Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Frost Prime napisał:

Ostatni boss w dodatku da mu popalić niezależnie od tego na którym lvl'u będzie :jaro:

Eee tam, wystarczy ze nie bedzie sie bal i caly czas wywieral presje i bedzie git ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

50 minut temu, Frost Prime napisał:

To fakt, ale jak go zabił to stracił szansę na bardzo fajną runę.

 

Z dusza na ramieniu tam sie powoli skradalem. Niby spokojnie stal do mnie ladnie placami...ale tak stoi tu 30% przeciwnikow. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni boss z dodatku to zdecydowanie najtrudniejszy boss w całym Bloodborne. W moim rankingu Ebrietas została oficjalnie przebita pod tym względem.  Jego druga faza to jakiś koszmar. Do tej pory nie wiem jak udało mi się go pokonać :) Podchodziłem do walki mając 100 lvl zrobiony pod skill. Walczyłem ostrzami miłosierdzia (blade of marcy). W pierwszej fazie łatwo dawał się kontrować, natomiast  jego druga faza jest bardzo chaotyczna. Nie miałem jakiejś sprecyzowanej taktyki. Robiłem uniki, raz skontrowałem i jakoś padł. Walczyłem z nim na skraju mapy co pozwalało mi unikać jednego z jego ataków.   Dodatek wczoraj skończyłem na 100% zabijając opcjonalnego bossa, który już nie stanowił takiego wyzwania. Teraz z czystym sumieniem będę mógł zakupić i zagrać w The Last Guardian :) ,a później w "Hitka", a później... i tak dalej... :) 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@dwypij jeżeli będziesz chciał wbijać platynę, to przy kolejnym Twoim spotkaniu z amygdalą, gdyby potoczyło się ono dokładnie tak, jak na tym filmiku, zginąłbyś w 12 sekundzie :24_stuck_out_tongue:

Co oczywiście nie zmienia faktu, że każdy boss ubity za pierwszym podejściem to sukces, także gratulacje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minut temu, xavris napisał:

@dwypij jeżeli będziesz chciał wbijać platynę, to przy kolejnym Twoim spotkaniu z amygdalą, gdyby potoczyło się ono dokładnie tak, jak na tym filmiku, zginąłbyś w 12 sekundzie :24_stuck_out_tongue:

Co oczywiście nie zmienia faktu, że każdy boss ubity za pierwszym podejściem to sukces, także gratulacje :)

 

 

Dzieki. Czy przez Twoja wypowiedz mam rozumiec, ze skok mocy ciosow przeciwnikow jest tak duzy, ze ginie sie po jednym ciosie? Platynke pewnie bede chcial wbic, ale pewnie przejde baze i wnikne w DkS3. Przeskoki z NG a NG+ bywaja bolesne, ale poki co DkS2 czeka na ponowne przejscie w NG+ (chociaz moze i kupie na PS4 kompletna edycje i zaczne od nowa), Demon`s Souls przeszedlem raz i odstawilem. Jedynie platyna z Dark Souls moim ukochanym objawila sie trzykrotnym przejsciem...

 

Stad taka radocha u mnie, bo DkS3 jest bardziej zblizone do DkS a nie do sredniej dwojki. Bloodborne wydaje mi sie taka uproszczona wersja - zrecznosciowa - soulsowej zabawy z tabelkami. ALe nie oznacza to, ze jest jakos tam nie halo. Jest swietne, inne ale nadal swietne. Pierwszy raz w zyciu wychylilem sie spoza duzej tarczy i stwierdzam, ze fikanie unikow jest calkiem spoko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ostatni boss w dodatku da mu popalić niezależnie od tego na którym lvl'u będzie :jaro:

Imo wiecej problemow sprawia pierwszy boss dodatku niz ostatni. Ot moje subiektywne odczucia :24_stuck_out_tongue:

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drugie spotkanie z amygdalą ma miejsce w lochu kielicha, w którym masz tylko połowę normalnego zdrowia. Amy ma dużo więcej hp i też bije odpowiednio. Generalnie drugi raz dostajesz to raczej padasz. Wymaga znacznie więcej uwagi, bo masz bardzo mało miejsca na błąd.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, xavris napisał:

Drugie spotkanie z amygdalą ma miejsce w lochu kielicha, w którym masz tylko połowę normalnego zdrowia. Amy ma dużo więcej hp i też bije odpowiednio. Generalnie drugi raz dostajesz to raczej padasz. Wymaga znacznie więcej uwagi, bo masz bardzo mało miejsca na błąd.

