PS4 Dying Light

[wojcik_dan 332]

Broń chyba dopiero od 10 lvl u handlarzy.

@Vincent na Xbox One też jest DL.

[The_Siemek 1040]

Tutaj jest pistolecik.
Poza tym randomowo w wozach policji można znaleźć.

Tylko celowanie po zbliżeniu na R3 jest strasznie powolne.
Gra jest przemiodna. A co-op jeszcze podbija ocenę. Ogólnie w każdej singlowej grze gram sam aż do końca i potem wbijam tylko trofea za co-opa a tutaj jest większa radość z gry z kimś (no i strach mniejszy w strefach kwarantanny ;) ).

[anarom 1 309]

Mam, gram i jest naprawdę świetnie. W zasadzie nie będę się rozpisywał bo wszystko już powiedzieli koledzy wcześniej, poza tym za krótko grałem. Mój pierwszy kontakt z Dying Light, szybko sprowadził mnie na ziemię i nauczył respektu. Gdy tylko wylazłem z wieży, zobaczyłem kilku kręcących się nieżywych kolesi. Pomyślałem sobie, wezmę rurę i dam po łbie. Jakież było moje zdziwienie gdy po ubiciu dwóch, trzeci już mi siedział na plecach i po chwili pożegnałem się z życiem.

Człowiek przyzwyczaił się do beztroskiego szlachtowania z Dead Island, nie tędy droga panie Romanie ;). Ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć :)

Edytowane 2 Luty 2015 przez anarom 1

[seba842005 90]

Ja napiszę tak: mam level siły 15, broni/zabijania 17, 43% gry. Gra już staje się bardzo łatwa. Mając skill na skrecanie karku i kamuflaż zombie na 30 sekund zabijanie całych chord bez użycia broni nie jest problemem (oprócz tych większych) i spokojnie wszystkich wybilem na moście z którego widać stadion (polecam tam isc, bo jest sporo ciekawego sprzętu no i trofik jest do zrobienia na moscie). Broń palna prawie bezużyteczna (dość małe obrazenia, chodzę tylko z dubeltowka jeśli już strzelam). W samochodach policyjnych znajduje już bronie z damage przekraczający 500, więc taka broń jak expcalibur jest cienka...... nie da się go naprawiać. tak samo korek maczeta, mogę jej zrobić 7 sztuk a i tak latam ze znalezioną bronią etc. W co-opie, to już w ogóle masakra... we 2 na tych poziomach nikt nie ma w dzień szans i można wybijac wszystkich jak leci, ale to się w końcu nudzi. Trolla nawet nie trzeba dotykać jak się nie chce, bo się sam zabije o przeszkody. Zawsze jest tak ulokowany, że ma o co się zabić. Ogólnie gra mnie porwała jak żadna inna z tej serii. Teraz Czekać tylko na DLC, bo koniec już blisko.

Od siebie dodam, że warto najpierw robić zadania poboczne żeby sobie postać wyexpic, a dopiero później iść główny watek. Zanim przeszedlem do starego miasta zrobiłem wszystkie możliwe zadania w slumsach.

Edytowane 2 Luty 2015 przez seba842005

[czacha79 900]

Od siebie dodam, że warto najpierw robić zadania poboczne żeby sobie postać wyexpic, a dopiero później iść główny watek. Zanim przeszedlem do starego miasta zrobiłem wszystkie możliwe zadania w slumsach.

I dlatego masz zbyt łatwo - wyexpiłeś postać, zebrałeś ekstra sprzęt i masz zbyt wysoki level jak na zadania które wykonujesz ;)

[unknown3d 88]

Mam takie pytanko. W grze nie ma wyboru poziomu trudności ? Czy może coś przeoczyłem?

[czacha79 900]

Nie da sie ustawic trudnosci gry .. ale jak jest zbyt latwo graj w nocy ;)

[anarom 1 309]

A jak za trudno to graj w coopie ;).

No to mam gierkę która zapełni mi czas co najmniej do premiery Bloodborne. Aktualnie mnie strasznie leją, ale ja im jeszcze pokażę, jak mawiał wilk z ruskiej bajki ;).

[mierniczek 130]

Kupiłem gre, ale ze nie lubie grac w kilka pozycji na raz, to oddalem na razie synowi i tyle co popatrzylem przez ramie jak sam gral.

Przyzwyczajony do Dead Island myslalem ze tu tez bedzie radosna rozwalka typu "wioslem przez glowe" i nawet spytalem syna czemu nie rozwala tych zombiakow tylko wiekszosc z nich omija.

Zauwazylem ze taka gaz-rurka niszczy sie w super szybkim tempie. Ktos tu napisal, ze broni nie da sie reperowac w nieskaczonosc i po paru naprawach jest juz do wyrzucenia.

To juznie ma tego radosnego rozbijania glow mlotem, gazrurka lub innym domowym sprzetem?

[anarom 1 309]

Mnie troszeczkę martwi, że nie mogę sobie w nieskończoność naprawiać mojej ulubionej rurki itp

[seba842005 90]

Tutaj filmik z sieczki w nocy  :)

 

A tutaj nawalanie zombiaków:

Edytowane 2 Luty 2015 przez seba842005

[One Post Man 4596]

 

Te gnoje zgapily moj filmik, wrzucilem go:

 

 

Zdobyl szybko kilka tysiecy wyswietlen i godzine, moze dwie pozniej oni mieli identyczny.

