Skocz do zawartości
BulletPOL

Quantum Break

Rekomendowane odpowiedzi

Internety piszą, że pierwsza fala kodów na Alana już poszła

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszła na Alana i już rozsyłają dla preorderowców z XOne klucz Quantum na PC. Ciekawe czy trzeba użyć na tym samym koncie co się kupiło na Xa czy poprostu gdzieś w Win10 się wpisuje i jazda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozsyłają na maila czy na skrzynkę w konsoli?

Mozna przez stronę MS w wiadomościach albo skrzynka w konsoli.  :P

Edytowane przez wili23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pyta jak odczytać tylko gdzie wysyłają m

Wiadomość XBL.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś ma zbędnego Anala to przygarne :)

Wysłane z mojego Y635-L01 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj chyba forum pomyliłeś i więcej z Tobą nie gram. :D 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, czyli wersja PC juz zawsze bedzie chodzila w 720p "bo tak dziala nasz silnik i inaczej sie nie da", mimo ze cut-scenki chodza w natywnych 1080p, nawet na Xboxie... Na szczescie nie wytrzymalem i kupilem gre na XB1, jestem po dwoch przejsciach i przymierzam sie do trzeciego w ktorym wymaksuje gre na 100%, wyslycham kazdej audycji w radio i przeczytam kazdego maila od deski do deski, ode mnie gierka ma skromne 11/10, i nie wiem czy nie przebija pierwszego Max Payna ktorego uwazam za najlepsza gre TTP jaka kiedykolwiek stworzono - wciagajaca fabula, ciekawe postacie, swietny gameplay, masakryczna grafika i fizyka, kapitalna oprawa audio, jedyne do czego mozna sie przyczepic to wlasnie 720p bo az szkoda takiej grafiki, oraz input-lag ktory jest zapewne spowodowany reproducja do 1080p, ale akurat tej grze to nie przeskadza z racji manipulowania czasem dzieki czemu zawsze zdazymy przycelowac, ew. mozna wlaczyc bezczelnego aimbota ;)

Edytowane przez Żywy
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wersje PC z Microsoft Store to taki koń trojański.

Specjalnie robią gówniane wersja aby branża konsol nie umarła

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Joe nie jest ukontentowany (chyba , bo całego mi się nie chciało patrzeć :) ) ale to nie pierwszy raz kiedy się z nim nie zgadzam w sumie już od dawna z przymrużeniem traktuje te jego recki ale zawsze oglądam bo show robi spoko :)

Bez kitu ten brak covera taki problem ? Przecież szczególnie na tym hardzie wymusza manewry między przeciwnikami , kompletnie nie trafia do nie ten argument :) No i kurczę niby taki fanboj PC , a praktycznie zero o nawiązaniach do Maxa :) Słabo :)

Edytowane przez Danielski_82
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pare dni temu wyszedl maly patch poprawiajacy pomniejsze bledy na XB1, a wczoraj 27GB krowa dla wersji PC - O JA P******** tego sie nie da opisac jak ta gra sie prezentuje w ruchu, to trzeba po prostu zobaczyc, ten efekt rozrywania czsoprzestrzeni w 60FPS to czysta sztuka. QB przed i po patchu to doskonaly przyklad na to ze jezeli ktos twierdzi ze rozdzielczosc i FPS to tylko cyferki to powinien sie niezwlocznie udac do okulisty ;)

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem w 3 akcie i powiedzieć muszę, że gra jest bardzo dobra. Ogólnie to jestem pozytywnie zaskoczony z samego serialu. Szczerze to spodziewałem się jakiegoś drętwego aktorstwa, a tu wyszło to całkiem nieźle. Jedynie mechanika strzelania nieco mnie denerwuje choć rozumiem, że odrzut w karabinach jest czymś naturalnym tylko dziwi mnie to, że w przypadku naszych przeciwników nie ma on zastosowania. Solidna gra przy której dobrze się bawię.

