Skocz do zawartości
LionelPL

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Rekomendowane odpowiedzi

macie jakieś problemy z pobraniem łatki zatrzymuje się na 10% i nie chce ładować dalej, mam 76 gb wolnego miejsca na dysku, ktoś ma jeszcze taki problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio już tak jest na PSN że zatrzymuję się na owych 10%. Po pewnym czasie leci dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa z tymi bugami. U jednych występują u innych nie. Od czego to zależy? O ile na PC-tach jeszcze to rozumiem (różne konfiguracje sprzętowe) tak jeśli chodzi o konsole to jestem głupi. Przecież wszyscy grają na identycznych sprzętach. Tak czytam sobie listę poprawek, które wnosi ten patch i żaden z bugów tam opisanych nie przydarzył mi się ani razu a przeszedłem główną fabułę wraz z dodatkami dwa razy i gra ani razu nawet mnie do menu nie wywaliła nie mówiąc już o poważniejszych błędach. Nawet płotka u mnie nie zgubiła ogona :3_grin: Chyba mam jakieś niespotykane szczęście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może ma to związek z ruszeniem dodatków? Ja nie ruszyłem żadnego. Przeszedłem podstawkę. Zacząłem NG+ i o dziwo nie mam błędów z minusowym doświadczeniem, brakiem ogona u płotki czy lewitującymi przeciwnikami. Wszystko w normie. BA! Po miesiącu przerwy od Wiedźmina (bo kupiłem kierownicę i ten tego...) doznałem szoku jak wiele się zmieniło w grze! Musiałem uczyć się od podstaw. Ponadto mam wrażenie, że gra wygląda ładniej i płynniej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grając w podstawkę, plotka ogon miała na wszystkich mapach, jak zainstalowałem serca z kamienia, to już w Velen plotka biega z gołym dupskiem :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prus89 problemy z błędami nie wynikają ze sprzętu na którym gramy a ze złożoności gry. Każda gra ma błędy a te z otwartym światem i swobodą w eksploracji mają ich najwięcej bo każdy gracz przechodzi je w inny sposób. Mimo, że wszyscy gramy w tę samą grę, to każdy przechodzi ją inaczej i niektóre kombinacje czynności mogą wywoływać błędy. Mi na 250-300h gry przytrafiły się 4 błędy, które mnie zirytowały a pierwszy raz Wiedźmina przechodziłem na premierę, kiedy było ich o wiele więcej ;)

Edytowane przez Awruk87

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

omg jaka ta gra jest wielka. Gram i gram i gram ... a mam wrażenie, że stoję w miejscu. Zadania robię po kilka godzin a w międzyczasie odkrywam kilka następnych. Także moja lista zadań głównych, pobocznych i wiedźmińskich ciągle puchnie  :obama:    I ta różnorodność... pierwszy raz się z czymś takim spotykam a trochę życia już gram :smile:

Genialna produkcja, cudowna przygoda.  W sumie jestem dopiero w Velen, ale jeżeli gra dalej utrzyma poziom to nie sądzę, żebym zmienił o niej zdanie. 

Aha, jak ktoś ma problem ze zdobyciem karty Emhyr van Emreis emperor of nilfgaard po zainstalowaniu patcha 1.20 to karta jest zgliczowana. Nie da się jej kupić w karczmie na rozstajach. Podobno ma to być załatane w kolejnym patchu. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@sLk ta gra w dalszej części nie trzyma poziomu, ona go jeszcze podnosi :)

A dodatki to majstersztyk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Sithman napisał:

@sLk ta gra w dalszej części nie trzyma poziomu, ona go jeszcze podnosi :)

A dodatki to majstersztyk.

W takim razie nie mogę się doczekać :biggrin:  

Jedyna rzecz, która mi w grze doskwiera to brak kasy :smile: Mam jakieś śladowe ilości monet a większość i tak idzie na naprawę sprzętu i na karty do gwinta :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbieraj wszystkie bronie z przeciwników i sprzedawaj. W pewnym momencie podstawki będziesz miał tyle kasy, że nie będziesz miał na co wydać.

Potem z kolei, jak ruszysz Krew i Wino, okaże się że znowu nie masz kasy :1_grinning:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, sLk napisał:

omg jaka ta gra jest wielka. Gram i gram i gram ... a mam wrażenie, że stoję w miejscu. Zadania robię po kilka godzin a w międzyczasie odkrywam kilka następnych. Także moja lista zadań głównych, pobocznych i wiedźmińskich ciągle puchnie  :obama:    I ta różnorodność... pierwszy raz się z czymś takim spotykam a trochę życia już gram :smile:

Genialna produkcja, cudowna przygoda.  W sumie jestem dopiero w Velen, ale jeżeli gra dalej utrzyma poziom to nie sądzę, żebym zmienił o niej zdanie. 

Aha, jak ktoś ma problem ze zdobyciem karty Emhyr van Emreis emperor of nilfgaard po zainstalowaniu patcha 1.20 to karta jest zgliczowana. Nie da się jej kupić w karczmie na rozstajach. Podobno ma to być załatane w kolejnym patchu. 

