PS4 Life is Strange

[kloose 1500]

Przycinające animacje się zdarzały, ale reszty nie doświadczyłem...

[chrono87 171]

W 5 jeszcze miałem, ze przez długą scenkę Max nie ruszała ustami jak mówiła :)

Co nie zmienia faktu, że gra jest super i polecam każdemu kto lubi tego typu gry. 

Czytałem narzekania na ostatni epizod, a według mnie bardzo dobry. Ostatni wybór naprawdę dobry i nic mocniejszego sensownego nie mogli dać. 

[kloose 1500]

Mogli ;)

[chrono87 171]

Jeszcze nie było takiego zakończenia w grach żeby wszystkim pasowało. Jednak przy tym zakończeniu nie mogli przekraczać granic dobrego smaku. Zbytnia dramaturgia też nie była potrzebna.

[danken000 352]

Jest różnica między ciekawym, zaskakującym zakończeniem, a prostym, występującym w wielu innych historiach. Life is Strange z odcinka na odcinek potrafiło co raz bardziej zaskakiwać. Gra była pełna małych smaczków, o których ludzie snuli różnorakie teorie, a w ostateczności dostaliśmy zakończenie, które wiele osób przewidziało już po premierze pierwszego odcinka. Nie jest ono złe, ale jedna z najlepszych gier ostatnich lat zasługiwała na coś więcej.

[kloose 1500]

Tak z ciekawości - jakie chciałbyś dostać zakończenie?

Ja bym chciał zobaczyć coś pokroju

śmierć/poświęcenie Max

- chociaż nie bardzo pasowałoby to do całości...

[chrono87 171]

Gra nie jest dla mnie aż tak wybitna, aby rozmyślać nad anternatywnym zakończeniem. Co kto lubi, cuda na kiju jak w Bioshock Infinite według mnie tej grze nie potrzebne, bo ostatni wybór pasował do całości i wielu wydarzeń z poprzednich epizodów. Kwestia gustu.  A czy ktoś to przewidział ? Mogę uwierzyć, ale o jasnowidzach przeważnie czytam jak już jest "po wszystkim", wtedy oni wyrastają jak grzyby po deszczu. Dotyczy to gier i filmów. Chociaż ktoś przewidział zakończenie MGS5 przed premierą, bo w trailerze Boss palił inne papierosy niż zwykle także wszystko możliwe. Ja przeszedłem w 2 dni 5 epizodów wiec za bardzo nie miałem czasu na rozmyślenia. Może poczytam trochę temat i inaczej na to spojrzę. 

 

Jak tak dłużej pomyślę to wiem czego zabrakło. 

Zabrakło wielu dobrze wykreowanych postaci. Ostatni wybór był dla mnie łatwy. W mieście nie było postaci, której byłoby mi szkoda jak Chloe. Warren to postać słaba na maksa. A z resztą to już w ogóle obojętna dla gracza. Wybór powinien być ciężki, a tak naprawdę nie pomyślałem o nikim z Arcadii. To jest wada zakończenia :P

Gra jest bardzo dobra, ale leci na tanich emocjach, depresyjnym klimacie, tragediach życiowych,  jak na kogoś to działa to będzie zachwycony. To taka emogierka :D

Dla mnie zaskoczenie roku w gatunku to Until Dawn, tam tłem jest teen-horror co nie może równać się z poważnymi tematami jak w LiS. Ale mechanika, nakreślenie postaci, klimat, tempo akcji i co najważniejsze wybory które mają wpływ na historię. Supermassive Games wykonało kawał dobrej roboty. Także mimo, że obie gry mi się bardzo podobały to o wiele bardziej czekam na nowe dzieło Supermassive, bo nie wiadomo czym zaskoczą.  A LiS2 czy nową gra Cage'a to będzie granie na emocjach, a to dobrze działa tylko za pierwszym razem. David ma jeszcze budżet. LiS to może być jednorazówka, dwójka musiałaby być pod każdym względem lepsza.  Jak już ma powstać drugi sezon tej gry to niech chociaż pojawi się za co najmniej 3 lata, a studio niech spróbuje teraz czegoś innego. To nie jest materiał na tasiemca. 

