Skocz do zawartości
cwir

Grand Theft Auto V

Rekomendowane odpowiedzi

Bo chodzi w przedziale 20-30 fps. W porównaniu do IV niebo, a ziemia. Może patche coś poprawią. Ale zauważmy na grafikę, która jest stokroć lepsza od poprzedniej części i ten obszerny świat gry. Cudo!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Racja cudo, mam za sobą parę godzin ale jeszcze nie zrobiłem WOW. Nie wiem czy coś ze mną nie tak, chyba ostatnie 1,5r grania na PC mnie zepsuło :P

Co nie zmienia faktu, że jest to GOTG

Edytowane przez INKOGNITO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak do tej pory gra jak najbardziej udana, denerwuję mnie jedynie mała kropka celownika i mała tcionka napisów poza tym warto było czekać :)

Celownik można zmienić na "krzyżyk" w ustawieniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie da się zmienić "jakości" grafiki na korzyść płynności. Wtedy by było idealnie.

Edytowane przez INKOGNITO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cała noc ściągania, szło jak krew z nosa i błąd przy instalacji. Od rana zapuściłem na nowo pobieranie i jestem dobrej myśli, bo całkiem szybko idzie. Niestety kolejny fail po Ni No Kuni, TLoU, D3 na psn przy premierze...

Edytowane przez fenixPeEl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie słychać pieprzenie, jak to model jazdy jest nierealistyczny, że tak wspaniale było w gta IV. Właśnie dlatego sprzedałam gta IV. Jazda nie sprawiała frajdy, a motor? To jakiś koszmar. Nawet nie przeszłam tego motorowego dodatku. Doskonale rozumiem R*, bo dostosowuje sie do potrzeb użytkowników. Chcesz realizmu, graj w gran-turismo. Dlaczego Vice City cieszyło się taką sympatią? Niby tyle osób marudzi na model jazdy, ale gdyby był jak w gta IV, garstka osób by nie marudziła, duże grono forumowych troli nie miałoby się do czego czepiać, ale czy grywalność by wzrosła? 

Wczoraj spontanicznie mąż mi kupił tę grę choć planowaliśmy zaczekać z tym do świąt (bo może potanieje:). Mogę powiedzieć, że juz czuje, że mi się podoba; wracają stare wspomnienia z San Adnreas i na pewno będzie to gra którą chętnie odpalę po przejściu głównej fabuły, tak jak to było z poprzednimi edycjami (poza IV).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to co ma dawać ta apka? Grając uświadczyłem tylko komunikat, że "pozwoli lepiej zapoznać się ze światem gry" :)

Ifruit bedzie pozwalał na zarządzanie gra z poziomu androida.

Trenowanie psa , nauka sztuczek , zarządzanie pojazdami , modyfikacje , tuning itp. Bddzie również połączona z social club , tak wiec wszystkie potrzebne info znajdziesz na swoim smartfonie. Na chwile obecna nie wiem kiedy ona ma wyjsc , wiem tylko tyle , ze takowa jest juz na ifona apple. Posiadacze androida muszą poczekać. Czy ktoś wie kiedy ona wyjdzie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem ze to dziwne, ale ta gra...

mnie nie porwala.

Ot gta jak kazdo inne.

Jestem po misji z wyscigami w nocy, i chyba nie mam ochoty kontynuowac gry bo jest zwyczajnie.. nuda?

Sorry 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem ze to dziwne, ale ta gra...

mnie nie porwala.

Ot gta jak kazdo inne.

Jestem po misji z wyscigami w nocy, i chyba nie mam ochoty kontynuowac gry bo jest zwyczajnie.. nuda?

Sorry 

Nie masz za co przepraszać, mój współlokator pyka w MOJE GTA dłużej niż ja :yes:  I też twierdzi że GTA jak GTA, nie miał efektu WOW, gra ma słabą płynność ale fajną fabułę. To są słowa kumpla.

