Skocz do zawartości
LionelPL

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Rekomendowane odpowiedzi

Skellige jest mega fajna miejscówka. Co do błędów to na czym grasz? Ps4 czy PC?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, CePeeN napisał:

Skellige jest mega fajna miejscówka. Co do błędów to na czym grasz? Ps4 czy PC?

PC - ale na 66h gry nie mialem zadnego ostatnio trafilo sie pare i nie sposob je ot tak zignorowac jesli musze wyjsc lub ubic gre.

Po prostu kontrast - przez 66h zadnego bledu (wiekszego nizli smieszne animacje postaci, ktos przeniknie przez sciane typowe dla gier z otwartym swiatem), ba nawet probowalem glitchowac Plotke ale nie udalo mi sie (co w strosunku do recek gry pokazuje jak wiele CDPR zmienil w jej zachowaniu od premiery). A potem trafi sie taki babol jak opisalem.

 

Ale raz jeszcze zaznacze nawet ten babol nie zmiejsza oceny na chwile obecna 9+ czyli rewelacja+ (a widze ogromny potencjal na 10 czyli gra wybitna).

Skellige dopiero zaczalem zwiedzac - i mialem na poczatku to samo co w nowigradzie - szedlem sobie powoli (te 329 krokow) do znacznika patrzac na gory pokkryte sniegiem, chmurne niebo. Obawiam sie ze jesli tak bede zwiedzal to i 300h mi nie wystarczy - ale gdzies to mam, liczyc sie ma moj subiektywnie pojety fun i zatopienie w swiecie gry (zwane teraz modnie immersja).

 

I znow bede mieszal misje glowne z pobocznymi bo tyle mi jeszcze zostalo w Velen i Novigradzie do zrobienia.

 

Co wiecej majac juz pare miejscowek za soba bije bravo dla CDPR za techniczne rozwiazanie otwartego swiata - tak dla mnie Wiedzmin 3 jest gra z otwartym swiatem mimo iz nie ma jednej ogromnej mapy po ktorej mozna sie dowolnie przemieszczac. Velen+Novi to jeden bardzo duzy i fajnie wypchany aktywnosciami teren wszystko jest na miejscu. A to ze miedzy nim a Skellige trzeba sie przemieszczac wynika akurat z geograficznego polozenia jak i usprawiedliwienia fabularngo. I teraz szczerze wolalbym chyba wiecej gier z dopracowanymi otwartymi i tak bogatymi lokacjami jak wiedzmin, jesli to ma technicznie pomoc grze nizli sciganie sie w rozmiarze mapy i jej roznorodnosci upstrzone z pupy znajdzkami jak golebim gownem bulwar. Lub chwalenie sie rozmiarem mapy (przypominajacym mierzenie peniskow).

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam, że właśnie na Skellige mi się zaczęły przytrafiać bugi jak grałem jeszcze na ps4.

Np. Geralt zawieszający się na skale, albo wiszące w powietrzu martwe syreny.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Sithman napisał:

Ja pamiętam, że właśnie na Skellige mi się zaczęły przytrafiać bugi jak grałem jeszcze na ps4.

Np. Geralt zawieszający się na skale, albo wiszące w powietrzu martwe syreny.

 

akurat bledy opisane wczesniej mialem jeszcze w Novi.

Ale co jak to game play loop w tej grze swietny. To nie tylko idz siekaj, zbieraj znajdzki, rob poboczne z musu bo brak tobie expa. Tutaj ktos moze przeleciec przez gre robiac tylko ulamek pobocznych (przynajmniej dosc do skellige) i stracic w penis wiele dobrych akcji - jak np misja ktora zaczynala sie po skonczeniu glownych w nowigradzie poboczna ciut przewidywalna a jednak tropienie bylo fajne. Skellige to inna liga po misji glownej zabralem sie 2 poboczne o ktore ktos prosil no to ruszylem jedna miala moze ciut duzo biegania z A do B i B do A ale za to miala w tle (poza fabularnym byla fajna) druga ja piernicze ruszylem mysle sobie spoko szybko pykne i wieczorne zakupy zrobie a tu ladnych pare godzin bo taka rozbudowana i naprwde trzymajaca przy ekranie.

Jednoczesnie mamy wybor a sami nie chcemy z niego rezygnowac - w ilu to ja grach odpuszczalem (UBI glownie bo nie bede latal za piórkami, lub robil nudnych powrarzalnych misji pobocznych w innych grach - przeklinam cie po wsze czasy Mafio3) a tutaj czlek nie chce czegos opuscic a jak musi - bo wczesniej dokonal takiego nie innego wyboru to albo mu przykro, albo juz notuje co w drugim przejsciu zrobic inaczej.

Przyznam ze plywanie po Skellige i syreny niech je pieklo pochlonie. Z drugiej strony niechcacy sam sobie gre uproscilem bo od pierwszego z handlem obnosnym kupilem wiekszosc map :P ale nie ma to tamto - nie bylo szybkiej podrozy pierwsza musi byc lodka - przeciez nie bede pozbawial sie czesci gry.

