Skocz do zawartości
ONE

Red Dead Redemption

Rekomendowane odpowiedzi

jeśli jesteś łakomy na Platynę to na pewno wrócisz jeszcze do tej strony.

Gwarantuje to Tobie , dlatego warto sie zalogować uprzednio :)

Juz nie badz taki GWARANT ;P Ja koncze ostatnie trofeum i platyna bedzie moja bez zagladania na ta strone ;P

@Mpluto zobacz w STATS ile masz misji wykonanych. Jest 57. Takze bedziesz wiedzial ile jeszcze masz glownego grania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj ukończyłem wątek główny, gra jest naprawdę świetna, niesamowity klimacik, aż chciałoby się więcej.

Szkoda trochę, że w ostatnich misjach akcja zwolniła. To uganianie się za bydłem, strzelanie do wilków itp mogli połączyć w jedną krótką misję, a nie ciągnąć tak długo. Brakowało jeszcze mini-gry w stylu pokera, tyle że z gotowaniem zupy. Zakończenie niezłe, chociaż szkoda że przekreślili możliwość kontynuacji. A Jack wcale nie jest jakiś beznadziejny, tylko w tych dziecięcych latach przedstawili go trochę jak jakiegoś przygłupa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra miała fajny klimat , ale zakończenie zostało zrypane totalnie , teraz pozostaje tylko wbicie platyny ... Trochę jestem zawiedziony ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuba>>> Ostatnie misje są imho rewelacyjnym posunięciem, swoistą nagrodą za trud Marstona, no i przyjemnym urozmaiceniem od ciągłej rąbanki.

Michał>>> To zależy od gracza. Jednym się bardzo podoba, innym nie. Ja należę do pierwszej grupy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłby ktoś z forumowiczów rozpisać dokładne zasady i sposób rozgrywki w odmianie pokera która jest w rdr? Jak grać i jak wygrywać? Będę b. wdzięczny (i myślę że nie tylko ja :) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najzupelniej wystarczy tutor z samej gry - AI w pokerze, jak i w pozostalych mini-gierkach w RDR jest po prostu denne.. wystarczy sprawdzac do 3 rundy - wszystko jasne kto ma jakie karty - przy tym poziomie nie wiem nawet jak oszukiwac w tej grze bo nie trzeba bylo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Specjalistą nie jestem, więc mogę popełnić błędy, ale poczytałem trochę i metodą prób i błędów jakoś się nauczyłem grać. Dużą rolę odgrywa szczęście, czyli to, jakie karty dostaniemy. Każdy gracz dostaje do ręki dwie karty, dodatkowo na stole układanych jest kilka kart wspólnych. Na początku trzeba ocenić wartość swojego rozdania i zdecydować, czy wchodzić do gry, czy od razu spasować (fold), żeby nie tracić żetonów.

Ogólna zasada polega na tym, żeby z kart trzymanych w ręce oraz tych wspólnych na stole utworzyć odpowiednią kombinację, silniejszą od przeciwników. Karty dobiera się :

- do pary (dwie 2, dwa K itp); można też mieć dwie pary (czyli jednocześnie np dwie 2 i dwie 10), jeśli któryś z graczy też ma dwie pary, to wygrywa ten z mocniejszymi kartami

- do trójki (three of a kind) - czyli np 4,4,4,7,Q

- strit (straight) - pięć kart w kolejności, niezależnie od koloru, czyli np 8,9,10,J,Q

- flush - pięć kart tego samego koloru ( wszystkie trefl albo pik, karo, kier)

- full house , czyli jednocześnie trzy takie same karty plus jedna para (np 3,3,3,Q,Q)

- do czwórki (four of a kind) - cztery takie same karty, w różnych kolorach (np kombinacja 4,4,4,4,10)

- straight flush - kombinacja pięciu kolejnych kart w tym samym kolorze (np 8,9,10,J,Q)

- royal flush - kombinacja 10,J,Q,K, As

Kombinacje uszeregowane są od najsłabszej ( jest jeszcze high card, czyli wtedy kiedy każda karta jest inna i nie tworzą one żadnej z ww kombinacji)

Na początku, jeszcze przed odsłonieciem wspólnych kart, każdy dorzuca coś na stół (pot). Żeby dorzucić tyle co poprzednik, trzeba kliknąć Call. Jeśli na tym etapie wydaje się nam, że nasze karty są słabe, można spasować (fold). Jeśli mamy mocne, można podbić (raise).

Początkowo na stole wyłożone są tylko trzy wspólne karty, w następnych kolejkach odsłaniane są następne. Jeśli chcemy się wstrzymać bez dorzucania żetonów do puli, można wybrać Check.

