Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie drugi Daredevil troszkę rozczarował zakończeniem. I faktycznie Frank Castle kradnie show.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Punisher powinien dostać własny serial(i tak pewnie się stanie.)

Mnie martwi jedno . Na 3 sezon przyjdzie nam poczekać cholernie długo .

Póki co Netflix wydaje w tym uniwersum jeden serial co pół roku . We wrześniu będzie Luke Cage , za rok o tej porze Iron Fist a potem The Defenders (a jeszcze zapowiedziany 2 sezon Jessici trzeba gdzieś upchnąć) . Więc na solowe przygody Diabła z Hells Kitchen może nam być dane poczekać aż do 2018...

Mam nadzieję że Netflix jednak zmniejszy te przerwy między serialami tak żeby w przyszłym roku zobaczyć ciąg dalszy :)

Zwłaszcza że zakończenie drugiego sezonu zostawia ciekawą furtkę do przeniesienia pewnych wydarzeń z komiksu na ekran .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno Netflix ma zrobić 7/8 seriali z bohaterami Marvela.

Mamy Daredevila, Jessice Jones, niedługo będzie Iron Fist i Luke Cage (ten czarny od Jejsiki). Punisher to dla mnie pewnik, szkoda by było zmarnować taki potencjał jak Jon Bernthal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ci Netflix zrobi , bo póki co chcą się trzymać 2 seriali dla Marvela w roku , ale to jak odbierany jest Daredevil , jego wyniki oglądalności i recenzje są tak dobre że możliwe że nie będą mieli innej możliwości jak zwiększyć tą liczbę.

Marcel z filmami też sie długo zarzekal że tylko 2 w roku a od przyszłego roku to już będą 3 filmu w roku :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daredevil mnie tito, ale punishera bym zobaczyl dobrego - cos strace jak wskocze od razu na drugi sezon? ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stracisz bardzo wiele , moim zdaniem obok Gry o Tron obecnie najlepszy emitowany serial .

Świetnie rozpisanie postaci , świetna choreografia walk , mocna fabuła . No a sezon pierwszy to jeszcze genialny Kingpin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie nie oglądam seriali, gdzieś tam kiedyś widziałem jedną czy dwie serie "Gra o tron" czy "Spartakusa". Do "Daredevila" zachęciła mnie dziewczyna i w sumie przez weekend łyknęliśmy obie serie. Sama postać diabła była dla mnie trochę nijaka, ale własnie Kingpin i Punisher to było to coś co przykuwało przede wszystkim moja uwagę. Również radziłbym najpierw sezon pierwszy bo są powiązane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy sezon błyszczał gdy pojawiał się Kingpin. D'Onofrio był genialny a Ayelet Zurer świetnie zagrała kobietę stopniowo fascynującą się złem. Jeśli chodzi o sceny akcji to serial miał pecha bo w tym samym czasie leciał genialny trzeci sezon Banshee który ciężko będzie pobić. Sam Diabeł jest postacią taką sobie. Nie wzbudza jakichś szczególnych emocji. Ale już Page i Nelson to irytują na potęgę. Punisher mógłby ich rozwalić z atomówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy sezon błyszczał gdy pojawiał się Kingpin. D'Onofrio był genialny a Ayelet Zurer świetnie zagrała kobietę stopniowo fascynującą się złem. Jeśli chodzi o sceny akcji to serial miał pecha bo w tym samym czasie leciał genialny trzeci sezon Banshee który ciężko będzie pobić. Sam Diabeł jest postacią taką sobie. Nie wzbudza jakichś szczególnych emocji. Ale już Page i Nelson to irytują na potęgę. Punisher mógłby ich rozwalić z atomówki.

Jak będą się trzymać komiksowych wydarzeń to przynajmniej Karen szybko zniknie .Hehe :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie pierwszy sezon zupełnie nie siadł. Usilnie próbowałem sobie wmawiać, że jest inaczej, ale poddałem się po 6 odcinku. Moja żona zresztą też. Po prostu to było szalenie nudne. Do tego stopnia, że raz nawet przysnąłem. Na szczycie zaś tych flaków z olejem siedziały dwie mega irytujące postacie: świński blondyn i świńska blondyna. No sorry. Do tej pory nie wiem czym tu się zachwycać.

 

Mimo to drugi sezon siedzi na dysku bo mam nadzieje, że w końcu Daredevil jest Daredevilem a nie filozofującym mędrkiem w garniaku a ilość żenujących żarcików wspomnianej świńskiej parki została ograniczona do minimum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile blondi w rudej wersji w True Blood była obiektem moich mokrych snów tak w Daredevil jest autorką najgorszych koszmarów. O blondasie nie wspomnę. Sam Daredevil jest nadal mdły, nijaki i pełen frazesów typu:

 

-Każdy zasługuje na drugą szansę i przebaczenie.