Edytowane 7 Luty 2016 przez chrono87

[MagEllan 2738]

Liczę ze dontnod spróbują czegoś innego, bo jesli zostaną pod skrzydłami SqrEnx ktore to płakało ze TR na starcie miał tylko 3mln kopii, potem pocięło Hitmana, zeby na końcu wzbudzić kontrowersje w sprawie preorderow DeusExa, a potem kontynuować zamieszanie w koło łysego to ja nie wróżę najlepiej kolejnej produkcji....

[kloose 1500]

Gra nie jest dla mnie aż tak wybitna, aby rozmyślać nad anternatywnym zakończeniem. Co kto lubi, cuda na kiju jak w Bioshock Infinite według mnie tej grze nie potrzebne, bo ostatni wybór pasował do całości i wielu wydarzeń z poprzednich epizodów. Kwestia gustu.  A czy ktoś to przewidział ? Mogę uwierzyć, ale o jasnowidzach przeważnie czytam jak już jest "po wszystkim", wtedy oni wyrastają jak grzyby po deszczu. Dotyczy to gier i filmów. Chociaż ktoś przewidział zakończenie MGS5 przed premierą, bo w trailerze Boss palił inne papierosy niż zwykle także wszystko możliwe. Ja przeszedłem w 2 dni 5 epizodów wiec za bardzo nie miałem czasu na rozmyślenia. Może poczytam trochę temat i inaczej na to spojrzę. 

 

Jak tak dłużej pomyślę to wiem czego zabrakło. 

Zabrakło wielu dobrze wykreowanych postaci. Ostatni wybór był dla mnie łatwy. W mieście nie było postaci, której byłoby mi szkoda jak Chloe. Warren to postać słaba na maksa. A z resztą to już w ogóle obojętna dla gracza. Wybór powinien być ciężki, a tak naprawdę nie pomyślałem o nikim z Arcadii. To jest wada zakończenia :P

Gra jest bardzo dobra, ale leci na tanich emocjach, depresyjnym klimacie, tragediach życiowych,  jak na kogoś to działa to będzie zachwycony. To taka emogierka

Dla mnie zaskoczenie roku w gatunku to Until Dawn, tam tłem jest teen-horror co nie może równać się z poważnymi tematami jak w LiS. Ale mechanika, nakreślenie postaci, klimat, tempo akcji i co najważniejsze wybory które mają wpływ na historię. Supermassive Games wykonało kawał dobrej roboty. Także mimo, że obie gry mi się bardzo podobały to o wiele bardziej czekam na nowe dzieło Supermassive, bo nie wiadomo czym zaskoczą.  A LiS2 czy nową gra Cage'a to będzie granie na emocjach, a to dobrze działa tylko za pierwszym razem. David ma jeszcze budżet. LiS to może być jednorazówka, dwójka musiałaby być pod każdym względem lepsza.  Jak już ma powstać drugi sezon tej gry to niech chociaż pojawi się za co najmniej 3 lata, a studio niech spróbuje teraz czegoś innego. To nie jest materiał na tasiemca.

Untila nie ma co porównywać z LiS'em, bo ten pierwszy to jednak wyższa półka i wyższy budżet...

Co do zakończenia, to jednak nie było ono trudne do przewidzenia - może nie w 100%, ale już po pierwszym epizodzie można się było domyślać, że

ktoś/coś, będzie musiał/o zginąć na końcu

Chociaż moim zdaniem, gdyby autorzy nie dali żadnego wyboru (już widzę ten lament) i zostawili tylko jedno (to niby dobre) zakończenie

poświęcenie Chloe

, to gra za wiele by nie straciła, bo chociaż leci na tanich emocjach, to jednak robi to znakomicie (w moim odczuciu oczywiście) - a już na pewno lepiej niż te klikawki od Telltale. Ewentualnie automatyczny wybór zakończenia, na podstawie wcześniej dokonanych wyborów. Tak czy inaczej, czekam na kolejny sezon - liczę, że studio poprawi co trzeba i kolejna odsłona będzie jeszcze ciekawsza...

[danken000 352]

Tak z ciekawości - jakie chciałbyś dostać zakończenie?

Trudno powiedzieć jakie, gdyż możliwości jest wiele. Wszystko zależy tylko od tego w jakim kierunku chcieliby podążyć twórcy. Podróż w czasie i zjawiska paranormalne dają spore pole do popisu. Czytałem parę miesięcy temu kilka sensownych teorii, ale teraz już ich raczej nie znajdę. 