 

plus wszystkie walki z bosami w lochach charakteryzują się jeszcze jednym utrudnieniem. Dużo mniejsze areny walk niż podczas przechodzenia fabuły. Najlepszym przykładem jest chyba Rom :smile:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, sLk napisał:

 

plus wszystkie walki z bosami w lochach charakteryzują się jeszcze jednym utrudnieniem. Dużo mniejsze areny walk niż podczas przechodzenia fabuły. Najlepszym przykładem jest chyba Rom :smile:

Chyba tylko na walce z Romą (w końcu to kobieta) mi ta wielkość areny przeszkadzała, ale za to cholernie mocno :)

"Oryginalna" Rom mi poszła całkiem łatwo i jeszcze nie znając lochów kielicha za dobrze wleciałem do drugiej walki na luzie i dostałem po mordzie tak bardzo, że zrobiłem sobie od lochów dłuższą przerwę :24_stuck_out_tongue:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, xavris napisał:

Chyba tylko na walce z Romą (w końcu to kobieta) mi ta wielkość areny przeszkadzała, ale za to cholernie mocno :)

"Oryginalna" Rom mi poszła całkiem łatwo i jeszcze nie znając lochów kielicha za dobrze wleciałem do drugiej walki na luzie i dostałem po mordzie tak bardzo, że zrobiłem sobie od lochów dłuższą przerwę :24_stuck_out_tongue:

 

Miałem podobnie :smile: Ciężko lawirować pomiędzy pajączkami na tak małej przestrzeni a dodatkowo bryły lodu to był praktycznie instant kill :wacko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rom byl nastepnym przykladem bossa z serii o co chodzi. Biskup pokazujacy kierunek jakos nie byl zbyt oczywistym kierunkowskazem. No, ale jakos wpadlem na to, jak dostac sie do niej - takie starcie jak 4 Kings czegos tam czlowieka uczy i cos zaswitalo. Ale nie mialem zadnego itema itp, wiec wyczyscilem konto i zaryzykowalem.

 

I stalem tak naprzeciw tego ryjka, pobiegalem myslac, ze cos tam znajde a tu nic. W koncu stara technika - uderze i zobacze co bedzie, bo i tak nie mam jak wrocic zdala egzamin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie i proszę o szybką odpowiedź, bo aukcja kończy się za dwie godziny. Posiadam podstawową wersję Bloodborne na płycie, a aukcja dotyczy gry w wersji GOTY. Moje pytanie brzmi: Czy save'y które mam będą działać z tą wersją?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Razor87PL napisał:

Szybkie pytanie i proszę o szybką odpowiedź, bo aukcja kończy się za dwie godziny. Posiadam podstawową wersję Bloodborne na płycie, a aukcja dotyczy gry w wersji GOTY. Moje pytanie brzmi: Czy save'y które mam będą działać z tą wersją?

Nie beda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jestem w DLC. Poki co szybka przebieżka, spotkanie pierwszych cholernych łowców i odblokowanie skrótu. Załąpałem się na support do bossa już 2 razy...no na razie testuję sobie po kolei co tam na niego działa. No i faktycznie faza 3 jest upierdliwa na maksa...

 

Pytanko - czy po odpaleniu pierwszej lampy w DLC można do niej się teleportować? Póki co zaczynam od rewiru katedralnego za każdym razem gdy chcę tam wejść...bo nie wiem w którym nagrobku pojawiło się ewentualnie nowe miejsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to jestem w DLC. Poki co szybka przebieżka, spotkanie pierwszych cholernych łowców i odblokowanie skrótu. Załąpałem się na support do bossa już 2 razy...no na razie testuję sobie po kolei co tam na niego działa. No i faktycznie faza 3 jest upierdliwa na maksa...

 

Pytanko - czy po odpaleniu pierwszej lampy w DLC można do niej się teleportować? Póki co zaczynam od rewiru katedralnego za każdym razem gdy chcę tam wejść...bo nie wiem w którym nagrobku pojawiło się ewentualnie nowe miejsce.

Jest nagrobek obok tych z lochami. Na samej górze, laleczka się tam czasem modli.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to jestem w DLC. Poki co szybka przebieżka, spotkanie pierwszych cholernych łowców i odblokowanie skrótu. Załąpałem się na support do bossa już 2 razy...no na razie testuję sobie po kolei co tam na niego działa. No i faktycznie faza 3 jest upierdliwa na maksa...

 

Pytanko - czy po odpaleniu pierwszej lampy w DLC można do niej się teleportować? Póki co zaczynam od rewiru katedralnego za każdym razem gdy chcę tam wejść...bo nie wiem w którym nagrobku pojawiło się ewentualnie nowe miejsce.

Przed Bossem tez masz lampe powiedzmy za jak wychodzisz na troszke wieksza otwarta przesterzen tam gdzie masz bodajze dwoch grubasow z toporami to na lewo jest boss zas na prawo wejscie do budynku a w nim lampa.