 

Jest tak na przykład w scenie na dachu w epizodzie 3 gdzie wszystkie racje są po stronie Punishera.

Jeśli chodzi o postacie i grę aktorską to o niebo lepiej wygląda Jessica. Tam nawet postacie drugoplanowe są ciekawe i dobrze zagrane. A Tennant rozbija bank.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Angie Tribeca - dla entuzjastów komedii z Leslie Nielsenem absolutny must see. Dla innych niekoniecznie. Mi pasuje.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po obrazku już miałem nadzieję że Kudrow gra główną rolę :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Angie Tribeca - dla entuzjastów komedii z Leslie Nielsenem absolutny must see. Dla innych niekoniecznie. Mi pasuje.

 

Jeśli będzie choć w połowie zabawne jak Police Squad to oglądam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będzie choć w połowie zabawne jak Police Squad to oglądam.

Może nie do końca ta liga, ale nadal warto sprawdzić. Jest jeszcze mini serial z UK "A Touch of Cloth", który czerpie pełnymi garściami z konwencji głupkowatej komedii, ale żeby w pełni docenić przyda się dobra znajomość wyspiarskiego angielskiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile blondi w rudej wersji w True Blood była obiektem moich mokrych snów tak w Daredevil jest autorką najgorszych koszmarów.

 

Nie wiem już który raz czytam Twój post i uśmiecham się pod nosem.

Nawet nie wiesz jaką miałem minę, jak zobaczyłem tą aktorkę w Daredevilu. Wszystkie podniety z TB prysnęły jak bańka mydlana.

 

edytka: pamięć jednak to zabawna rzecz - z drugiej strony przypomnij sobie Jessicę przed przemianą. Wypisz wymaluj postać z Daredevil ;)

Edytowane przez Sithman
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

edytka: pamięć jednak to zabawna rzecz - z drugiej strony przypomnij sobie Jessicę przed przemianą. Wypisz wymaluj postać z Daredevil ;)

Piekielnie celna uwaga.

Podobną sytuację miałem z Rachel Nichols w wersji rudej z lateksem w G.I. Joe i jej naturalnym blond w Conanie 3D. Za Nichols przemawia to że w przeciwieństwie do Deborah Ann Woll jest proporcjonalnie zbudowana (ta druga wszystko ma jakby bardziej rozciągnięte) i jest lepszą aktorką. Pisząc lepszą mam na myśli poziom aktorski naszej Kasi Cichopek. Woll jest po prostu irytująca w każdym filmie. W Daredevil sceny z nią po prostu przewijam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem po ukończeniu dokumentu Netflixa "Making a Murder".

Dawno nic mnie tak nie poruszyło jeśli chodzi o dokument. Jestem zafascynowany i równocześnie przerażony tym co jest przedstawione w tym serialo-dokumencie.

Chłonę informacji nt. tej sprawy, bo ciężko poprzestać tylko na tym serialu. Coś niesamowitego (jeśli to prawda) że coś takiego mogło się wydarzyć na świecie i to jeszcze w takim kraju jak USA.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Toreso mnie też ta sprawa ciekawi. Niestety najwięcej informacji można znaleźć głównie po angielsku.

Podobne miałem pierwsze odczucia jak Ty, ale potem natrafiłem na multum artykułów atakujących producentów serialu np. za to, że jest stronniczo nakręcony, sugerując wręcz widzowi niewinność głównego bohatera.

Tymczasem ponoć cała rodzinka ma sporo za uszami.

Nie zmienia to faktu, że cała historia wciąga i powoduje lawinę dyskusji i wątpliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam sporo czytać na ten temat i ciężko ocenić jednoznacznie tą sprawę.

Co do stronniczości tego dokumentu, to w moim mniemaniu jednak co do samej sprawy nie ma to żadnego znaczenia.

Ja mam swoje zdanie na ten temat, ale to będzie chyba spoiler, chociaż ciężko tutaj mówić o zdradzaniu czegokolwiek bo to wydarzyło się już naprawdę.

Przyznam że ta sprawa strasznie mnie zainteresowała i podejrzewam że obejrzenie tego dokumentu to tylko początek zainteresowania tym tematem i sprawą dla wielu ludzi.

Edytowane przez toreso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ty sobie zdajesz sprawę z tego że to żart ? :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ty sobie zdajesz sprawę z tego że to żart ? :P

Nie no, coś Ty... emotkę dałem  bo się jaram :laugh: :laugh: :laugh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj premiera nowego sezonu Banshee jakby ktoś zapomniał  ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×