Skocz do zawartości
kill

Ostatnio obejrzany film.

Rekomendowane odpowiedzi

Room - w końcu jakiś film, który nie dość, że jest ciekawy do samego końca to jeszcze nie ma jakiegoś na siłę wydumanego zakończenia jak większość dzisiaj. Oryginalna fabuła to to co najbardziej mi się podobało, gdzie chłopczyk w wieku 5 lat uczy się tak naprawdę życia na nowo. Do tego całość została dobrze poprowadzona i wszystko się klei. Każdy się spodziewa czegoś przewidywalnego, a film nas zaskakuje. Polecam każdemu. Wg mnie jeden z lepszych filmów ostatnich miesięcy.

Creed - no cóż, Stallone odcina po raz kolejny kupony. Pewnie zaraz zobaczymy kolejnego Rambo... Film średni, ni słaby ni dobry, ciężko go określić. Ot Rocky trenuje kolejnego pięściarza i w sumie to tyle. W pewnym momencie już myślałem, że chcą uśmiercić Rockiego :) Po prostu kolejna część... Już chyba bardziej podobała mi się ta poprzednia niż ta, może dlatego że Rocky to tutaj postać drugoplanowa. Jak ktoś lubi serię to raczej nie będzie narzekać, każdy inny obejrzy z nudów i zapomni szybciej niż napisy końcowe się pojawią na ekranie.

Igrzyska Śmierci (ostatnia część) - po części pierwszej ostatniej części (sic!) myślałem, że będzie lepiej... Jednak nie... Cała 3 część to wg mnie tragedia do kwadratu z na siłę wydumanymi ideami, spiskami i podstępami. Poza tym miałem wrażenie, że w całej 3 części Jennifer gra dosłownie z nudów... Chyba sama chciała jak najszybciej to zrobić i zgarnąć hajs. Poza tym, po fappeningu i tak kojarzy mi się już tylko z jednym :) Uważam, że mimo wszystko to średnia aktorka, ale z genialnym managerem, który ją wypromowawał.

Jeśli chodzi o same Igrzyska, to tak naprawdę tylko pierwsza część jest warta uwagi. Druga to powtórka, a trzecia to w ogóle jakieś nieporozumienie. Nie polecam, tragedia...

The Last Witch Hunter - myślałem, że Vin to tylko w F&F potrafi grać i szczerze to dziwnie mi pasował do tego filmu. Wg mnie jest znacznie więcej lepszych aktorów do podobnej roli, którzy znacznie lepiej wypadają. No ale nic... Sam film przedstawia polowanie na czarownice w dzisiejszych czasach, cóż tu więcej pisać. Film do obejrzenia w ostateczności, nie jest to tragedia, ale szału też nie ma, ot kolejny średniak, jakich jak widać sporo ostatnio.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 26.07.2016 o 13:03, malpka napisał:

Poza tym w The Raid kabli nie było. Kaskader spadł piętro w dół na klatce schodowej i plecami wylądował na barierce, innemu kilka razy twarzą rozwalili kinkiety.

 

Nie chcę się jakoś specjalnie spierać, bo widziałem trochę urazów na planie, ale jak obejrzysz na YT coś w stylu RAID - behind the scenes, to zobaczysz jak dookoła leżało dużo materacy, jak podpiłowane były barierki, drzwi, i jak gumowe są maczety :) A Uwais jak raz go paluszek zabolał, to siedział rozcierając 5 minut. Także wiesz, jakby to wszystko było takie realne, to nie miałby takiej gładkiej buźki.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@malpka & @kill
Co do waszej dyskusji wlasnie obejrzalem sobie the raid i jutro moze obczaje 2 czesc. Dobry film akcji nie ma co aczkolwiek liczylem na wiecej strzelania sie a nie prania po pyskach ale film w pytke :) zajebisty kawalek na koncu sie pojawil 

 

Poleci ktos filmy w stylu kick ass, hardcore henry, deadpool, niezniszczalni, adrenalina, django, kill bill, swieci z bostonu, sztanga & cash? (czyli duzo akcji i strzelania sie z humorem chodz gatunki w przykladach moga sie troche roznic ale wrzucam to do jednego wora)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Batman: The Killing Joke - Czyli jak Batman został zgwalcony ...

 

Nie rozumiem tego jak można było zepsuć tak dobry komiks tworząc tak beznadziejna adaptacje ... W dodatku mając do dyspozycji najlepszego Batmana , najlepszego Jokera i pozwolenie na kategorie R ...

Czemu nie zrobili przeniesienia komiksu w skali 1:1 jak w przypadku Batman:The Dark Knight Returns gdzie wyszlo to genialnie ? 