EDIT: Właśnie jestem świeżo po zakończeniu Quantum Break. Grę ukończyłem na hard w czasie 9h 50min więc jest...poprawnie pod tym względem. Grało mi się całkiem fajnie i polecam zagrać choć najlepiej w przypadku gdy macie możliwość jakiegoś dobrego deala by kupić szybko ograć i sprzedać. Dobra gra, ale za pełną cenę bym nie kupił.

Edytowane przez Frost Prime

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpadłem tylko napisać, że Quantum Break jest kapitalne. Średnia 77 na MC to jakiś ponury żart, ale wiadomo, że recenzenci się nie znają. Dowód? Quantum Break to kapitalna gra. Wrócę z większym komentarzem po ukończeniu gry. Jak ktoś się zastanawia, to nie ma po co. Pozycja jest do wyrwania na serwisach aukcyjnych za około stówkę (plus ja dodatkowo wykorzystałem kupon na 20 zł od Allegro), a za taką kwotę grzechem jest nie zagrać. Kupować, grać, bawić się, podziwiać. 

 

ps. Człowiek widzi brzydki ryj Sama Lake'a w kilku miejscach w grze i od razu się uśmiecha. 

 

SamLake.jpg

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

offtop

@Grecky

Problem to - zbytnie przywiazanie do agregowanych wartosci jak metacritic, oraz fakt ze gracze nie postrzegaja skali liniowo, bo w ocenach 1 do 10 (czy 0 do 100) dopiero o grach powyzej 8 (czy 80) mowi sie dobre. Co w mojej opinii jest nieco zmieszne. 

Koniec offtopu 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oceny liczbowe to głupota. Powinno być coś takiego jak plusy i minusy i wnioski powinno się wyciągnąć samemu. Jak ktoś oczekuje samego singla i dobrej akcji to w Quantum Break będzie wniebowzięty, a jak ktoś całe życie ciśnie w multi w BF, CS'a itp to gra mu nie podejdzie. Proste.

Ja się dobrze bawiłem i polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Frost Prime

Oceny liczbowe moim zdaniem nie sa glupota. Niemniej pare warunkow, skala powinna byc jasno wyjasniona i czytajacy recke powinnien zapoznac sie z opisem tego co reprezentuje dana liczba (alternetywnie mozna dac oceny opisowe: po co ta gra powstala? - 1, sredniak - 5, bardzo dobra - 8, rewelacyjna - 9, cud nad cudami - 10). 

Problem to to ze kazdy portal nieco inaczej moze podchodzic do opisow czy cyferek a ludzie czesto nie czytaja punktu odniesienia czyli skali ocen. 

Natomiast juz agregacja ocen na bazie sredniej wazonej moze byc wysoce niesprawiedliwa - a to wlasnie robi metacritic. 

Ocena MC nie byla dla mnie wyznacznikiem, ta strona byla dla mnie raczej miejscem z ktorego szybko moglem przeniesc sie do serwisow ktorych recki chcialem przeczytac. 

To sie zmienilo i MC nieco stracil po tym jak czesc portali zaniechala ocen liczbowych. Pomijam juz fakt ze jedna ocena b. wysoka lub b. niska ma wiekszy wplyw na srednia jesli mamy tylko 10 recek a inaczej to wyglada jesli recek jest 80. 

 

Dlatego ja prywatnie jesli mam kierowac sie opiniami to sa to opinie graczy o nieco zblizonym guscie growym - czy to recenzentow, czy kolegow z forum czy znajomych. 

 

 

Nie ukrywam, ze QB chcialbym ograc, moze w przyszlosci jak bede mial lapka na ktorym bedzie to mozna odpalic w zadawajacej jakosci to siegne (tak jak zrobilem z Alanem W.)

