Skocz do zawartości
Patricko

Shadows Die Twice

Rekomendowane odpowiedzi

Ja się przyznaję, że pomimo tego, że "soulsborne" to chyba moja ulubiona seria, a Bloodborne to prawdopodbnie najlepsza gra w jaką grałem, to nie mam ochoty na Sekiro. Nie jest mi potrzebna frustracja i rzucanie padem, za stary na to już jestem. Poza tym, gram obecnie w Division 2 i Xenoblade, a więc dwa bardzo dobre tytuły. Mizayakiego już nie zmieszczę i nie wiem, czy nie odpuszczę zupełnie. Po tym co wyczytałem w necie, także tutaj, mam wrażenie, że grubo przesadzili z poziomem trudności. Skoro nawet weterani "soulsborne"  mają chwilowe załamki, to coś musi być na rzeczy.

Edytowane przez Grabeq
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłop na kuniu padł za drugim podejściem:) Dużo dają fajerwerki i umiejetność która pozwala uderzyć jak używasz liny. Pani Motyl... Pani Motyl padła po kilku godzinach:) Ale to tylko przez moją nadgorliwość. Wystarczyło czekać na odpowiedni moment i uderzyć. To też walka trwała na prawdę długo. Mam cztery tykwy i umiejetność dzięki której środki lecznicze przywracają więcej życia. Bez tego nie wiem jak by się to skończyło:P Ktoś wie jak działają Pióra mglistego kruka? To jest narzędzie protezy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że ta proteza zdaje egzamin jak jesteśmy atakowani i znikamy dzięki niej. Nie testowałem jej w boju a wiec możliwe, że coś pisze źle

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Przez przypadek to znalazłem - jednak warto czasem spaść do wody :)
Używasz, żeby uciec i na chwilę zniknąć w walce. Tylko defensywne użycie, ale w tej grze to może i lepiej :30vm3cw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkryłem tajne przejście w ścianie do bossa którego nie da się zabić...domyślam się jedynie, że potrzebuje jakiegoś medycznego specyfiku na niego...potem znalazłem kolejnego i tu już wiem jaki specyfik potrzebuje ale widać, że koleś jest przystosowany do starcia z bardziej dopakowaną postacią bo czuje, że bardziej bym mu zaszkodził robiąc łaskotki niż atakując mieczem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Wy zapieprzacie z tą grą :/

A ja mam kurde waszyngton do ratowania jeszcze na boku :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale Wy zapieprzacie z tą grą :/
A ja mam kurde waszyngton do ratowania jeszcze na boku
Na innym forum już kończą niektórzy pierwsze przejście

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na tubie już są spidrany, gdzie ludzie kończą tą grę w 1,5 h...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wariaci z nich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wracaliscie do studni gdzie zaczynaliscie gre? Ja trafilem do podziemi i spotkalem koksa co zaklada przerazenie albo jakos tak. Nie przyjrzalem sie bo walka dlugo bie trwala:) Za duzo jest sciezek i nie wiem ktora isc, zawsze na koncu trafie na jakas „przeszkode”:P Teraz jestem u bosa na szczycie wiezy, taki dziadek w niebieskim kimono:) Na razie tylko dwa razy do niego podchodzilem, ale za kilkanascie go porobieXD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Odkryłem tajne przejście w ścianie do bossa którego nie da się zabić...domyślam się jedynie, że potrzebuje jakiegoś medycznego specyfiku na niego...potem znalazłem kolejnego i tu już wiem jaki specyfik potrzebuje ale widać, że koleś jest przystosowany do starcia z bardziej dopakowaną postacią bo czuje, że bardziej bym mu zaszkodził robiąc łaskotki niż atakując mieczem.


Gdzie sa te tajne przejscia?:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, krzyzak86 napisał:

 


Gdzie sa te tajne przejscia?:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Spoiler

W posiadłości między pijakiem a panią Motyl po lewej stronie przytul się do ściany z wiszącym scrollem.