 

Tutaj leży wszystko łącznie z tragicznym poziomem samej animacji .

W pysk dostajemy już w pierwszych 30 minutach filmu kiedy dostajemy uwaga...

 

scenę seksu Batmana i Batgirl

potem niestety nie jest lepiej ...

Niestety najwieksze rozczarowanie tego roku

Edytowane przez Elliot778

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dam tutaj, bo ten wątek jest najbardziej oblegany, a w piątek i tak pójdę sam do kina, ale...

 

... kurde, Legion Samobójców zbiera kiepskie oceny. 

 

http://www.metacritic.com/movie/suicide-squad?ref=hp średnia ledwo 46, tutaj https://www.rottentomatoes.com/m/suicide_squad_2016/ 35%

 

Bardzo słabo. Inaczej do tego podchodziłem przy recenzjach BvS, że się na pewno czepiają, że się nie znają, ale okazało się, że mieli rację i film w dużej mierze nie domaga. Tutaj czytam, że jest podobnie. Ech, DC, ogarnij się. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Grecky napisał:

Dam tutaj, bo ten wątek jest najbardziej oblegany, a w piątek i tak pójdę sam do kina, ale...

 

... kurde, Legion Samobójców zbiera kiepskie oceny. 

 

http://www.metacritic.com/movie/suicide-squad?ref=hp średnia ledwo 46, tutaj https://www.rottentomatoes.com/m/suicide_squad_2016/ 35%

 

Bardzo słabo. Inaczej do tego podchodziłem przy recenzjach BvS, że się na pewno czepiają, że się nie znają, ale okazało się, że mieli rację i film w dużej mierze nie domaga. Tutaj czytam, że jest podobnie. Ech, DC, ogarnij się. 

Nawet mnie nie denerwuj. Napaliłem się strasznie na ten film i idę w sobotę do kina ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko na trailerze zobaczyłem Willa Smitha, Jareda Leto i tego paździerza Joela Kinnamana to wiedziałem, że coś może pójść nie tak. Ale dla mnie film i tak będzie 10/10 bo jest Margot ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, kill napisał:

Jak tylko na trailerze zobaczyłem Willa Smitha, Jareda Leto i tego paździerza Joela Kinnamana to wiedziałem, że coś może pójść nie tak. Ale dla mnie film i tak będzie 10/10 bo jest Margot ;)

Nie chcę cię smucic ale WB kazało cyfrowo wydłużyć jej szorty ...

:down:

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, kill napisał:

Jak tylko na trailerze zobaczyłem Willa Smitha, Jareda Leto i tego paździerza Joela Kinnamana to wiedziałem, że coś może pójść nie tak. Ale dla mnie film i tak będzie 10/10 bo jest Margot ;)

Zaskoczę Cię (i siebie zresztą też :24_stuck_out_tongue: ) ale widziałem sporo opinii i postać Willa Smitha jest jedną z najbardziej wyróżniających się i najlepszych w filmie. Ja wybieram się jutro i sam się przekonam. 

A co do Margot, również myślę, że sama jej obecność gwarantuje 10/10 :1_grinning:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@kill

Nie wiem co masz do Leto, ale wg mnie wybiera ciekawe oferty i dopasowuje się do wszystkich postaci idealnie. Co innego Smith, który od kilku lat gra w szrotach.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie tyle jako aktor, ale samo wyobrażenie Jokera jako jakiegoś neonowego pop hipstera do mnie nie trafia. A z pewnością dużo w tym pomyśle jest zasługi samego aktora. Omawia się takie sprawy z reżyserem itd. Ja rozumiem, że ciężko przebić Ledgera czy nawet Nicholsona ale c'mon...

Niech się jeszcze Affleck na chwilę pojawi to już w ogóle spadnę z fotela. Bo to, że Batman będzie to wiemy, nie wiemy tylko czy zdejmie maskę.

 

Ale, że się tak powtórzę z lekka, to jest film o Harley Quinn, a cała reszta jest tylko tłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leto jest spoko ale nie do tej roli ;) co do Smitha to ja akurat go lubie i cieszy mnie jego obecność w filmie. Na SS się trochę napaliłem....;> ale widze, że nie będzie tak pięknie jak myslalem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, graqzu napisał:

Leto jest spoko ale nie do tej roli ;) co do Smitha to ja akurat go lubie i cieszy mnie jego obecność w filmie. Na SS się trochę napaliłem....;> ale widze, że nie będzie tak pięknie jak myslalem.