 

Ja mam podobnie, ale uważam że to jest HIT. Jedyne co też mnie bardzo ale to bardzo wkurw... to płynność - Tyle że jest to to PCtowe zboczenie, bo ostatnie 1,5r pykałem na bardzo mocnym PC, gdzie BF3 odpalałem na ULTRA w 80fps.

Edytowane przez INKOGNITO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponad 6h grania moja dziewczyna co ogladala jak gram mowila graj dalej jestem ciekawa co bedzie dalej:P mowila ze oglada to jak film i fabula niezle wkreca:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem spoko tylko wkurza mnie aliasing.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to przyszła pora i na mnie. Zaznaczam, że choć liczyłem na bardzo dobrą grę to starałem się swój hajp tonować i nie mieć wygórowanych oczekiwań żeby nie dostać rzeczywistością w łeb. Cóż, i tak dostałem i nie mogę się podnieść z podłogi - tyle, że w pozytywnym znaczeniu. Za sobą mam łącznie z 8 godzin gry, poświęconych na fabułę i nieco aktywności pobocznych, ale za to bez specjalnego zwiedzania mapy - ot, jeden krótki wypad za miasto i jeden krótki lot sterowcem. 

 

Zacznę od minusów. Od razu zaznaczam, że więkoszość z nich jest wyszukana nieco na siłę i przy innej produkcji bym pewnie nawet o nich nie wspomniał. Pierwsza rzecz, która mnie denerwuje to celownik - malutka kropka, po zmianie na ten "rozbudowany" jest nieco lepiej, ale dalej biały kolor i niewielkie rozmiary są niezbyt wygodne. Strzelanie pod R2 bardzo niewygodne, na szczęście można je bez problemu zmienić. Mogłoby też być nieco płynniej, szczególnie wychodzi to przy tenisie, ale spokojnie da się komfortowo grać, zwłaszcza, że jest stabilnie. Mityczna mała ilość przechodniów - coś w tym może i jest. Od biedy można w minusy wcisnąć też długie loadingi przed rozpoczęciem gry i krótkie, ale denerwujące przy właczaniu menu. Wkurza mnie też brak możliwości zmiany języka gry - mam system ustawiony po angielsku i żeby przetestować polskie tłumaczenie musiałem zmieniać język całego systemu. Stawianie pojazdu na koła po dachowaniu i sterowanie w powietrzu uważam za głupie. System walki wręcz dość przeciętny.

 

Plusy?

 

Hmm, chyba cała reszta, tyle tego, że nie wiem od czego zacząć. Mnóstwo bardzo fajnych, dopracowanych i sprawiających ogromną frajdę aktywności - praktycznie wszystko co robiłem wciągnęło mnie na tyle, że zostawiałem daną aktywność tylko po to, żeby sprawdzić następną. Bardzo fajni bohaterowie, na razie dwaj, zwłaszcza M. jest świetnie wykreowany. Zresztą poboczni też się R* udali. Znakomite misje - po niesamowicie nudnych w GTA IV tutaj jest naprawdę świetnie. Parę razy parsknąłem pod nosem śmiechem, co rzadko mi się zdarza przy grach. Co do modelu jazdy powiem tylko tyle, że w GTA IV wszędzie gdzie się dało jeździłem taksówkami - tutaj raz tylko wsiadłem do jednej po to żeby sprawdzić czy dalej da się w ten sposób podróżować. O oprawie audio-wizualnej w sumie nie ma co wspominać, bo wiadomo, że to klasa sama w sobie. Jakiegoś doczytywania tekstur, materializujących się nagle przeszkód póki co nie stwierdziłem. Gorąco polecam popływać sobie w oceanie - zarówno wpław jak i na skuterze - woda w tej grze to mistrzostwo świata. Wygląda na to, że Rockstar faktycznie wyciągnął ze swoich gier wszystko co najlepsze i dokładając mnóstwo staranności stworzył coś, o czym długo będziemy pamiętać. Wprowadzenie kilku bohaterów też wyszło grze na dobre, momenty zmian są genialne, "przyłapywanie" bohatera na spacerze z psem czy w łóżku z żoną tworzy znakomity klimat.

