Skocz do zawartości
Patricko

Rise of the Tomb Raider

Rekomendowane odpowiedzi

Zyga coś w tym niestety jest o czym pisze Czeski.

Zróbmy test. Umieściłeś śmiałą listę gier, które zamierzasz ograć, sprawdzimy kolejno co ograłeś przez najbliższe miesiące ;)

Już nawet pomijam fakt, że to wszystko multiplatformowe.

Edytowane przez Sithman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, tylko jeszcze wróć do mojej listy i masz na niej zaznaczone co jest exem na ps4 jest tam 9 exów (chodzi o ekskluzywność konsolową) więc chyba nie jest tak źle, poza tym podając tę listę nie miałem na celu jakiegoś ataku na xboxa co sobie znowu wyimaginował czeski, podałem tylko uszczuploną listę ciekawych gier które (mnie interesują) pojawią się na PS'a do końca roku bo przecież sam zadałeś pytanie w co można zagrać....

Edytowane przez zyga101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, tylko jeszcze wróć do mojej listy i masz na niej zaznaczone co jest exem na ps4 jest tam 9 exów (chodzi o ekskluzywność konsolową) więc chyba nie jest tak źle, poza tym podając tę listę nie miałem na celu jakiegoś ataku na xboxa co sobie znowu wyimaginował czeski, podałem tylko uszczuploną listę ciekawych gier które (mnie interesują) pojawią się na PS'a do końca roku bo przecież sam zadałeś pytanie w co można zagrać....

Cwir mi w końcu wywali posty przez Ciebie, ale co tam, może zdążysz przeczytać i (o moja naiwności!) wyciągniesz jakieś wnioski.

Jak na razie nikt tutaj nie użył słowa Xbox oprócz Ciebie... i to jest to o czym pisał Czeski, a nie to co Ty mu próbujesz przypisać, ze sobie "wyimaginował".

Graj w te 9 exów i daj nam znać czy warto. Poważnie i bez spinki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reboot byl dla mnie dobry ale tylko dobry. Tuz po ograniu rebootu usiadlem do TR Anniversary i chyba mimo starej-szkoly (skok  wymierz bo jak nie to zgon) ktora dala mi popalic, podobalo mi sie ze byly tam zagadki mimo iz na niektorych potrafilem sie przywiesic. TR z 2013 to typowa gra akcji jakich wiele gdzie grobowce to jakis malo smieszny zart.

 

Tak, rozumiem ze formula TR sie wytarla, ze chcieli zrobic cos inaczej - OK. TR to dalej dla mnie dobra gra, ale nie na tyle dobra zeby ja 2 razy pod rzad przechodzic raz po polsku a raz po angielsku.

 

Wiem ze RotTR bedzie szedl  sciezka przetarta przez TR 2013 i luz nie mam z tym problemu.

 

Ekskluzywnosc czasowa - nie podoba mi sie to. Ale z drugiej strony dla mnie jako gracza nie stanowi to problemu. Pewnie jak wyjdzie RotTR to ja bede ogrywal TR:Legends i TR:Underword :D

Wiec licze na to ze poprawia niektore elementy z jedyki (pare fabularnych niespojnosci, zasoby i rozwijanie postaci/crafting). Dadza ciut wiecej zagadek nawet i choc odrobine podniosa ich poziom.

 

W takim wypadku otrzymam gre akcji z ikona pop-kultury Lara Croft, i bede mogl dobrze sie bawic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mag jak wyjdzie RotTR to Ty pewnie będziesz właśnie kupował konsolę obecnej generacji, albo i nie :P

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reboot byl dla mnie dobry ale tylko dobry. Tuz po ograniu rebootu usiadlem do TR Anniversary i chyba mimo starej-szkoly (skok  wymierz bo jak nie to zgon) ktora dala mi popalic, podobalo mi sie ze byly tam zagadki mimo iz na niektorych potrafilem sie przywiesic. TR z 2013 to typowa gra akcji jakich wiele gdzie grobowce to jakis malo smieszny zart.

 