Masz jeszcze jakieś watpilwosci po BvS? :24_stuck_out_tongue:

Całe to DCEU wygląda jak by było tworzone na kolanie w trakcie przerwy śniadaniowej przez jakiegoś stażyste :)

Ja już dzisiaj wiem że Justice League też będzie totalna porażka i prawdoposobnie ostatnim gwoździem do trumny tego podejścia DC (ehh ten Cyborg wygląda jak by go spece od Smallville na Comodore tworzyli ...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już jestem po wczorajszym seansie Suicide Squad... i zupełnie nie kumam aż takiej krytyki tego filmu. Nie mówię, że jest idealny - ma sporo wad, ale zdecydowanie nie zasługuje na tak ostre jechanie po nim przez niektórych krytyków. Zacznę może od tego co w filmie IMO najlepsze - Harley Quinn i Deadshot. Oni we dwójkę robią ten film. Harley jest zagrana idealnie i nie wyobrażam sobie nikogo kto zagrałby ją lepiej niż Margot Robbie. Co do Deadshota, przed filmem obawiałem się, jak wypadnie. I wypadł świetnie, można się z nim utożsamiać, a parę scen nawet chwyciło mnie lekko za emocje. Na plus też postacie El Diablo i Kapitana Boomeranga oraz Amandy Waller. Dobrze wypadają też sceny akcji, do których nie mam żadnych zastrzeżeń. Zdecydowanie (zresztą tak jak i w BvS) króluje tu soundtrack, bardzo podobał mi się dobór piosenek i ogólnie sam jego zamysł. Na minus zdecydowanie kiepski montaż i czasem zupełnie "z dupy" powrzucane sceny, kiepski główny przeciwnik i postać Jokera, która zupełnie mi nie podchodzi (myślę, że aktor jest dobry do tej roli, ale sama kreacja postaci mogła pójść w inną stronę). Ogólnie jako fan DC i Marvela (żaden fanboy któregokolwiek z nich, chociaż troszkę bardziej preferuję DC) szedłem na film oczekując dobrej akcji i to dostałem. W mojej ocenie solidne 7.5/10

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7.5 za film który ma problemy z montażem? Serio ? Kino rozrywkowe musi mieć dwie rzeczy ,  dobry casting i dobry montaż bo fabuła nigdy nie nadrobi tych braków ... A jeśli montaż leży to film nie zasługuje na ocenę powyżej 5/10 bez wzgledu na resztę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłbym się rozpisać na 2 strony, ale nie ma to sensu. Kurde, jaki ten film jest zły. 2 godziny o niczym, zlepek przypadkowych scen. Tak, krytycy mieli rację. Legion Samobójców to bardzo kiepski produkt filmopodobny. Ba, jeden z najgorszych na jakich byłem w kinie w życiu. Batman v Superman to przy tym dzieło oscarowe. 

 

Nie czuć nawet, że to to samo uniwersum. DC tworzy je ewidentnie na kolanie. Masakra, jakie rozczarowanie. Plus jedynie za Harley Quinn. Joker? Tragedia. Fabuła? Brak. Sceny akcji? Słabe. Montaż? Jeden wielki chaos. Radość z oglądania? Bliska zera. 

 

Naciągane 3/10 i już wiem, że wiecej dobkina na filmy gackopodobne nie pójdę. Szkoda kasy na amatorke.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z Suicide Squad. Podobnie jak z Deadpoolem - nie żałuję głównie dlatego, że miałem vouchery do kina. Gdybym miał zapłacić cenę z biletu za obejrzenie tego filmu - 37 złotych - to czułbym się znacznie gorzej.

 

Nie jestem jednak zawiedziony samą produkcją, bo nie miałem w sumie żadnych oczekiwań. Nie zmienia to jednak tego, że film jest bardzo słaby. Mam wrażenie, że więcej kasy poszło na zrobienie fikuśnych kolorowych napisów końcowych, niż na całą resztę. Film zmontowany był chyba przez gościa na mocnych pigułach - niesamowity bałagan, kolejność scen sprawia wrażenie wybranej losowo. To jest największa obraza, ale nie jedyna. Pokazane motywy w ogóle nie oddają uniwersum DC, fabuła po prostu śmieszna, koncepcje na scenariusz w ogóle nie przemyślane, tak jakby zostały zrealizowane pierwsze lepsze głupoty, które przyszły Ayerowi do głowy. Zdecydowanie za mało Jokera. Smith i Robbie jakoś to ciągną, sympatyczna gościnna wizyta Batmana, ale to za mało. Teksty w filmie tak bardzo zwyczajne, zero dobrych punchline'ów, lekko się uśmiechnąłem całe trzy razy. Pierwsza godzina filmu była absolutnie najgorszą, jaką spędziłem w życiu w kinie.