W grze było wspomnianych sporo rzeczy, które mogłyby jakoś nawiązywać do zakończenia. W trailerze czwartego odcinka pokazany jest Nathan krzyczący "The storm is coming" co mogło sugerować, że rodzina Prescott jest w jakiś sposób powiązana z tornadem; dziwny Samuel, który wyglądał jakby wiedział coś o Max i jej mocy; wspominana przez Ms. Grant legenda o rdzennych mieszkańcach i tajemnicy posąg przy akademiku; bezdomna kobieta za Two Wales Diner, która mocno przypomina starszą wersję Max itd. 

Jak dla mnie gra mogłaby skończyć się na czwartym odcinku, ponieważ w piątym nie dzieje się właściwie nic ciekawego. Zagadka zaginięcia Rachel zostaje rozwiązana, a tornado zostało wepchane na siłę, aby mieć ładne tło do ostatniego wyboru.

A czy ktoś to przewidział ? Mogę uwierzyć, ale o jasnowidzach przeważnie czytam jak już jest "po wszystkim", wtedy oni wyrastają jak grzyby po deszczu.

 

Nie mówię o "jasnowidzach" tylko o całej masie tematów na Steamie i Reddicie w stylu "Co byś wybrał w tej sytuacji".

Liczę ze dontnod spróbują czegoś innego

Aktualnie pracują oni nad jakimś RPG'iem o nazwie "Vampyr".

[ruseus182 46]

Witam, czy ktoś kto ma wersje pudełkową (limited) mógłby powiedzie czy są napisy po polsku? Bo w każdym sklepie jest napisane że wersja językowa "Pełna Angielska".

Tapnięte dłutem do kamienia

[Rambo8 362]

Witam, czy ktoś kto ma wersje pudełkową (limited) mógłby powiedzie czy są napisy po polsku? Bo w każdym sklepie jest napisane że wersja językowa "Pełna Angielska".

Tapnięte dłutem do kamienia

Nie ma w ogóle wersji pl

[lukas6660 106]

Chcesz po Polsku, to tylko PC + spolszczenie z jednej ze stron.

[ruseus182 46]

Eh, szkoda. Jeszcze do niedawna przed sprzedażą Xbox360 grałem w pirata LiS i miał napisy rosyjskie, wiec myślałem że w Polsce będą polskie napisy.

P.S. W ogóle nie ma innych napisów do wyboru? Choćby rosyjskie?

Tapnięte dłutem do kamienia

[ruseus182 46]

Właśnie skończyłem LiS. Powaliło mnie...

Śmiem stwierdzić że do tej pory, żadna gra nie sprawiła mi tyle przyjemności (i jednocześnie wewnętrznego bólu z dokonywanych wyborów). Byłem zachwycony TWD i jego zakończeniem w pierwszym sezonie, ale to... To jest masterpiece! (nie wiem dlaczego, ale po angielsku lepiej dla mnie zabrzmiało :D)

Szczerze mówiąc spodziewałem się trochę innego zakończenia..

coś w stylu że chloe tak naprawdę już dawno nie żyje, i istnieje tylko w mojej głowie.

Ale to też postawiło mnie przed ciężkim wyborem bo...

bardzo się zżyłem z ludźmi z AB, np. Z Madsenem, wiedziałem że to równy gość. Frank na początku nie przypadł mi do gustu, ale słodziak Pompidou mnie przekonał :). Do tego szkoda mi było nawet Nathana, które pozwoliłem ostro zlać Warrenowi. A z drugiej strony, starałem się uratować Chloe. Ona nie zasłużyła takiego losu, zwłaszcza kiedy dwukrotnie pozwoliłem by jej ojciec umarł i odłączyłem ją od aparatu(tzn podając za dużo morfiny)

Gra jest dla mnie Game of past few year Edition. Bardzo mi się spodobało to jak dontnod zadbało o szczegóły. Kilka przykładów z 5 epizodu

kiedy zaczyna się dziwna akcja z poruszaniem się w czasie i znajdujemy się akademiku, za każdym razem warto zwrócić uwagę na szczegóły które się zmieniają za każdym przemierzeniem drzwi: mapa ma inne i niebezpodstawne oznaczenia. Ściany są wypełnione pewnymi smaczkami z poprzednich epizodów. A to co się dzieje za oknem to w ogóle. To samo kiedy znajdujemy się w kuli (snowbal). Poświęćcie chwile na przeczytanie w tym momencie smsow. Rozwaliły mnie SMS od pompidou i Samuela :D. Bardzo fajnie tez zrobili w momencie którym Jefferson spalił nasz pamiętnik i faktycznie, po próbie wejścia do niego, okazało się że strony są czarne i wypalone. Genialna dbałość o szczegóły, to jest to!