Ogólnie dzisiejsze gry idą coraz bardziej w stronę filmideł gdzie wciskasz przycisk i coś się dzieje. Jedynie from software daje jeszcze poczucie szkoły starego grania gdzie w grze niemal 100 % zależy od ciebie. Ja jak w dzisiejszej grze widze że jak przeskakuję nad przepaścią i nie mogę w nią spaść bo załączy się animacja jak bohatersko nasza postać jednak chwyta się krawędzi to jest to juz dla mnie bardzo silny sygnał że z grą będzie raczej źle i że będzie to bardziej interaktywny film niż gra. Dla mnie tez jednak stare tomby były lepsze niż ten nowy wymuskany. Małpują tego nathana a i tak wiedzą że nie dają rady przebić gier psów bo to nie ta liga. Oczywiście się ograć ogra ale gra będzie z drugiej reki bo nigdy nie przyłożę swojej cegiełki do chamstwa microsoftu jak i square robić z tego sztucznego time exa. To powoli po dlc płatnym  zaczyna znowu być następna plaga z która się powinno iść na noże i tego nie wspierać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie dzisiejsze gry idą coraz bardziej w stronę filmideł gdzie wciskasz przycisk i coś się dzieje. Jedynie from software daje jeszcze poczucie szkoły starego grania gdzie w grze niemal 100 % zależy od ciebie. Ja jak w dzisiejszej grze widze że jak przeskakuję nad przepaścią i nie mogę w nią spaść bo załączy się animacja jak bohatersko nasza postać jednak chwyta się krawędzi to jest to juz dla mnie bardzo silny sygnał że z grą będzie raczej źle i że będzie to bardziej interaktywny film niż gra. 

Coś co dla jednych jest wadą, dla drugich jest zaletą ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można narzekać i psioczyć, ale trzeba przyznać Crystal Dynamics i tak świetnie z tej filmowości wybrnęli. Gdyby ostatni TR był kompletnie liniową strzelanką, to wiadomo, nie byłoby o czym mówić, ale tam poza skryptami są także świetne, duże i nieliniowe levele i cała masa pierdół do roboty. Ba, pod tym ostatnim względem TR wypada zresztą o niebo lepiej, niż takie Asasasyny, gdzie nawpierdzielano masę znajdziek bez ładu i składu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś co dla jednych jest wadą, dla drugich jest zaletą ;)

Wiem wiem mówię za siebie. Oczywiście ostatnia lara nie jest zła na bank ogram ale martwi mnie w jakim kierunku ta branża zmierza w bardzo szybkim tempie. Nie przeszkadzało by mi to jakby tyle samo było gier pokroju from software co tych wielkich blockbusterów a tak jest jednak przechył na interaktywne gry i idzie to ciągle dalej. Po prostu wam zazdroszczę że wam to odpowiada bo macie w co grac a ja biedny płaczę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem wiem mówię za siebie. Oczywiście ostatnia lara nie jest zła na bank ogram ale martwi mnie w jakim kierunku ta branża zmierza w bardzo szybkim tempie. Nie przeszkadzało by mi to jakby tyle samo było gier pokroju from software co tych wielkich blockbusterów a tak jest jednak przechył na interaktywne gry i idzie to ciągle dalej. Po prostu wam zazdroszczę że wam to odpowiada bo macie w co grac a ja biedny płaczę :)

 

Czy ja wiem? Trafiaja sie filmowe korytarze to fakt, ale ostatnio duzo gier ma tez jobla na punkcie otwartego terenu i niekoniecznie filmowa strukture. Wg mnie proporcja jest dobra, a jedyne co mnie przeraza w branzy to coraz ciekawsze sposoby na wysysanie z nas pieniedzy w postaci DLC/Season Passow/Mikrotransakcji czy chocby kupowanie w ciemno pre-orderow.

 

@Chaz

 

Ja bym od razu bral, chyba ze fanem TR'a nigdy wielkim nie byles, no to wtedy moze i mozna poczekac.

Edytowane przez Julius Caesar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem? Trafiaja sie filmowe korytarze to fakt, ale ostatnio duzo gier ma tez jobla na punkcie otwartego terenu i niekoniecznie filmowa strukture. Wg mnie proporcja jest dobra, a jedyne co mnie przeraza w branzy to coraz ciekawsze sposoby na wysysanie z nas pieniedzy w postaci DLC/Season Passow/Mikrotransakcji czy chocby kupowanie w ciemno pre-orderow.

Ja bym powiedział, że wręcz za dużo jest tych gier, gdzie 70% (albo i więcej) zawartości, to przejmowanie posterunków, wież i zbieranie jakichś popierdółek. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie boli fakt, że gry są multiplatformowe pod warunkiem, że są to super tytuły. Wiadomo Exy decydują o wyborze konsoli ale to oczywiste, że to co ma jedna konsola na wyłączność to druga mieć nie będzie. Boli mnie natomiast fakt, że PS4 traci pozycję nad którą pracował tyle lat. Właśnie dobrym przykładem jest Tomb Rider, kiedyś ta gra była wizytówką PS a teraz inna platforma zabiera im perfidnie taki tytuł śmiejąc się konkurencji w twarz.

Tapatalk & SGS 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo ta gra nigdy nie była wizytówką PlayStation.

Pierwsza część gry wyszła najpierw na PC a kilka miesięcy później pojawiła się również na PSX'a.

Większość osób podchodzi do tego jednak sentymentalnie, wówczas nie było innej konsoli niż PlayStation a większość znanych gier ogrywało się właśnie na tej konsoli, na komputer mało kogo było wtedy stać.