Najlepiej podbijać ostrożnie, żeby nie wystraszyć przeciwników, bo wtedy spasują i nie wyciągniemy od nich żetonów.

Można blefować, czyli mimo słabych kart podbijać i liczyć na to, że przeciwnicy się wystraszą.

Zauważyłem, że przeciwnicy AI w pokerze nie blefują, wiec jeśli widzimy, że mamy takie sobie karty, a któryś z nich ostro podbija, warto spasować, żeby nie stracić więcej żetonów, niż do tej pory się wrzuciło.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najzupelniej wystarczy tutor z samej gry - AI w pokerze, jak i w pozostalych mini-gierkach w RDR jest po prostu denne.. wystarczy sprawdzac do 3 rundy - wszystko jasne kto ma jakie karty - przy tym poziomie nie wiem nawet jak oszukiwac w tej grze bo nie trzeba bylo...

wezmy poprawke na sam fakt iz jest to mini-gierka, do tego nienajgorsza, i swoja funkcje spelnia w 100%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w Pokerze mam tylko jedną taktyke a mianowicie blef :biggrin:

Zawsze wchodzę do gry i odrazu podbijam do około 100 (niezależnie czy mam high card, parę czy co tam jeszcze). Jeśli oni wejdą podbijam coraz więcej z dużymi różnicami typu,on podbił do 200 ja do 600. Zawsze foldują. To jest moja jedyna taktyka i zawsze się sprawdza bo zdobyłem trofeum z 2000 chips w tej misji w meksyku gdzie gram w karty,a grałem pierwszy i ostatni raz :tongue: . NIe wolno się bać że przegramy tylko coraz bardziej podbijać, bo ja właśnie tak miałem że podbił do 600 ja do 800 on też, to jak podbiłem do 1100 to się przestraszył a ja dużo chips'ów wygrałem bo sfoldował

P.S Czy w multi na 27 lvl. czy póżniejszym dostaję się hungarian'a bo widziałem jak gościu 27lvl. go wołał, a ja właśnie teraz wbiłem i nie odblokowało mi go :pardon:

Edytowane przez premko_pl5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)Zawsze wchodzę do gry i odrazu podbijam (...) To jest moja jedyna taktyka i zawsze się sprawdza bo zdobyłem trofeum z 2000 chips w tej misji w meksyku gdzie gram w karty,a grałem pierwszy i ostatni raz

Czyli zagrałeś jeden raz w pokera, akurat w misji Lucky in Love i uważasz że to uniwersalna taktyka? Wydaje mi się, że akurat ta misja jest tak spreparowana, żebyś wygrał, biorąc pod uwagę to, co następuje po niej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie miałem niedawno tą misję. Muller ale się podjarał, no i co teraz robi, to każdy wie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam odrazu spreparowana, przecież gdyby była to jaki byłby jej sens ?? Mogliby by odrazu przejść do tego "później" nie wiem że zaczepią go na ulicy czy co... To byłoby całkowite zmarnowanie czasu, a bez tego wątek główny nadal by się trzymał i byłby logiczny i przejrzysty więc nie przesadzaj. Panowie z R* nie są idiotami !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już był tutaj podawany ten link i nawet nie raz, ale proszę, żeby ktoś jeszcze raz wrzucił linka z tą wspaniałą nutką przygrywającą w tle, o której było tak głośno :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Len ;p

z boku masz cala reszte

Edytowane przez m0rph
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej wkurzający gracze:

Wiecie co za przeproszeniem wkurzają mnie ci "mistrzowie" z 50 lvl. Nie dojdą do posse bo za "dobrzy", a jak tylko próbujesz wykonać hideout to już ci się wtryniają. Zresztą tak samo ci słabsi. Ostatnio na przykład taki lvl. 7 Puste jest Free Roam tylko ja i on, no i ja wykonuje co minuta Pike's Basin bo najwięcej XP daje. No i już tak wykonuje i on oczywiście musi przylecieć chodź inne hideouty wolne. No i dobra myślę sobie, że jak chce to niech skorzysta nie będę go zabijał. I już ostatnią skrzynkę mam do zniszczenia, podbiegam zaczynam plantować "pakę" a ten mnie zabija i już leci sam podkładać bo chciał te 100$ bonusu. No to jak wkurzony szybko respawn i ze snajperką nie pozwolę mu przecież i oczywiście daję "vote to kick", ale że jakiś gościu doszedł i afk to go nie wykickowało bo musiał by mieć 2 głosy. No i tak 5 minut na przemian się zabijaliśmy ale wkońcu zrobiłem tak, że go zabiłem dwa razy pod rząd. Najpierw jak podkładał potem po respawnie i podłożyłem (wkońcu :biggrin: ) ale oczywiście nie dał mi spokoju tylko jeszcze przez 10 minut musiałem go zabijać by wyszedł z własnej woli z serwa. A co do tych "mistrzów" to tylko trzymają się razem, jak już mówiłem do posse nie dojdą ale też sami nie założą. NIe mówię że wszyscy tacy są ale większość. Mam szacunek tylko do graczy, którzy naprawdę umieją grać w multi. Tak jak taki koleś nie pamiętam nicku ale dopiszę jak sobie przypomnę, naprawdę spoko z anglii, opłaca się z nim grać, 46 (chyba) lev. Miał on tego najlepszego konia ja mam turkmen'a to jak przywoływał to ja brałem jego żebyśmy szybciej poruszali się nawet, jak go raz zwaliłem to zrozumiał i drugiego wezwał a nie odrazu z bronią zabijać. Więc proszę was wszystkich zastosujcie się do moich rad. NIe mówię żebyście nie wykonywali hideoutów jak ktoś wykonuje ale żebyście nie zabijali go jak plantuje by dostać 100$, czy nie dochodzili do posse bo za dobrzy jesteście.

Sorry, że tak dużo ale musiałem to z siebie wyrzucić :biggrin:

P.S m0rph fajna sygnatura :"apteka tutaj, do cholery !" - by google translate

Edytowane przez premko_pl5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowe dodatkowe DLC, zombiaki to może biorę.. :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej wkurzający gracze:

Wiecie co za przeproszeniem wkurzają mnie ci "mistrzowie" z 50 lvl. Nie dojdą do posse bo za "dobrzy", a jak tylko próbujesz wykonać hideout to już ci się wtryniają. Zresztą tak samo ci słabsi. Ostatnio na przykład taki lvl. 7 Puste jest Free Roam tylko ja i on, no i ja wykonuje co minuta Pike's Basin bo najwięcej XP daje. No i już tak wykonuje i on oczywiście musi przylecieć chodź inne hideouty wolne. No i dobra myślę sobie, że jak chce to niech skorzysta nie będę go zabijał. I już ostatnią skrzynkę mam do zniszczenia, podbiegam zaczynam plantować "pakę" a ten mnie zabija i już leci sam podkładać bo chciał te 100$ bonusu. No to jak wkurzony szybko respawn i ze snajperką nie pozwolę mu przecież i oczywiście daję "vote to kick", ale że jakiś gościu doszedł i afk to go nie wykickowało bo musiał by mieć 2 głosy. No i tak 5 minut na przemian się zabijaliśmy ale wkońcu zrobiłem tak, że go zabiłem dwa razy pod rząd. Najpierw jak podkładał potem po respawnie i podłożyłem (wkońcu :biggrin: ) ale oczywiście nie dał mi spokoju tylko jeszcze przez 10 minut musiałem go zabijać by wyszedł z własnej woli z serwa. A co do tych "mistrzów" to tylko trzymają się razem, jak już mówiłem do posse nie dojdą ale też sami nie założą. NIe mówię że wszyscy tacy są ale większość. Mam szacunek tylko do graczy, którzy naprawdę umieją grać w multi. Tak jak taki koleś nie pamiętam nicku ale dopiszę jak sobie przypomnę, naprawdę spoko z anglii, opłaca się z nim grać, 46 (chyba) lev. Miał on tego najlepszego konia ja mam turkmen'a to jak przywoływał to ja brałem jego żebyśmy szybciej poruszali się nawet, jak go raz zwaliłem to zrozumiał i drugiego wezwał a nie odrazu z bronią zabijać. Więc proszę was wszystkich zastosujcie się do moich rad. NIe mówię żebyście nie wykonywali hideoutów jak ktoś wykonuje ale żebyście nie zabijali go jak plantuje by dostać 100$, czy nie dochodzili do posse bo za dobrzy jesteście.

Sorry, że tak dużo ale musiałem to z siebie wyrzucić :biggrin:

P.S m0rph fajna sygnatura :"apteka tutaj, do cholery !" - by google translate

Ja sobie wypraszam, ja zapraszam wszystkich o ile chcę i traktuję wszystkich na równi i nie uważam się za lepszego.