A na typa w niebieskim kimonie pomoże przedmiot znaleziony w tym samym budynku :10_wink:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki to przedmiot był bo chyba go nie użyłem na tego typka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Kolos28 napisał:

Jaki to przedmiot był bo chyba go nie użyłem na tego typka.

Spoiler

Chodzi o protezę Subimaru czyli ten miecz trujący. Jak znajdziesz to wyposaż i na dzień dobry wypłać z rozbiegu całą serię typowi w niebieskim a potem trzymaj dystans i i patrz co się dzieje.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ale ja chyba nie mam tego a na pewno bylem za tą ukrytą ścianą.

Mówisz, żeby go potraktować tym trującym mieczem i się oddalić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Kolos28 napisał:

Kurcze ale ja chyba nie mam tego a na pewno bylem za tą ukrytą ścianą.

Mówisz, żeby go potraktować tym trującym mieczem i się oddalić?

Spoiler

Ta proteza jest na samym dole w tym samym budynku co niebieski. Zapodaj mu jednego combosa i unikaj przez jakiś czas kontaktu a zrozumiesz taktykę. Ja inaczej chyba bym go nigdy nie pokonał tak mnie łajza bił.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoiler:

A zabiliscie tego wielkiego węża czy tylko okaleczyliscie? Bo jest taka trofka i nie wiem czy to o tego węża chodzi.

Ta włócznia tez sie dobrze sprawdza, i chyba ja ulepsz:)

Szkoda ze nie ma multi bo pvp by ciekawie wygladalo:)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jestem przy tym wielkim wężu i nie wiem czy go tłuc obchodząc skałę czy przemknąć w trawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kurde, żyjesz :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Właśnie jestem przy tym wielkim wężu i nie wiem czy go tłuc obchodząc skałę czy przemknąć w trawie.
Chłopie, ryjeczku ty żyjesz!

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie. Pewnie, że żyję :)
Tapatalk mnie swego czasu tak zirytował, że odinstalowałem, a tylko tak z forum korzystałem.
Kolejne "soulsy" więc zerknąłem co w temacie piszczy.

Gra jest kapitalna, ale...
No nie wiem. Ta walka mi aż tak nie siedzi.
Pozdro ludziska!!

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wunsz żeczny jest niebezpieczny i trzeba go omijać.
Zabić go można później, ale polecam z poradnikiem, bo wątpię czy ktoś wpadłby sam na to o co im tam chodzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pogrindowałem wczoraj troszkę, odblokowałem skilla, który zwiększa moc przedmiotów leczących. Nie wiem o ile, obstawiam że bardzo symbolicznie :/ Chcicałem pójść w te skille zwiększające ilość noszonych przy sobie symboli ducha (czy jak to tam sie nazywa, tego do używania protezy w walce), ale okazało się, że każdy z tych talentów zwiększa ilość o 1... no czadowo :P

Udało mi się w końcu też ubić 4 minibossów i zwiększyć sobie trochę hp, tak na oko pasek się wydłużył o ~1/5, więc powiedzmy że ok. Trochę się już ogarniam z walką, ale wbrew temu co mówili o tej grze i co o niej myślałem, przy walce z minibossami nieporównywalnie lepiej walczyło mi się tańcząc unikami dookoła nich niż parowaniem. 

No ale nie ma co, gra dalej pierze po dupe solidnie. Dzisiaj będę podchodził do misiaczka na koniku, więc w zasadzie to będzie pierwszy konkretny test i lepiej przygotowany już nie będę, bo nie chce mi się dalej grindować po 20 punktów expa :P

Jeszcze takie spostrzeżenie. Mimo, że mam trochę mieszane uczucia w stosunku do tej gry i mimo, że pozycja bloodborne jest ani trochę niezagrożona, to bawię się bardzo dobrze. Jak oni to robią, nie wiem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Karaluch69
Zupełnie nie widzę gdzie mogę zdobyć tą protezy o której pisałeś. W drodze między Pijakiem a Panią Motyl znalazłem tylko jedno ukryte miejsce za ścianą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×