 

Dla mnie największą wizytówką były wtedy takie gry jak: Crash Bandicoot, Medievil, Gran Turismo, Tekken, Spyro the Dragon, Oddworld: Abe's Oddysee, Ridge Racer ale również bardzo miło wspominam Syphon Filter, Silent Hill, Fear Effect, czy np Parasite Eve. Takich gier już nie ma i nigdy nie będzie.

 

Ja rozumiem że obecne czasy i marketing wymusza aby dany produkt coś sobą reprezentował, aby sprzęt przyciągnął do siebie konsumentów musi posiadać coś wyróżniającego na tle konkurencji, dlatego powstały gry ekskluzywne, trzeba się z tym pogodzić, jedne są lepsze, inne zaś gorsze, ale rzygać mi się czasami chce gdy czytam niektóre ideologiczne posty sfrustrowanych, zapatrzonych w siebie i widzący tylko czubek własnego nosa graczy, którzy na siłę próbują narzucić innym swoje własne zdanie, graczy którzy są już fanatykami danej platformy. Trzeba się czasami jednak opamiętać, bo to co dla jednego jest fajne dla innego może być słabe. Można oczywiście wymieniać poglądy, opinie ale na zasadzie wzajemnego szacunku a nie wiecznego hejtowania które zawsze doprowadzi do niepotrzebnych spięć.

 

W tej głupiej wojnie nikt nie ma racji, nikt nie jest wygrany i nikt nie przegrał, pamiętajcie o tym. Play Till Death...

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie racje, źle się wyraziłem z tą wizytówką PS. Nie mniej jednak Sony nie powinno tak łatwo odpuszczać takiego exa bo dużo traci :-)

Tapatalk & SGS 5

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież to nie jest ex i gra wyjdzie w przyszłym roku na PS4, więc o czym ty mówisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co Sony mogło zrobić? Mając w pamięci różne newsy o ich kondycji finansowej, to od razu są na straconej pozycji w starciu z MS. Więc jak amerykańce sypną hajsem to już po ptokach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@redo

Wiem, że to nie ex ale niestety pierszenstwo ma konkutencja, jeśli strategia konkurencji się sprawdzi to mogą tak zagrywać z każdą lepszą multiplatformówką a to by oznaczało tylo jedno...

@Turin

Wiem, o co chodzi w końcu to Microsoft ;)

Tapatalk & SGS 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Etam....dramy nie ma żadnej. Po prostu poczekamy rok i sami zagramy. Nawet jak tak będą robić non stop.

Wysłane z kota podlaczonego do pralki za pomocą szpadla aka TapTalk. Więc nie wołajcie mnie na sb. now Free

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy tr nie kojarzył mi się z wizytówką ps... Już bardziej pc.

Orety, gdzie wyście byli w latach 90? ;)

 

Może nie była wizytówką do tego stopnia, co teraz chociażby Drake, ale... była :p Core klepało pięć gier na tym samym silniku właśnie ze względu na PSXa na którego gra była tworzona docelowo. Pomijając oczywiście jedynkę, która najpierw ukazała się na Saturnie. 

 

Lara na okładkach Official PlayStation Magazine była normą, podobnie jak wystawiane przez nich maksymalne oceny dla tej serii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja o psxie to moglem co najwyżej pomarzyć i pooglądać z poza szklanych witryn, ale na pc ostro w obroty szedł Tr2, Tr3 trochę mniej, Tr4, Tr Chronicles, ale w tego nowego nawet nie grałem i średnio mam ochotę, bo to już nie to samo - tylko strzelanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co dziwić Microsoftowi, bo na starcie tej generacji byli w ciemnej dupie, więc nadrabiają teraz ile mogą.

A że ich na to stać, to działają, proste zasady rynku w dzisiejszych czasach.

Mnie między innymi tym do siebie przekonali, więc strategia działa ;)

A jeśli dzięki temu i Sony w końcu będzie musiało się ogarnąć zamiast osiąść jak pączki w oleju, to tylko dobra nasza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem? Trafiaja sie filmowe korytarze to fakt, ale ostatnio duzo gier ma tez jobla na punkcie otwartego terenu i niekoniecznie filmowa strukture. Wg mnie proporcja jest dobra, a jedyne co mnie przeraza w branzy to coraz ciekawsze sposoby na wysysanie z nas pieniedzy w postaci DLC/Season Passow/Mikrotransakcji czy chocby kupowanie w ciemno pre-orderow.

 

@Chaz

 

Ja bym od razu bral, chyba ze fanem TR'a nigdy wielkim nie byles, no to wtedy moze i mozna poczekac.

tak sobie :) ost byl calkiem ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×