Edytowane przez Salwik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do pokera to @premko ma racje. Ja tez wszystko co bylo zwiazane z pokerem i trzeba bylo zrobic to poprostu zaczynalem gre i podbijalem stawki na full. Ciagle max max obojetnie jakie karty mialem. I tym sposobme zdobylem wszystko co trzeba bylo zpokerem zwiazane ;> Chyba tylko 2 czy 3 raz mi to nie wypalilo. Ale to wtedy LOAD and SAVE i dalej ;)

Co do Multi to moze nie ma znaczenia LEVEL tylko poprostu MAAAAAAAAAAAAASAAA dzieciarni gra w RDR po MULTI . Jak w zadna inna gre w jaka ja gralem. I z podobnymi przypadkami spotkalem sie nieraz.

@Premko dodaj do friendow ;> Popykamy Pike Basina razem bo mi jeszcze 5leveli zostalo i PLATYNA ;>

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie pytanie. Czy w evencie z nieznajomkami o nazwie "Funny Man" trzeba odczekać pare dni między kazdym miejscem gdzie pojawi sie związany Jimmy ? Uratowałem go z kopalni w Gapthooth Breech, wybiegł i powinień byc w Pike's Basin ale go tam nie ma mimo że odczekałem pare dni.

///

Kurde jak na złość pojawił się właśnie dziś jak odpalilem gre :P wiec wystarczyło poczekać. PZDR

Edytowane przez SmoQ_88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No szkoda że RDR ma tak mało misji - tylko 57, bo na przykład w GTA misji wątku głównego było aż 87. Narazie gram tak naprawdę tylko w multi chyba, że net zajęty to zrobię może z misję. Wychodzi mi to mniej więcej z misję na dzień. Tylko na początku przez około dwa dni grałem tylko w singla. I ja sobie myślę że ja nawet nie jestem w połowie a kilka misji zrobiłem ( z 3 ) i z Meksyku wyszedłem. Teraz robię te ostatnie i trochę się wkurzyłem bo wydałem nie małe pieniądze jak na gre a mam tylko 57 misji + 19 stranger'ów + 8 hiedeout'ów + inne roboty. Nie mówię że to jakoś szczególnie złe i nie warto grać bo uważam że nawet lepsze niż GTA ale mogli by pododawać misje.

Edytowane przez premko_pl5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@premko masz jeszcze maaaaaaaase challengow w multi ktore napewno zajma ci troche czasu jak ci sie nudzi;P

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ogarniam jak można narzekać na nudę w RDR. Samo wbicie 100% zajmuje mnóstwo czasu. A propos 100% mam pytanie odnoście Bounty Hunter. Plakaty są wywieszane w głównym miastach, a raczej mieścinach. W New Austin jest 8 typów do złapania i chciałbym sie dowiedzieć czy można siedzieć w jedym mieście i pojawią się tam plakaty wszystkich 8 czy też jest to podzielone na miasta, np Armadillo 3, MacFarlane's Ranch 3, Rathskeller Fork 2 ? Może nie za wyraźnie to opisałem ale chyba wiecie o co mi chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ogarniam jak można narzekać na nudę w RDR. Samo wbicie 100% zajmuje mnóstwo czasu. A propos 100% mam pytanie odnoście Bounty Hunter. Plakaty są wywieszane w głównym miastach, a raczej mieścinach. W New Austin jest 8 typów do złapania i chciałbym sie dowiedzieć czy można siedzieć w jedym mieście i pojawią się tam plakaty wszystkich 8 czy też jest to podzielone na miasta, np Armadillo 3, MacFarlane's Ranch 3, Rathskeller Fork 2 ? Może nie za wyraźnie to opisałem ale chyba wiecie o co mi chodzi.

Siedz w Armadillo - pamietaj ze sam event wywieszania plakatu jest trigerowany najczesciej po podejsciu w miejsce wywieszania - to znaczy ze musisz chwile poczekac az koles podejdzie i wywiesi..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ogarniam jak można narzekać na nudę w RDR. Samo wbicie 100% zajmuje mnóstwo czasu. A propos 100% mam pytanie odnoście Bounty Hunter. Plakaty są wywieszane w głównym miastach, a raczej mieścinach. W New Austin jest 8 typów do złapania i chciałbym sie dowiedzieć czy można siedzieć w jedym mieście i pojawią się tam plakaty wszystkich 8 czy też jest to podzielone na miasta, np Armadillo 3, MacFarlane's Ranch 3, Rathskeller Fork 2 ? Może nie za wyraźnie to opisałem ale chyba wiecie o co mi chodzi.

musisz wykonac bounty dla 8 lokacji w New Austin 8 Meksyk i 4 w Wes Elizabetch bo bounty mozna zrobic wiecej (mozna sprawdzic w statystykach ile bouty na danym terenie sie wykonalo) a co lokalizacji plakatow to pojawiaja sie one zawsze o 3PM w miescie w ktorym aktualnie jestes np. Armadilo, Escalera itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×