 

Spodziewałem się, że ten post zajmie mi 5 razy więcej miejsca niż zajął, chciałem opisać wszystkie swoje wrażenia z gry, ale jest jeden problem - to bardzo ciężko opisać. Serio, nie jestem raczej osobą, która popada w zachwyt nad grami czy cały dzień nad nimi rozmyśla, ale to GTA mnie po prostu zniszczyło, a cały mój sceptycyzm i dystans błyskawicznie wyparował w gorącym SA. A jak sobie pomyślę, że jeszcze nie odkryłem nawet 1/4 mapy, że nie zrobiłem porządnej rozwałki na 5 gwiazdek, nie poleciałem samolotem i w sumie nie zrobiłem prawie nic to wydaje mi się, że czekają mnie przy tej grze jeszcze bardzo długie godziny.

 

Gra generacji? Na ten moment: bardo możliwe.

 

A, no i czekamy na multi, które (zwłaszcza z dobrą ekipą) może być najlepszym multi w historii (choć tu też staram się tonować swoje oczekiwania;))

 

Jeszcze jedno: jak zazwyczaj gram na angielskich wersjach gier tak tutaj tłumacze zrobili świetną robotę - tłumaczenie jest raczej piękne niż wierne, ale wychodzi to na plus. Brawo.

 

Jeszcze parę godzin pracy i znów ruszam na wybrzeże - może tym razem zwiedzę trochę pozamiejskich terenów, wjadę na tę słynną górę, odwiedzę okolice napisu na wzgórzu lub po prostu zrobię masakrę w centrum?

 

BTW: Nie ogarniam jeszcze systemu rozwoju postaci, w ogóle ta gra jest WIELKA (w obu znaczeniach).

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.wykop.pl/link/1654593/holenderscy-fani-gta-zdemolowali-media-markt-podczas-nocnej-premiery-gta-v-nl/   :D

 

a co do modelu jazdy to właśnie świetne jest to, że po tym jak się wywrócimy kołami do góry to jeszcze możemy coś z tym zrobić- przydatne jak jesteśmy na jakimś pustkowiu i brak aut w pobliżu... przynajmniej na piechotę nie musimy iść...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wciąż nie mogę wyjść z podziwu jak ogromny skok jakościowy mamy pomiędzy słabiutkim GTA IV a GTA V. Rockstar opanował ten silnik niemal do perfekcji. IVka była monotonna i "szara". Tutaj mam wszystko czego oczekiwałem. Genialnie wyglądające pory dnia, kapitalne oświetlenie i fenomenalną warstwę audio. Pod względem audio-wideo jest to killer tej generacji i raczej nic tego nie przebije. Co prawda Uncharted czy The Last of Us mają lepsze tekstury ale są to gry dość korytarzowe. Tutaj mamy to co świetnie wyglądało w RDR + poprawki. Cała reszta to też najwyższa możliwa półka. Świetni bohaterowie którzy miażdżą nieciekawego Niko na starcie, przyzwoitą fabułę ( przynajmniej do momentu do którego grałem ), świetny Rockstarowski humor i w cholerę rzeczy do zrobienia. Misje poboczne trzymają poziom tych z RDR a misje główne nie straszą już monotonią. Usprawnienia w poruszaniu się i o niebo lepszy model jazdy niż ten w GTAIV.

Pograłem może z 5h a nawet nie opuściłem miasta więc liczę że czeka na mnie jeszcze sporo atrakcji. Cała masa smaczków od otwieranych dachów, świateł długich i krótkich, przez nawiązania do popkultury to coś czego od GTA oczekiwałem. Teraz tylko czekać na weekend aż będę miał więcej czasu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale coś jest z tymi puchami na ulicach, wczoraj szukałem roweru bądź motonga przez całą noc i nic nie znalazłem.