:)

Lucyferze co znakiem igni rozswietlasz mrok - bedziecie mieli ze mna ciezko w tym watku bede chwalil pewnie tak co kolejne 3 do 10h rozgrywki a ledwie mam 70 w moim tempie jak pisalem 300 to minum (wliczam dodatki) czyli do marca bedziecie musieli mnie tutaj znosic.

:)

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisz śmiało. Jak Cię czytam, to przypomina mi się co sam czułem przechodząc tę grę pierwszy raz.

A na syreny można zdobyć całkiem przydatny róg w którejś z misji ;) Nic więcej nie napiszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Sithman napisał:

Pisz śmiało. Jak Cię czytam, to przypomina mi się co sam czułem przechodząc tę grę pierwszy raz.

A na syreny można zdobyć całkiem przydatny róg w którejś z misji ;) Nic więcej nie napiszę.

no i znow sie zasiedzialem - chcialem prostego fetch questa zrobic - odzyskaj X od zlodzieji... ale postanowilem ze to fajne zadanie zeby nieco mape zwiedzic a to z buta a to konno.... i co oprocz paru punktow do zaliczenia a to jakies gniazdo, a to jakis ! a to wilki jakies.... no i mi zeszlo.

 

Co do przedmiotu na syreny to jedna z 2 misji o ktorych pisalem ze rozbudowane pozwolila mi go odnalezc :) Jak widac ostro owinalem w bawelne (i dobrze zeby mnie ktos o spoiler nie posadzil) skoro sie nie domysliles.

 

Jedyne z czym mam problem to EXP czy to sie faktycznie wyrownuje i grac jak mi sie podoba czy jednak zwracac uwage na poziom zadania? bo widze ze czesc gdzie sugerowany jest o 6 nizej nizli moj to mi dropia od 2-5expa. Z drugiej strony nie chce cisnac tylko fabuly a grac po swojemu. Wiec pytanie do tych co gre ukonczyli czy robiac w grze wiekszosc i tak skonczy sie z podobnym poziomem postaci niezaleznie od kolejnosci wykonywanych zadan?

 

Edytowane przez MagEllan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ ta gra jest dobra znów się zasiedziałem choć powiem Yen to ma charakterek i wkurza czasami. Nic to wracam do grania wyczyścić parę rzeczy grubo poniżej mojego poziomu postaci bo się trochę tego nazbierało

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mag, z tego co ludzie nawet tutaj pisali, to lvl i tak wbijesz. Ja natomiast grałem tak jakby poziom zadań był wyznacznikiem w jakiej kolejności je robić. Oczywiście nie zawsze, ale w większości przypadków grałem właśnie tak.

Finalnie i tak nie da się uniknąć trafienia zadania dużo poniżej lvl postaci. W drugą stronę - przypomniało mi się, że bardzo szybko chciałem zrobić np. misję "Miecze i pierogi", żeby odblokować kowala i dostawałem srogi łomot, bo jeszcze miałem za niski lvl. Chyba kilka razy podchodziłem do tej misji :P

Edytowane przez Sithman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Sithman napisał:

Mag, z tego co ludzie nawet tutaj pisali, to lvl i tak wbijesz.

No wiem, niemniej wlasnie o to chodzi przynajmniej do 20 bylo tak ze robiac czesc z pobocznych i po prostu zwiedzajac mape level lecial ze czesc zadan byla juz za groszowy EXP, ogolnie staram sie robic te ktore sie jeszcze nie zdewaluowaly bo te ktore sa 9 leveli ponizej to juz zadna roznica kiedy zrobie - proboje tez z calkiem dobrym skutkiem nie zawracac sobie tym nadmiernie glowy i wybierac zadania ktore akurat mysle ze beda fajne do wykonania i poki co taka taktyka sie sprawdza. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MagEllan generalnie, tak jak ludzie piszą, graj jak chcesz i jak Ci wygodnie, chociaż ja mimo wszystko sugeruję mieć chociaż delikatną kontrolę nad lvl postaci.  Nie baw się zbytnio w czyszczenie planszy, bo okaże się, że wyczyścisz powiedzmy Velen, wbijesz 20lvl, pojedziesz do Novigradu a tam będziesz miał zadania z wątku głównego na 14lvl. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez względu na lv i tak warto robić wszystkie zadania. Po prostu są świetne i tyle.

Edytowane przez malpka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, malpka napisał:

Bez względu na lv i tak warto robić wszystkie zadania. Po prostu są świetne i tyle.

to oczywista oczywistosc. 

Pok co nie odpuszczam nawrt tych ktore sa wybitnie na dnie EXPa z racji roznich w poziomach i bawie sie dobrze. 

Jak pisalem bardziej skupiam sie na opisie zadania i tym czy akurat w danej chwili wyda mi sie ciekawe nizli na EXP. 

Skoro ludzie pisza ze exp i tak sie wyrownuje...

EDIT: dodam jeszcze jak nie lubie czyszczenia mam tak w wiesku to sama przyjemnosc nie wazne misje poboczne, znaczniki, przypadkowe spotkania. 

