojnie a jako, że kilka soulsopodobnych już ukończyłem - to wiem, że warto się pytać o pewne rzeczy. I to robię. Tyle i aż tyle. Nie wydaje mi się żebym sobie tym zabierał przyjemność. Pytania i wskazówki to nie poradniki dla leni...

[Dilerus 485]

A ja wczoraj pokonałem Amygdale, a dzisiaj z rana Odrodzonego, ha! A teraz postanowiłem trochę podgonić z kielichami. Robię obecnie 3 Pthumeryjski Kielich i pytanie czy następny kielich, który powinienem robić to ten, który zostawiła po sobie Amygdala - Kielich Chorego Loran?

[Frost Prime 537]

4 minuty temu, Dilerus napisał:

A ja wczoraj pokonałem Amygdale, a dzisiaj z rana Odrodzonego, ha! A teraz postanowiłem trochę podgonić z kielichami. Robię obecnie 3 Pthumeryjski Kielich i pytanie czy następny kielich, który powinienem robić to ten, który zostawiła po sobie Amygdala - Kielich Chorego Loran?

Rób kielichy dotąd aż nie będziesz miał materiałów na stworzenie nowego. Będzie kielich do stworzenia którego będziesz potrzebował itemu "bękart Loran". Wówczas przechodzisz do lochów Loran i zdobywasz ten item sztuk 2 i wracasz do Pthumeru.

[dwypij 92]

Trio z lasu poszło w piach w pierwszym podejściu. Banał. Mimo to chciałbym podkreślić, żę bardzo nie lubię walk z multi-bossami. Nie wiem czemu, może brak podzilnej uwagi. A może są po prostu słabe. Zobaczę co tam jeszcze w lesie. Teraz pełna rekreacja...

 

Nawet nie wiedziałem, że odblokowałem skrót. Dość zawiła ta lokacja, nie sądzicie? Idę posprawdzać, czy przypadkiem jeszcze coś tam nie zostało w okolicy do zebrania...

 

Na szybko skoczyłem też do pana z workiem i odważnie przyjąłem pakiet na mazak. Jestem wiadomo gdzie i zobaczymy co tam ciekawego się przydaży.

Edytowane 15 Grudzień 2016 przez dwypij

[Grassek 120]

9 godzin temu, dwypij napisał:

Trio z lasu poszło w piach w pierwszym podejściu. Banał. Mimo to chciałbym podkreślić, żę bardzo nie lubię walk z multi-bossami. Nie wiem czemu, może brak podzilnej uwagi. A może są po prostu słabe. Zobaczę co tam jeszcze w lesie. Teraz pełna rekreacja...

 

Nawet nie wiedziałem, że odblokowałem skrót. Dość zawiła ta lokacja, nie sądzicie? Idę posprawdzać, czy przypadkiem jeszcze coś tam nie zostało w okolicy do zebrania...

 

Na szybko skoczyłem też do pana z workiem i odważnie przyjąłem pakiet na mazak. Jestem wiadomo gdzie i zobaczymy co tam ciekawego się przydaży.

Mi się na początku las wydawał zawiły a dodam, że mam słabą orientację w terenie ale po kilku/kulkunastu zgonach juz wiedziałem gdzie biegać