No chyba, że jest jak w poprzednich GTA, że nie możesz znaleźć konkretnych pojazdów bo po ulicach jeżdżą te, którymi właśnie jedzie gracz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Model jazdy w GTA IV nie byl realistyczny, nie wiem skad takie pomysly ze byl? Swietnie ze go zmienili. Teraz jazda samochodem sprawia frajde i pozwala jezdzic z pelnymi predkosciami nie martwiac sie ze po 3 zderzeniach auto nam eksploduje.

 

Ale skoro juz przy samochodach jestesmy. Wkurza mnie to cale "sejwowanie" ich ktora tak do konca ich nie "sejwuje". Chyba nie warto bawic sie kupowanie samochodow skoro po tym jak wyprowadzimy je z garazu (garazu z samochodami, nie tego przy domu) i zniszczymy juz do niego nie wroca. Z domowym garazem jest podobnie. Czasami auto odholuje policja i da sie je odebrac, ale ogolnie jest jeden wielki bajzel, wiec nie warto wydawac kupy szmalu na zakup czy tuningowanie.

 

Wkurzajacy jest tez pewien brak konsekwencji - jedziemy ktoryms z aut na misje, po cutscence jest inne, a po skonczonej misji znowu powraca to pierwsze.. albo co gorsze nie.. zalezy od misji i chyba tego w jakim nastroju byli programiscie w danym momencie i czy dopisali kawalek kodu. Z reszta z ciuchami jest podobnie, wiec te cutscenki niby renderowane na bierzaco sa lekka sciema.

 

 

Pomimo tych bledow/niedociagniec dla mnie wciaz 10/10 .. fabuła wsysa niczym bagno  :laugh: A Trevor jest kozacki  :biggrin:  :biggrin:  :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy wy tez macie w swoich kopiach kod na ten sterowiec o nazwie atomic?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Model jazdy w GTA IV nie byl realistyczny, nie wiem skad takie pomysly ze byl? Swietnie ze go zmienili.

+1 Jeśli ktoś uważa że to był realistyczny model jazdy to chyba nigdy nie siedział za kółkiem albo siedział tylko w monstertrucku.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy wy tez macie w swoich kopiach kod na ten sterowiec o nazwie atomic?

tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy wy tez macie w swoich kopiach kod na ten sterowiec o nazwie atomic?

Tak. Z tego co wszyscy piszą jest on dodawany do każdej kopii gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jeden milowy krok naprzód w serii GTA, o którym chyba nikt nie wspomniał, a myślę,  że wielu ucieszył - to opcja szybkiego zapisu dostępna z poziomu menu telefonu i wczytywanie się postaci w miejscu ostatniego zapisu. Tak mało, a cieszy ^^

Edytowane przez Dilerus
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 10 godzinach grania jestem w szoku. Pewnie, można się przyczepić do modelu jazdy, ruchu kamery, szczególnie w pomieszczeniach, małej czcionki (już ja wyłączyłem, ponieważ nie sposób skupić sie na akcji). Miałem nie pisać ochów i achów na temat tej gry, ale właśnie pierwszy raz zanurkowałem w oceanie i... po prostu totalny odlot. Świat od Rockstar rozwala system!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się nurkuje ?

 

Ogarnął ktoś system walki. Czy podczas zwykłej przechadzki mozna wyprowadzic tylko jeden i ten sam cios ?

Gdy walczyliśmy z tym gostkiem w salonie samochodowym szło robić unik, kopać itp.

Edytowane przez m4-91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się nurkuje ?

 

 

Bodajże kółko lub kwadrat wciśnij płynąc.

 

 

 

 

Ogarnął ktoś system walki. Czy podczas zwykłej przechadzki mozna wyprowadzic tylko jeden i ten sam cios ?

Gdy walczyliśmy z tym gostkiem w salonie samochodowym szło robić unik, kopać itp.

 

Żeby wejść w ten "bardziej zaawansowany" system trzymaj wciśnięte L1 (na domyślnych ustawieniach pewnie L2) żeby "zalockować" celowanie na konkretnym przeciwniku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×