 

Swoja droga pogralem troche multi dzisiaj przeciwko zombie, bylem sam, troche ich niszczylem

 

Edytowane 2 Luty 2015 przez Bansai

[TeraJacek 2089]

Techniczne pytanie.

Ile gra siorbie miejsca na dysku?

[fryz 915]

Około 20 GB

[brzmiwtrzcinie 317]

http://www.metacritic.com/game/playstation-4/dying-light

 

69 i ciągle spada... Arhn.eu, nic więcej rzetelnego w internetach nie pozostało...

 

W 3 dni nabiłem 19 godzin, 91% gry ukończone (zostały jakieś znajdźki i z 5 pobocznych zadań), ostatnio mnie tak chyba wciągnęły pierwsze Bordersy w co-opie, a tu solo większość czasu cisnałem.

 

Zaskoczyła mnie pod każdym względem, wykonania, klimatu, oprawy... ba, gra nawet mnie kilka razy nieźle nastraszyła, w zamkniętych lokacjach wypełnionych ścierwem klimat jest cholernie gęsty.

[Starh 230]

http://www.metacritic.com/game/playstation-4/dying-light

 

69 i ciągle spada... Arhn.eu, nic więcej rzetelnego w internetach nie pozostało...

 

W 3 dni nabiłem 19 godzin, 91% gry ukończone (zostały jakieś znajdźki i z 5 pobocznych zadań), ostatnio mnie tak chyba wciągnęły pierwsze Bordersy w co-opie, a tu solo większość czasu cisnałem.

 

Zaskoczyła mnie pod każdym względem, wykonania, klimatu, oprawy... ba, gra nawet mnie kilka razy nieźle nastraszyła, w zamkniętych lokacjach wypełnionych ścierwem klimat jest cholernie gęsty.

Cytat z innego forum dot. oceny wystawionej przez Jima S (chyba 5/10)

 

Jim- to ten co wieśkowi 2 dał 5 czy 6, bo gra była za trudna (ba ziomuś jej chyba nawet nie skończył)? 

 

Dobry "typ" nie ma co.. ja nie wiem Pany sugerujecie się recenzjami pisanymi przez hamburgerów, zapominając że oni żyją w "swoim" kapitalistycznym świecie pełnym dobrobytów i byle co może zaważyć na ich opinii.

 

Zresztą jak recenzję gamestop'u można brać na poważnie kiedy mówią coś takiego - "główną wada gry powodująca jej zły odbiór - skok umiejscowiony jest pod przyciskiem r1, a nie pod X" - postoje... Zresztą ten serwis już ładną ocenę wystawił jednej z najlepszych gier tamtego roku (6/10).

 

Tyle w temacie + pamiętajcie, że patch zmienia grę dość mocno oraz, że WB wysłał kopie recenzenckie dość późno (redakcje podobno się dość mocno obraziły)

Edytowane 2 Luty 2015 przez Starh

[pack 698]

Super Mario? xD

 

 

 

Edytowane 2 Luty 2015 przez pack

[One Post Man 4596]

Praca zespolowa to podstawa :D

 

[lennox 1641]

Fuck ! 

Kto gra, lepiej niech zapozna się z poniższą lekturą ;/

Backup save po każdym graniu. I jakoś to będzie.

 

http://www.pssite.com/news-39377-uwaga__w_dying_light_jest_blad_niszczacy_caly_postep_gracza_.html

Edytowane 3 Luty 2015 przez lennox

[arkadiuszj 85]

Czytalem ze ludziom wysypuje w kazdym stanie gry nie tylko 22%

[czeskimaster 412]

Dlatego kupowanie gier na premierę jest dla mnie nie do przyjęcia.Chyba 90 % gier ma poważne bugi lub są niegrywalne.Warto się wstrzymać i poczekać kapkę na załatanie,ale jak ktoś ma Ciśnienie i MUST HAVE przed premierą......Nie moje Pieniądze :)

[arkadiuszj 85]

Czy jak mam plusa i zaznaczę automatyczne przesyłanie to bedzie mi sejwy przesyłać na dysk internetowy czy lepiej ręcznie zaznaczyć dla DL? Bo w ogóle sie na tym nie znam a nie chciałbym stracić tego co juz ugralem

[lennox 1641]

Teoretycznie powinno przesyłać Ci z automatu.

Ale też do końca nie wiadomo jakiego typu błąd ma ta gra i na co on jeszcze wpływa. Wiec dla świętego spokoju lepiej zrobić to też manualnie.

[seba842005 90]

Ja to nie wiem.... już sr...acie ogniem , że sejwa zjada. Ja już idę 2 raz grę i żadnego sejwa mi nie zjadło. Grałem z kumplami, wychodziłem z gry przez wyłączenie konsoli, kilka razy w nocy prąd wywalilo podczas gry i nic.

Edytowane 4 Luty 2015 przez seba842005

[anarom 1 309]

W sumie da się przeżyć. Zawsze przy kończeniu posiedzenia, można save wrzucić na chmurkę i po kłopocie. Ale problem jest i nie chciałbyś po kilkudziesięciu godzinach farmienia, wszystko stracić przez durny błąd.

Także człowiek nie widzi problemu, dopóki go nie dotknie ;). Potem jest już za późno i jest płacz.