 

Edytowane przez MagEllan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oceny liczbowe tak, ale skala szkolna i wydaje mi się, że tak łatwiej ocenić grę. Skoro już rozmawiamy o tym w temacie QB to dostanie on kiedyś polskie napisy czy temat zamknięty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto chciał ograć, to QB kupił i to zrobił. Raczej można zapomnieć już o polonizacji.... Trochę szkoda, bo jest sporo pojedynczych słów, których znaczenia nie znam, ale rach ciach i można sobie z tym poradzić, a wiedza zostaje :2_grimacing:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem. O ja pierdyle, co za sztos, co za gra, co za petarda banderas.png

 

W końcu doczekałem się gry z fabułą, która wciąga i z każdym kolejnym rozdziałem powoduje, że jestem ciekawy dalszych losów bohaterów. Kto jak kto, ale Remedy nie mogło tu dać tyłka i nie dali. Koncertowo poprowadzona historia z kilku perspektyw, z narracją w tle. Serial również zrealizowany poprawnie. Nie urywał tyłka, ale jak tylko się zaczynał, to zasiadałem wygodnie w fotelu i po prostu oglądałem bez zgrzytania zębami. Dla mnie eksperyment jak najbardziej na plus. Nie ingerował nachalnie w główną linię fabularną, więc niecierpliwi mogą go spokojnie pominąć. Nie jest to jednak zalecane, bo opowieść jako całość jest naprawdę dobra. 

 

Tylko ten cliffhanger na koniec.... Sam w sobie jest ok, ale chyba po prostu nie chciałem, by ta gra się skończyła. Baza pod sequel jest idealna i liczę, że MS nie przykręci kraniku z dolarami, bo szkoda tak rewelacyjnej nowej marki. Z drugiej strony zostaje mi jeszcze kolejne przejście z innymi wyborami. Magia.

 

Jack Joyce wyszedł Finom bardzo dobrze. Można go polubić i z przyjemnością kontrolować. To samo dotyczy postaci pobocznych oraz głównego antagonisty. Wszyscy zostali wykreowani w sposób, w jaki życzyłbym sobie tego w innych produkcjach.

 

No nawet szkoda mi się zrobiło Beth, kiedy przesiedziała te 16 lat, a potem Paul bezlitośnie wpakował jej kulkę w głowę. No, ale skoro Jack obiecał, że po nią wróci, to wróci. Ja mu wierzę. #InJoyceWeTrust Mogę się tylko przyczepić do Liama Burka. Do pewnego momentu ok, ale motyw z ciężarna żoną oklepany, w dodatku na początku wielce zbulwersowana uduszeniem jednego faceta a następnie bez mrugnięcia okiem przygląda się jak mąż eliminuje całą armię przeciwników. W dodatku walka z nim była mało spektakularna, kameralna wręcz. Dziękować Remedy, że nie poniosła ich moda na QTE w finałowych sekwencjach, ale zabrakło tu soczystego pierdolnięcia. Chociaż ja mu je akurat sprezentowałem, bo padł w idealnym momencie, kiedy próbował do mnie podlecieć i gdy się już zamachnął, to dostał z shotguna w czoło 

:banana:

 

Fabuła to jedno, ale gameplay....  o kurva, co tam się momentami dzieje obama.png

 

Załamywanie czasoprzestrzeni, spowolnienia, wszystko lata, wszystko wybucha, efekty dookoła nas.... coś niesamowitego jak oni to stworzyli. Oprawa audiowizualna wgniatała mnie w fotel tak bardzo, że w pewnym momencie poczułem jak przebijam się do sąsiada. Specjalnie bawiłem się z przeciwnikami jak najdłużej, by wypróbować wszystkie moce w spektakularny sposób. Wbrew obawom wielu nie biegamy od areny do areny z pukawką. W pewnym momencie strzelania zaczyna nawet brakować. Na szczęście finalny akt to rekompensuje.... Słynny etap z mostem, pociąg przebijający budynek, akcje z wehikułem czasu.... Jedyne co się ciśnie na usta to "dlaczego tak mało?!". Doskonale im to wyszło, doskonale. Spektakularnie. Orgaaaaaaaaazm oczny. 