 

Najbardziej jednak nie podobało mi się to usilne mieszanie poważnego kina z komiksową lekkością. To tylko wywołuje zażenowanie, kiedy film sprawia wrażenie, jakby chciał brać sam siebie na serio na siłę, ale nie wychodzi. Prawie zawsze z tego wychodzi lipa - jakby Ayer zrobił jazdę bez trzymanki od początku do końca, to może i miałoby to ręce i nogi, skoro poważne podejście à la trylogia Nolana nie wchodziło w grę. A tak to nawet nie wiadomo, dla kogo jest ten film. Wyeksponowanie perspektywy złoczyńców? Nie. Odmiana do typowego filmu o superbohaterach? Nie. Gratka dla fanów DC? Na pewno nie. Przyjemny i lekki film rozrywkowy w sam raz na wakacje? O boziu, tym bardziej nie.

4/10.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Recenzja bez spoilerow . Zgadzam się z nią w 100%.

Najbardziej tę cięcia meczyly , lubię płynne przejścia między scenami, ale nie tutaj tego nie ma , akcja i nagle ciach cięcie i przeskok ... DCEU jest martwe ... niech Warner to zakopie póki nie śmierdzi .

Niech to zresetuja i zatrudnia kogoś kto ten burdel posprząta . 

DC brakuje planu , Marvel planował całość 10 lat , a u DC widać to ze to wszystko było klejone na szybko .

Trochę to wygląda tak jak by całe ich uniwersum było planowane na zasadzie :  "Tu macie daty premier , weźcie dopiszcie do tego jakieś randomowe tytuły" .

 

O głównym przeciwniku w filmie nawet nie ma co mówić bo szkoda sobie język strzepic...

 

Ogólnie to śmiesznie jest w  komiksach gdzie sytuacja jest teraz odwrotna , DC wypuszcza kolejne świetne komiksy a Marvel ... szkoda gadać :1_grinning:

Edytowane przez Elliot778

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dope - fajny, lekki i przyjemny film o afroamerykańskich nastolatkach. Dobrze się ogląda. 7/10

 

Warcraft - fabuła... to tam jest jakaś fabuła? Nieważne, CGI za to bardzo dobre. Zdecydowanie film dla wzrokowców. Myśleć nie ma nad czym. Ogólnie ujdzie. 5/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sharknado 4, kino klasy Z, bo niżej się chyba nie da, ale banan na ryju murowany.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W piątek byłem na ''Suicide Squad'', poszedłem na niego z przekonaniem że zobaczę chłam... i się pozytywnie zaskoczyłem ponieważ film był całkiem spoko (takie mocne 7/10) drażnił mnie trochę główny antagonista i momentami słaby montaż, chciałbym zobaczyć wersję rozszerzoną filmu podobnie jak w przypadku ''Batman v Superman'' w ''Suicide Squad'' ewidentnie widać że w filmie brakuje wielu scen, dlatego liczę na wydanie Blu-ray filmu z dłuższą wersją filmu. Do aktorstwa niema co się przyczepić ponieważ stało na średnim i wysokim poziomie (Deadshot, Harley, Joker), świetnie została przedstawiona relacja Harley-Joker, szkoda że Leto nie było więcej w filmie :). Czekam na wydanie na nośnikach Blu-ray, jeżeli nie pojawi się wydanie rozszerzone to z pewnością będzie w dodatkach dużo scen usuniętych (oby z Jokerem :).

 

PS. nie polecam iść do kina na film w 3D, strasznie przyciemniony obraz i nie za dużo efektów trójwymiarowych (chyba że takie lipne kino jest u mnie :/).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 5.08.2016 o 23:08, Grecky napisał:

Mógłbym się rozpisać na 2 strony, ale nie ma to sensu. Kurde, jaki ten film jest zły. 2 godziny o niczym, zlepek przypadkowych scen. Tak, krytycy mieli rację. Legion Samobójców to bardzo kiepski produkt filmopodobny. Ba, jeden z najgorszych na jakich byłem w kinie w życiu. Batman v Superman to przy tym dzieło oscarowe. 

 

Nie czuć nawet, że to to samo uniwersum. DC tworzy je ewidentnie na kolanie. Masakra, jakie rozczarowanie. Plus jedynie za Harley Quinn. Joker? Tragedia. Fabuła? Brak. Sceny akcji? Słabe. Montaż? Jeden wielki chaos. Radość z oglądania? Bliska zera. 

 

Naciągane 3/10 i już wiem, że wiecej dobkina na filmy gackopodobne nie pójdę. Szkoda kasy na amatorke.

 

Pięknie człowieku ująłeś moje myśli po tym filmie. Ocena ta sama plus za ścieżkę dźwiękową dodatkowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×