 

Edytowane przez MagEllan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja gralem od razu jak wyszedl i wtedy to dopiero byl skopany ten exp:) A i tak zanim ruszylem glowna fabule to musialem wyczyscic cala mape z zadan poboczn ych, pytajnikow, wykrzyknikow, jaskin... Nawet jak zadania byly 8lvl wyzej, meczylem az zrobilem:) Potem za zadania glowne dostawalem maks 4xp haha:) A i tak skonczylem gre z wymaganym poziomem do trofeum:) Pozniej podobno naprawili zdobywanie doswiadczenia jakims patchem. A i tak skonczylem gre z wymaganym poziomem do trofeum:) Tak ze nie skupiaj sie na expie bo nie o to w tej grze chodzi:) A poza tym sa zadania poboczne ktore przepadaja jak sie je pominie:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mag, mam nadzieję że grasz na najwyższym?
Yyy nie.


Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwyższy poziom trudności daje po dupie w sumie tylko na początku i w pojedynczych późniejszych zadaniach, w sumie raczej jakiejś ogromnej różnicy nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, xavris napisał:

Najwyższy poziom trudności daje po dupie w sumie tylko na początku i w pojedynczych późniejszych zadaniach, w sumie raczej jakiejś ogromnej różnicy nie ma.

A dokładniej gdzieś tak do 10lvl postaci. Potem jest jak na easy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roznica jest tylko taka ze odpoczywanie nie zwraca zycia:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do którego poziomu to ciężko mi powiedzieć, ale w sumie tak mniej więcej po wyjściu z białego sądu już gra nie sprawiała jakiegoś problemu. A później tak z pamięci tylko problematyczne było pierwsze spotkanie z algulami i jeden z bossów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się jaram, że przed Magellanem jeszcze wizyta w Kaer Morhen :P i impreza i fraszka i wiele innych rzeczy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo bym chciał mieć amzeję i jeszcze raz przejść Dziady.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, malpka napisał:

Bardzo bym chciał mieć amzeję i jeszcze raz przejść Dziady.

O! to też... i tak możemy wymieniać jeszcze pewnie wiele, a Mag dopiero tego doświadcza i jak dla mnie, to fajnie się czyta znów po czasie jak ktoś odkrywa te wszystkie smaczki.

I nawet facet nie wie, że grając pierwszy raz nie jest w stanie wyłapać wszystkiego.

Miałem tą przyjemność, że przechodziłem dwa razy, bo najpierw na ps4, a potem na XO od nowa, bo akurat zmiana konsoli zbiegła się z wydaniem dodatków do W3.

I pamiętam, że za drugim podejściem gra mnie nadal potrafiła zaskoczyć chociażby dialogami npc, czy mini misjami, których na mapce nie było,  a trafiłem przypadkiem na nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Sithman napisał:

O! to też... i tak możemy wymieniać jeszcze pewnie wiele, a Mag dopiero tego doświadcza i jak dla mnie, to fajnie się czyta znów po czasie jak ktoś odkrywa te wszystkie smaczki.

Myślę, że wiele osób (ze mną włącznie) chętnie przypomina sobie te piękne chwile z grą.

 

Ja nigdy nie zapomnę wyścigu konnego z Maćkiem Jąkałą. Lałem w gacie ze śmiechu no i oczywiście Kaer Morhen :xzibit:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@xavris@Sithman@malpka@Karaluch69

Problem a moze raczej "problem" z ta gra polega na tym ze ma ona tyle momentow fabularnych wartych zapamietania ze to przytlacza.

Nie ma roznicy czy to watek glowny, czy misja poboczna czy czasami teksty npców od czapy ale za to jak fajnie napisane (no chyba ze to wtracenia z dziel popkultury).

Ba starali sie wrzucic ile tylko sie da - ogloszenie o slubie Bergmana, czy dziecko ktore powiedzialo fuj o kiszonych sledziach (surströmming).

Spamietac wszystko co sie podobalo wrecz nie sposob bo jest tego ogrom (a mam dopiero 80h) i niedlugo bede wracal z wysp na ląd.

I pewnie zostana watki ktore sie wybily ale dla kazdego bedzie to cos innego a pozniejsze wspominki tej gry beda jak impreza na 20 lecie od matury natlok wspomnien i kazdy zapamietal oprocz pewnych wspolnych rzeczy cos innego i moze o tym przypomniec innym.

Naprawde mocno przechyla sie szala w strone maksymalnej noty.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, pozostaje zapytać coś ty robił przez te trzy lata od premiery??? Ja wiesława 3 przechodziłem chyba z 6 razy i nawet przy tym 6 razem łapałem się na tym, że odkrywałem jakieś nowe, nieznane dotąd zadanie a przechodząc wcześniej przecież za każdym razem czyściłem mapę ze wszystkich "?" i robiłem wszystkie zadania. A przed tobą jeszcze dodatki, które są lepsze od podstawki - ło matko bosko na samą myśl mi goroąco ile jeszcze przed tobą.

 

A czy teraz po tym jak spodobała ci się gra nie masz ochoty na książki ??? Ja tak miałem, że przeczytałem opowiadania i sagę dopiero po ograniu 3. To ile smaczków umyka znając fabułę to głowa mała.

Edytowane przez Przemek_07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×