 

Samo strzelanie jest przyjemne. Postać sama chowa się za osłonami, a gra wymaga tego, by cały czas się przemieszczać, pozostawać w ruchu z pomocą mocy. Tego nie można opisać, to trzeba przeżyć na własnej skórze. Słodki Jezu, wczoraj ukończyłem grę, a dzisiaj już mam ochotę zacząć ją drugi raz. To mówi o niej wszystko. 

 

Plusy?

Grafika, muzyka, fabuła, postacie, gameplay, znajdźki uzupełniające historię, udany eksperyment z serialem

 

Minusy?

Za krótka, mimo, że pierwsze przejście z wynikiem 98% zajęło mi około 15 godzin. Nie chciałem, by kiedykolwiek się skończyła :38_worried: 

Lokacje (niektóre). Nie ma co ukrywać, parking czy stary basen nie powalają rozmachem, a sporo czasu tam spędzamy i to nie raz. To jednak taki malutki minus, bo ta kameralność miała swój urok. 

 

Podsumowanie. 

Najlepsza gra ekskluzywna na Xbox One. To dla niej głównie kupiłem tę konsolę i nie żałuję. Jedna z najlepszych gier 2016 roku, a i spokojnie w zeszłym załapałaby się na podium. Beka z branży, że nie doceniła, ale mam nadzieję, że Remedy dostanie kolejną szansę i jeszcze raz będziemy mogli trafić do uniwersum Quantum Break. W pełni zasłużone 9+/10. Oby więcej takich gier, proszę. 

  • Like 6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 11.07.2016 o 09:06, Grecky napisał:

 

  Ukryj zawartość

No nawet szkoda mi się zrobiło Beth, kiedy przesiedziała te 16 lat, a potem Paul bezlitośnie wpakował jej kulkę w głowę. No, ale skoro Jack obiecał, że po nią wróci, to wróci. Ja mu wierzę. #InJoyceWeTrust 

 

 

Sek w tym ze nie da sie cofnac w czasie i zmienic tego co sie juz wydazylo, cala fabula nieustanie o tym uczy i chyba nawet Jack na sam koniec zdaje sobie w koncu z tego sprawe. ALE -

 

Beth wcale nie trzeba ratowac, bo ona ciegle zyje... w 2021 ;)

Edytowane przez Żywy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak, ale tematyka obrana przez twórców daje ogromne pole manewru. Jestem pod wielkim wrażeniem tego, że nie wpadli w pętle nielogiczności, tylko cała fabuła od początku do końca trzyma wysoki poziom. 

 

Aż się rozmarzyłem na temat ewentualnego sequela. Jakieś przebłyski z innych, odległych czasów, wpływające na gameplay.... ech. 

 

Walka z Hatchem na grzbiecie mamuta, brałbym

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieeeee, teraz zdecydowanie poniosla Cie fantazja :24_stuck_out_tongue: Odnosnie sequela to w sumie bardzo ciezki orzech do zgryzienia by mialo Remedy jesli chodzi o podrozowanie w czasie - bo wracac juz nie ma po co, zreszta Jack juz wie ze to i tak nic nie da, a podroz w przyszlosc? Tez pytanie po co (oprocz tego co wspomnialem w poprzednim poscie). Mysle ze zakonczenie jest tak naprawde przygotowane pod jakies rozbudowane fabularne DLC ktore zobaczymy w niedalekiej przyszlosci, w ktoym Jack ratuje Beth i walczy z Hatch'em i to wszystko, niz na pelnoprawna kontynuacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że Remedy nie planuje wydania DLC do Quantum Break :38_worried: 

 

Poza tym jestem zdania, że znając kreatywność Finów, na pewno mieliby godny pomysł na pełnoprawną kontynuację. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×