 

U mnie przejście podstawki z olaniem gwinta zajęło 160 godzin. Wyczyściłem mapę w 99%. Biorąc pod uwagę dodatki i gwint, to zajmie z drugie tyle. Ogromna gra z mnóstwem rzeczy do zrobienia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie np jeśli chodzi o błędy Ciri w przerywnikach filmowych się duplikuje :) Jedna stoi i nic nie robi a druga robi to co ma robić No i raz jeszcze Geralt w Novigradzie wszedł po filarze aż na balkon ,ale to może było pod wrażeniem apropo palonego chwilę wcześniej stosu na głównym rynku :)

Wysłane z mojego Picasso przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na tak wielką i złożoną grę to ilość błędów jest minimalna. Fakt że Redzi ciągle ją łatają zasługuje na wdzięczność i szacunek. Z drugiej strony czy np Bethesda w rok po wydaniu jakiejkolwiek gry wspierała ją wydając poprawki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • Fallout 3 - premiera: październik 2008 || ostatni patch: wrzesień 2009 (na ps3)
  • Fallout New Vegas - premiera: październik 2010 || ostatni patch: wrzesień 2011 (ps3)
  • Skyrim - premiera: listopad 2011 || ostatni patch: kwiecień 2013 (ps3)

Więcej mi się szukać już nie chciało... Każdy wspiera swój produkt do momentu wyjścia wszystkich DLC i może chwilę potem.
Wiesiek 3 miał premierę w Maju 2015 roku, także też obecnie wychodzi mniej więcej rok. Zobaczymy jak długo jeszcze pociągną, bo wg mnie zaraz przerzucą wszystkie siły na Cyberpunka, najwyższa pora zresztą.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka: Diablo II - premiera 2000 r.; ostatni patch marzec 2016.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
52 minut temu, Patricko napisał:
  • Fallout 3 - premiera: październik 2008 || ostatni patch: wrzesień 2009 (na ps3)
  • Fallout New Vegas - premiera: październik 2010 || ostatni patch: wrzesień 2011 (ps3)
  • Skyrim - premiera: listopad 2011 || ostatni patch: kwiecień 2013 (ps3)

 

Zwracam honor.

Z drugiej strony czy te poprawki sprawiły że w magiczny sposób F3 i F:NV nagle przestały gubić klatki lub wywalać się do menu? W F4 poprawiono wydajność obcinając detale i oświetlenie. W Wiedźminie poprawiano wydajność w kilku patchach a jakość grafiki z tego co mi wiadomo nie uległa pogorszeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podstawki zostały poprawione praktycznie w 100%, jednak z dodatkami był problem, bo po prostu po wydaniu ich ludzie przeszli do kolejnego projektu.
To nie są gry MMO, żeby siedzieć przy nich latami, każdy patch i wydanie go to czas i przede wszystkim pieniądze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godzin temu, Sithman napisał:

Zbieraj wszystkie bronie z przeciwników i sprzedawaj. W pewnym momencie podstawki będziesz miał tyle kasy, że nie będziesz miał na co wydać.

Potem z kolei, jak ruszysz Krew i Wino, okaże się że znowu nie masz kasy :1_grinning:

Taki mam właśnie plan, zbieram te wszystkie pałki, szpotawe miecze itp i sprzedaje

A właśnie mam sporo jakiegoś badziewia, talerze, skóry, połamane grabie ( sic!)  itp. Rozumiem, że mogę to wszystko pchać u handlarzy? Jak coś się nazywa rupieć to zakładam, że oprócz jakiś materiałów nic sensownego z tego nie zrobię. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, sLk napisał:

Taki mam właśnie plan, zbieram te wszystkie pałki, szpotawe miecze itp i sprzedaje

A właśnie mam sporo jakiegoś badziewia, talerze, skóry, połamane grabie ( sic!)  itp. Rozumiem, że mogę to wszystko pchać u handlarzy? Jak coś się nazywa rupieć to zakładam, że oprócz jakiś materiałów nic sensownego z tego nie zrobię. 

Ja zdecydowanej większości szmelcu się pozbywałem. Craftowałem tylko wiedźmiński sprzęt. Zobacz sobie, co mniej więcej jest Ci potrzebne a resztę sprzedawaj. Zostaw sobię tylko biżuterię na czarną godzinę, albo na wypadek, gdybys potrzebował jakiś rubinów czy czegoś. Chociaż w sumie oprócz craftowania arcymistrzowskiego setu w 'Krew i wino' to z tego co pamiętam, to pozostałe sety nie były jakoś koszmarnie kosztowne.

No i niestety jest tak jak napisał Sithman - w podstawce nie ma co robić z kasą praktycznie i czujesz się jak szejk, a w dodatku jednym i drugim (zwłaszcza drugim) zaczyna się szara polska rzeczywistość :24_stuck_out_tongue: 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, sLk napisał:

Taki mam właśnie plan, zbieram te wszystkie pałki, szpotawe miecze itp i sprzedaje

A właśnie mam sporo jakiegoś badziewia, talerze, skóry, połamane grabie ( sic!)  itp. Rozumiem, że mogę to wszystko pchać u handlarzy? Jak coś się nazywa rupieć to zakładam, że oprócz jakiś materiałów nic sensownego z tego nie zrobię. 

Ja nie podnoszę złamanych grabi, tępych toporów i tego typu śmieci. Nie ma sensu, a do tego zawsze coś tam ważą. Miecze, pałki, buzdygany i skóry to podstawa do handlowania.

Na tych ostatnich też można w miarę zarobić.

Edytowane przez Sithman
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W turnieju Gwinta (krew i wino) gramy nowo kompletowaną talią Skellige czy naszą dowolną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, adick007 napisał:

W turnieju Gwinta (krew i wino) gramy nowo kompletowaną talią Skellige czy naszą dowolną?

Musisz grać talią Skellige. Podstawkę dostajesz od organizatora, który weryfikuje też siłę pozostałych kart. W sensie nie musisz mieć wszystkich kart Skellige, żeby zagrać.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbierając kasę trzeba uważać na strażników miejskich. Raz jeden z zadań na Skellige zakończył się walką na ulicy. Przypadkiem jeden strażnik dostał mieczem w plecy. Chwilę później leżałem na chodniku bez grosza przy duszy. W ramach kary zabrali mi wszystko czyli ponad 25k złota.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×