Gra mnie wciągnęła od pierwszego epizodu, a w drugim zaznaczyła że z nią żartów nie ma i faktycznie muszę rozważniej podchodzić do wyborów. Siadło mi to na psyche, i faktycznie potem przy trudnych wyborach zastanawiałem się nad tym jak bym faktycznie ja zrobił, a nie nad tym co bardziej pasuje do historii (bo przecież żaden z wyborów nie pasuje bardziej lub mniej) :D

Niesamowita gra, genialna historia, super prowadzona fabuła! Jestem bardzo wdzięczny za tę grę chłopakom i dziewczynom z Dontnod i nie żałuję żadnej złotówki wydanej na ten tytuł. Szkoda tylko że byłem taki niecierpliwy zakończenia że zakupiłem ją na psn, niż dopłacając parę groszy do limitki na płycie z pamiętnikiem i ścieżką dźwiękową :( ale czas dostawy na ultimie był w granicach 7-14 dni wiec nie mogłem tyle czekać :/

W ogóle to podziwiam ludzi którzy musieli czekać na kolejne epizody 1-2 mieś.

You are really Everyday Heroes! :D

Tapnięte dłutem do kamienia

[pablos_83 4001]

Na XO znowu promocja za 35zł, ale pewnie można przycebulić za 20 zł przez jakiś kraj III świata

[TeraJacek 2089]

U ruskich 18,90 PLN około wychodzi.

Bierem.

[gnom 75]

Dzisiaj ukonczylem. Mam troche mieszane uczucia. Nie takiego zakonczenia (ani jednego ani drugiego) chcialem. W sumie nie wiem czego oczekiwalem ale na pewno nie doswoadczenia ktore rujnuje caly obraz fabuly. Z drugiej strony byloby to banalne gdyby

Bylo jednoznaczne, niczym jakis happyend gdzie zyli dlugo i szczesliwie.

W sumie wybralem pozegnanie z Chloe, ale z drugiej strony przyszla stagnacja, ze to cale miasto i uczelnia sa chore. Zoorganizowana patologia ktora kladzie na kolana tych szarych ludzi. Z jednej strony jest Chloe ktora jest bardzo nieodpowiedzialna itd i w sumie wydaje mi sie ze i tak nadszedl by moment w ktorym Max i tak by juz jej nie pomogla bo caly czas sprowadza na siebie problemy. Z drugiej strony Chloe to jedyne co mamy w Arcadia Bay...niby jest jeszcze Warren, ale to nie to samo.

Gralo sie swietnie. Serio wczulem sie w postac nastolatki i klimatu, mlodziezy usa. Pomimo mozliwosci cofania czasu nie zawsze korzystalen z tego przy podejmowaniue waznych wyborow, moze dlatego tez podjalem taka a nie inna decyzje koncowa.

Sometimes u just have to let it go...

[wojcik_dan 332]

Jak myślicie gra maszanse w niedługim czasie znaleźć się w plusie?

[MagEllan 2738]

Jak myślicie gra maszanse w niedługim czasie znaleźć się w plusie?

 

 

Poszukaj jakiejs cyganki moze prawde Ci powie :P :P :P 

[Dilerus 485]

Nie, do plusa trafiają tylko najlepsze produkcje.

[wojcik_dan 332]

No i namówili. Będzie na Was.

[sLk 1405]

Też się chyba skuszę. Tak to wszyscy zachwalajo na tym forum, że żal nie wziąć..  ;)

[ojejkualefajnie 24]

o właśnie po 40zł w plusie to biorę   :)

tak z ciekawości wszystkie 5 sezonów na 10h chociaż starczy ?

Edytowane 27 Kwiecień 2016 przez ojejkualefajnie

[ruseus182 46]

Starczy. Mi na odcinek szło Ok. 3 godziny.