Sent from my iPhone using Tapatalk

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lampę masz od razu z początku dlc, drugą przed bossem tak jak pisze vasyndrom. Poszukaj nagrobka w śnie tropiciela, po lewej stronie patrząc na wprost budynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ją. Troche wyczyściłęm teren i chyba zabiłem wszystko plus zebrałem sporo. Skróty odblokowane i teraz rozpracowuję konika. Pierwsza połowa za mną, druga połowa zaraz się zaczyna...

 

Rozwaliłem konika jako wsparcie dwa razy, ale samemu to zupełnie inna bajka. Wiem już jak dojść di filmiku z mieczem, ale teraz muszę nauczyć się jak lorzebrnąć drugą fazę walki. Generalnie około 5 razy mnie rozwalił...ale uczę się Panowie ;).

 

Ok. Następne podejście i od razu padł. Pierwsza faza była jeszcze całkiem trudnawa, do mementu aż znalazłem na niego piękną taktykę. A drugą część walki zaliczyłem ustalając z żonką listę zakupów - prościzna.

 

Szkoda, że mam nagranie tylko drugiej fazy, bo pierwsza pięknie mi poszła. Książkowo wręcz...

Edytowane przez dwypij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Az chetnie bym ja obejrzal. Sam pamietam jak mialem z nim problemy. Pierwsza faza byla tylko formalnoscia s w drugiej dostawalem baty :1_grinning: jak juz ogarnalem jego move set to kilka razy dobil mnie cheesem jak zablokowalem sie np na scianie :1_grinning: Jedyny boss z ktorym mialem spore problemy no moze nie liczac Amygdali z lochow gdzie czesto mialem ja na 1hita a padalem jak mucha :1_grinning:

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, vasyndrom napisał:

Az chetnie bym ja obejrzal. Sam pamietam jak mialem z nim problemy. Pierwsza faza byla tylko formalnoscia s w drugiej dostawalem baty :1_grinning: jak juz ogarnalem jego move set to kilka razy dobil mnie cheesem jak zablokowalem sie np na scianie :1_grinning: Jedyny boss z ktorym mialem spore problemy no moze nie liczac Amygdali z lochow gdzie czesto mialem ja na 1hita a padalem jak mucha :1_grinning:

Sent from my iPhone using Tapatalk

 

 

A akurat się załadowało - także prosisz i masz ;)

 

 

Jak napisałem - pw pierwszej fazie na początku się męczyłem. Później wymyśliłem, że będę doskowiwał podczas jego ataku w przód i dzgał go raz za razem. I tak poszło mi na serio prawie bez uszczerbku na zdrowiu. Druga faza - prościzna, chociaż gdzieś pod koniec miałem chwilkę kryzysu. DOwalił mi kilka strzałów i zszedłem dość nisko z energią. No ale poszło jakoś. Teraz chwilka przerwy na Święta i wrócę chyba dopiero w poniedziałek.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladna walka zawsze podziwialem ludzi ktorzy biegaja z bronia dluga / ciezka ja tam nie mam cierpliwosci do powolnych atakow :1_grinning: Zapodalbym troche swoich lamerskich walk ale wszystko poszlo wpizdu wraz z org PS4 a na youtube wrzucilem same drewno :1_grinning: takie jak to kiedy bawilem sie ShareFactory

 


 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 24.12.2016 o 12:18, vasyndrom napisał:

Ladna walka zawsze podziwialem ludzi ktorzy biegaja z bronia dluga / ciezka ja tam nie mam cierpliwosci do powolnych atakow :1_grinning: Zapodalbym troche swoich lamerskich walk ale wszystko poszlo wpizdu wraz z org PS4 a na youtube wrzucilem same drewno :1_grinning: takie jak to kiedy bawilem sie ShareFactory

 


 

 

 

 

A ja zawsze podziwiam wirtuozów lekkiej broni śmigających wokół przeciwnika. BB trochę mnie pchnął w kierunku ruchu, bo na przykład DkS na Claymore Raw +5 chyba połowę fabuły zaliczyłem. A na koniec halabardę black knighta dorwałęm i na niej dojechałem do końca...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spisa Kościelna to połączenie broni średniego zasięgu z dużym. Złożona daje podobny zasięg do Rozpruwacza czy miecza Ludwiga z podstawki (oczywiście złożonego). Natomiast tryb rozłożony to już zasięg topora i ten tryb w grze jak i w lochach robi istny rozpierdziel bo jedno machnięcie w tym trybie jest w stanie ciachnąć nam kilku przeciwników. Minus jest taki, że broń zdobywa się niemalże na końcu dodatku. Broń pod skill, ciut siły i arcane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×